Klasowy chat (Piszę jak w oryginale, takie były byki orto. XD):
Filip: Dzien Dobry :)
Michalina: Witam
Róża (ja): Filip bambaryło!
Filip: No co ;-;?
Róża: Od kiedy dzień dobry mówi się po 21:00 ;-;?
Filip: Nosz sie kurcze o takie byki nie czepiaj ;-;
Lauras: Która to klasa?
Dominika: Siema ekipa!
Róża: No siema
Filip: Elo
Róża: Od kiedy ty się z dziewczynami witasz?
Filip: Od zawsze ;-;?
Róża: Taaaa, na pewno…Jak oststnio przed kwarantanną przyszłam do szkoły, to siedziałeś pod salą i piździłeś w telefonie jak cichociemny XD
Dominika: Feliks, ty rozwalasz wszelkie systemy tymi zdaniami XD
Róża: Wiem UwU
Filip: Jest tu ktos jeszcze oprucz nas?
Patrycjusz Feliciano: Ja jestem!
Róża: Filip ty analfebeto!! Popraw to ,, oprucz” bo ocz bolą!!
Filip: Nosz sie kurde mnie uczepila ;-;
Róża: Bo walisz byki jakich świat nie widział XD
Olgaxia: Siema siema pozdrowienia z podziemia😎
Patrycjusz Feliciano: Kamili z nami nie ma ;-;
Róża: Ale za to jest analfabeta^^
Filip: ;-;
Dominika: Ty dzisiaj spamisz tymi ,,;-;”, wiesz filip?
Róża: Święta prawda XD
Filip: Ale dominika napisała moje imie z malej i jej sie nie czepiasz ;-;
Szymon C. : Czesc
Róża: Siema Rosja, jak tam życie?
Michalina: Wiecie ze ten chat widzi pani od polskiego?
Mst. Sexi Igor: No i co?
Róża: Ten twój nick mnie rozwalił Igor XDDD
Patrycjusz Feliciano: Ty pedofilu! To do Igora XD
Olgaxia: XDDD
Mst. Sexi Igor: Ja nie jestem pedofilem!!!
Dominika: Igor dostaje głupawki XD
Róża: Przedawkował wódkę od Ivana!
Michalina: Wezcie nie piszcie o tym tutaj, i kto to jest Ivan?
Dominika: A no taki fajny ludek XD
Mst. Sexi Igor: Tak xD
Olgaxia: Idziesz ze mna tanczyc waka waka na dachu?
Mst. Sexi Igor: Jasne XD
Róża: Rosja, dedłeś tam ? xD
Szymon C. : Nie, zyje XD
Filip: A wy spamicie tym ,,XD” ;-;
I tak to wyglądało XD

Ja: *śpię i śnię o niebieskich migdałach*
Mama: *wbija mi do pokoju * Róża!! Choć dokończć to na Polski! To zadanie do dzisiaj jest!
Ja: *patrzę na budzik* MAMA! MIAŁAŚ MNIE OBUDZIĆ KURKA WODNA O 8:00 A NIE O 9:50!!!
15 minut potem
Mamy zrobić rysunek dotyczący tekstu.
Ja: * patrzę na zegar* JA PIERNICZE! 10:20!! (Mieliśmy lekcje na 10:30)
Mama: Za chwilę będziesz miała najszybszy rysunek świata.
3 minuty potem
Mama: Gotowe!!
Ja: *lecę do kibla się ogarnąć, bo wyglądam jak drakula z burakesztu*
(No bo to TEORETYCZNIE lekcja miała być przez Skypa ;-;)
4 minuty potem
Ja: * ubrałam się i umyłam w ekspresowym tępie*
Mama: *skanuje mi papiery na polski*
Ja: *idę rozczesywać włosy i patrzę na zegar* O KURDE! 10:29!
Mama: *skanuje drugą kartkę*
Ja: *robię sobie jakieś kudziu-mudziu na głowie, i smaruję błyszczykiem usta*
Mama: Szybko!!! 10:45 jest!!
Ja:* Lecę do salonu mało co nie zabijając się o brata*
Mama: *wchodzi na teamsa*
Po chwili….
Ja: *próbuję rozwalić system i ogrnąć jak włączyć lekcję*
Mama: *wydzwania do wszyskich osób z klasy jak włączć tą lekcje*
Brat: *biega z moimi majtkami na głowie*
Mama: *dodzwoniła się do mamy kolegi* :
– Cześć Julita, słuchaj, jak Szymon włączył tą Lekcję?
Mama kolegi- Cześć Basia, dam Róży Szymona do telefonu, to się lepiej dogadają.
10 minut potem
Mama: Słuchaj Szymon, a ty widzisz tam panią?
Szymon- Tak
Mama – A pani was widzi?
Szymon- My panią widzimy, ale pani tylko trzy wybrane osoby z klasy.
I w końcu nie byłam na tej lekcji, a mama taka zdenerwowana chodzi, i mówi:
– Na pewno Szymon wszyskich widzi! Już to widzę! Najświętszą Maryje panmę też!? XD

Przed chwilą weszłam na stronę szoły, paczam, a tam 10 wiadomości od wychowawczyni xD
Przysłała plan lekcji online, jest o od 8:00
Ja stawiam opór i śpię do 11:00 xD