
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×










K-popiara
AUTOR•ᴀɴɴʏᴇᴏ
Znacie to dziwne uczucie jak ktoś nagle zaczyna krzyczeć do was tak randomowo lub zaczyna trąbić na was? Dzisiaj gdy jechałam z Daria sobie po takiej dojazdówce obok obwodnicy spotkałam się z wzrokiem jakiegoś typa który był na miejscu pasażera z przodu. Byłoby normalnie gdyby ten facet nagle nie wystawił głowy przez szybę i zaczoł robić jakieś "plepremplerl" ustami. Kto normalny zaczyna tak sobie przypadkowo paszkać? XD a tak serio typ poprawił mi humor, jego mimika twarzy – bezcenna.
Zaś moje historie z motorami to też cud. Kiedyś jak sobie szłam to jakiś chłopak na owym motorze postanowił zacząć się popisać i jechał a to na jednym kole czy spacjalnie przygazował przy mnie. Po czym postanowił zjechać z ronda ze swoimi kolegami, zastawić mi cała drogę przejścia tak bym się jak najbardziej przeciskiwała przez te motory. A ja jako osoba która zaczęła się bać bo no sorry ja byłam jedna a ich było trzech, zaczełam udawać że rozmawiam z takim jednym chłopakiem przez telefon i unikając kontaktu wzrokowego z tym typem co się tak popisywał jak najszybciej przeszłam na drugą stronę. Oni w momencie jak ich minełam zabrali się i wrócili na rondo i dalej pojechali. Faktycznie można powiedzieć, że stanęli by coś zrobić, ale oni kurde stanęli i tylko tam stali, nie wyjeli nawet telefonów czy coś, a jak obok nich przechodziłam to była grobowa cisza. Czy mi się tylko wydawało?
A wy mieliście jakieś historie z kierowcami lub pasażerami którzy was mijali?
ᴍɪᴌᴇᴊ ɴᴏᴄʏ
blur
@K-popiara nienawidzę takich rzeczy. popisy na motorach to cringe.
chyba zdarzyło się że ze dwa może razy ktoś kto jechał samochodem trąbił bez powodu mimo że idziesz poboczem, ale wydaje mi sie że akurat to nie bylo do mnie tylko mozliwe ze do mojej ym uznajmy że znajomej ktorej nie lubie i nie utrzymuje z nia juz kontaktu. bo wątpię że do mnie, tym bardziej że ludzi nie znam.
oprócz tego raz miałam taką śmieszną sytuację że ktoś jechał w przeciwną stronę niż ja na motorze i tak jakby pomachał. tylko tutaj znowu bardziej prawdopdobne że to mogło być do wyżej wymienionej osobniczki niżeli do mnie. przynajmniej takie mam wrażenie.
no i sie zdarzylo ze jaki typiarz z samochodu cos mowil w stylu siEmA. ale ponownie, to już na 100% nie mogło być do mnie.
ogólnie naprawdę tego nie lubię. nie wiem czemu, nie czuje sie wtedy jakoś komfortowo.
miłej~
Stigma2002
@K-popiara Miałam kilka z czego dwie niefajne bo jednym razem dwóch-trzech podejrzanych typów próbowało mnie namówić żebym wsiadła do nich do auta, a jak na złość na początku nie było żadnych ludzi dookoła, jedynie później zaczęło jechać jakieś auto i oni wreszcie odjechali xD A innym razem też miałam sytuację stojąc oczywiście na pustkowiu, że jakiś facet z DHL? podjechał nagle do mnie i także chciał żebym pojechała z nim. No fun xD No a z tym popisywaniem się i trąbieniem to częste jest i tego nie lubię xD Zwłaszcza, że przeważnie to jakieś totalne debile którzy zachowują się choćby w życiu kobiety nie widzieli xD No i nie chce żeby się podpisywali bo idioci jeszcze się zabiją i musiałabym dzwonić na pogotowie oraz policję a na to nie miałabym ochoty XDD
K-popiara
AUTOR•ᴀɴɴʏᴇᴏ
Mam pytanie, macie jakieś pomysły na piknik? Bo szukam dzisiaj jakiś ciekawych inspiracji i trochę tego mam ale akurat tych pomysłów nigdy za dużo. A co do samego pikniku planujemy go zrobić w przyszłym tygodniu w poniedziałek bo trzeba trochę pokutować rzeczy i chcemy zrobić to na spokojnie a nie w biega.
