szczerze przyznam, że rzadko kiedy zaglądam już na stronkę. robię to może kilka razy w tygodniu, zazwyczaj w ramach takiego wieczornego przejrzenia co się tu dzieje pod moją nieobecność. i przyznam, że od jakiegoś czasu gdy mnie tu nie ma dzieje się tu dużo więcej, niż działo się przed jakieś 4 lata mojej działalności tutaj. nie śledzę wszystkich wpisów i quizów czy opowiadań, ale czasem zerknę na coś okiem, wejdę w jakieś rozmowy i na tym się zazwyczaj kończy. jednak ostatnio czytam tu o jakiś dramach, głównie polegających na tym, że użytkownik x powiedział lub zrobił to użytkownikowi y. słowo drama jest może trochę duże jak na takie „przepychanki”, które są chyba bardziej adekwatnym stwierdzeniem. i nie wiem, ale jestem na tej stronie już od ponad czterech lat i dopiero od niedawna zaczęłam słyszeć o właśnie tego typu akcjach. nie sądzę, żeby wcześniej tego nie było w ogóle, ale nigdy nie było o czymś takim głośno. czasem też mam uczucie, że ta strona przestała być tym, czym pierwotnie i (może) z założenia miała być – przysłowiowym placem zabaw, gdzie każdy będzie mógł się spełniać w tym co akurat lubi. i mam uczucie, że całą tą zabawę przyćmiło takie gonienie o ilość polubień lub obserwujących. nie widzę, żeby było coś złego w cieszeniu się z dużych liczb pod swoimi quizami, bo mi samej wsuwa się uśmiech na twarz widząc, że jednak komuś się podoba to co robię, ale jednak nie wydaje mi się, aby była to wartość, którą przekładałabym ponad moje chęci i po prostu dobrą zabawę z tego co robie (fun fact że głównie z tych powodów stąd zniknęłam, ale powiem może o tym kiedy indziej). mam uczucie, że zmierzam tym wpisem do nikąd i to co pisze jest strasznie rozlane i bez jakiegokolwiek sensu, ale w całości chodzi mi o to, że w moim odczuciu na tej stronie brakuje tego „czegoś” co trzymało użytkownika, co sprawiało, że przesiadywanie tu sprawiało przyjemność. nie wiem jak ma się sytuacja u moderatorów lub coś, ale z tego co widzę, to skupili się oni teraz głównie na kalamburach (nawet ich nie zainstalowałam lol czy ktoś może mi powiedzieć czym to jest w ogóle). mam jednak nadzieję, że nie sprawią one, że stronka zostanie zaniedbana, bo myślę, że byłby to strzał w kolano.

wpis w sumie bez jakiegoś większego sensu, czy przekazu, są to raczej moje luźne przemyślenia i opinie, które pojawiają się w mojej głowie w godzinach takich jak te (lekko przed pierwszą w nocy, mam odwołane dwie pierwsze lekcje, nie martwcie się o mój wypoczynek przed szkołą bo swoją siedmiogodzinną normę zalicze). oczywiście nie musicie się ze mną zgadzać, możecie mieć kompletnie odmienne zdanie na ten temat, bo jesteśmy tylko ludzmi i jesteśmy różni. tak samo oczywisty jest fakt, że pewnie inne doświadczenia będzie miała osoba siedząca na stronie rok, a zupełnie inne będę miała ja siedząc tu już prawie pięć lat. anyway, jeśli chcielibyście coś od siebie dodać, wyrzucić z siebie coś w tym temacie (lub zupełnie innym, chętnie was posłucham) możecie zostawiać to pod tym wpisem, nie obrażę się.

stay safe,
🦋

(wpis niesprawdzony i pisany tak naprawde na szybko, więc przepraszam za ewentualne błędy lub zdania, w których składnia będzie kompletnie bez sensu)