No i standardowo jak minoł wam dzień? Może coś planujecie zrobić jeszcze w tej końcówce wakacji?
ᴍɪᴌᴇᴊ ɴᴏᴄʏ
blur
@K-popiara
cześć
uh nic mi nie przychodzi do głowy :/
ogólnie to fajny pomysł hah.
minął dobrze w sumie.
miłej~
K-popiara
• AUTOR@spearb najważniejsze są chęci wiec i tak dziękuje za nie.
Dzięki, wpadłam na ten pomysł juz jakoś na początku lipca jak nie wcześniej ale nie było kiedy zrobić i tak się odwlekało że dopiero teraz zaczyna dochodzić do skutku.
To najważniejsze <3
K-popiara
AUTOR•ᴀɴɴʏᴇᴏ
Imagine że przyjechała do mnie kuzynka i teraz obie możemy mówić że mamy jakiś naszych idoli na poduszkach. Ja mam Hoseoka a ona ma jakiegoś skoczka pozdrawiam xD
A wy macie jakieś rzeczy ze swoimi idolami? Poduszki, figurki czy coś w tym stylu? I ogólnie to jak wam dzień minoł?
ᴍɪᴌᴇᴊ ɴᴏᴄʏ
K-popiara
• AUTOR@.rosey o z kim poduszka jeśli mogę wiedzieć?
.rosey
@K-popiara z BTS
K-popiara
AUTOR•ᴀɴɴʏᴇᴏ
Miałam mega dziwny dzień, przeszłam chyba wszystkie emocje. Najpierw byłam tak śpiąca że nie kontaktowałam i byłam jakby bez emocji, potem byłam uchachana jak jakieś dziecko po kilogramie cukru. Oprócz tego płakałam, śmiałam się, robiłam z siebie durnia tak w dodatku a teraz czuję się jak zjarana. Jedno pytanie, kiedy kolejny raz będziemy robić coś takiego bo już tęsknie. Ktoś chętny?
A u was jak z tymi emocjami, też takie kołyski? Bo to jak na mnie dziwne szczególnie że nie mam okresu.
ᴍɪᴌᴇᴊ ɴᴏᴄʏ
KrzywaJapa
@K-popiara hejo, ja zwykle to wygląda tak, jestem wkirzony na mamę, potem smutny, potem najczęściej uchachany do końca dnia.
.euphoria.
ja nw. ja tez jestem jakas dziwna. tez raz sie smieje raz placze . do tego wzruszam sie byle rzecza co jest nie tak .
K-popiara
AUTOR•ᴀɴɴʏᴇᴏ
Opowiem sytuację z dzisiaj.
Siedzę sobie z moją imienniczką na ławce na boisku. Potem przyszli chłopaki więc stwierdziłyśmy, że ok niech sobie grają a my rozmawiamy dalej. W pewnym momencie ta gaduła ja coś tam tłumaczyła i patrzę się w przeciwną stronę niż reszta boiska. Słyszę tylko takie "Uwaga!". Omal któraś z nas nie oberwała w głowę. Patrzymy się na tamtego chłopaka a on zaczął tak nas przepraszać że popadłam w szok i niedowierzanie bo go kojarzę i wiem że jest od nas tak z 3-4 lata starszy. Pozytywne zaskoczenie na początku, ale jak ten sam ciągle wybijał nam piłkę pod nogi czy obok nas to w pewnym momencie zamiast "przepraszam" było już "chyba widzisz w nich swoje ofiary" wypowiedziane przez jakiegoś innego typa. Nie wiem czemu to mnie tak rozśmieszyło, może ton tego jak to powiedział albo co innego ale wiem tyle że się powstrzymywałam by się nie zaśmiać.
Czy ktoś w was też widzi swoje ofiary? 😂
No i oczywiście jak tam wam dzień zleciał?
ᴍɪᴌᴇᴊ ɴᴏᴄʏ