
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



.Hawk.
AUTOR•Jastrząb: *nerwowo strzepnął ogonem* Wiecie co?! Żeby te durne klany uważały się za lepsze tylko dlatego, że mamy medyków… *warknął* jest tu ktokolwiek z doświadczeniem medycznym?
Bartus.nieaktywne
@.Hawk. Panie, ja znam się na ziołach, sam kiedyś leczyłem moją rodzinę
cinamonroll
@.Hawk. *kręci głową* na pewno ktoś się znajdzie… *mruży oczy i lekko się uśmiecha* a teraz nie przejmujmy się tymi słabeuszami… *uśmiecha się trochę bardziej* Nie potrzebujemy medyka, on jest tylko oznaką słabości i nieporadności *szepcze mu do ucha* A na razie, nie przejmuj się tymi nieporadnymi, głupimi futrzakami z „klanów” *uśmiecha się ironicznie* *jakby nigdy nic liże kocura w ucho* *odchodzi lekko i spokojnie z odwróconą głową w stronę kocura*
.Hawk.
AUTOR•Jeśli ktoś chciałby spróbować swoich sił nie tylko w plemieniu antagonistów, ale również protagonistów, to obecnie prowadzę również trzecie RP na profilu @FrostStar 💙😊 Serdecznie zapraszam!
d...a
@.Hawk. Już się zapisałam c:
.Hawk.
AUTOR•Jastrząb: *siedzi na osobności* *myśli: ””’ Czegoś mi tu brakuje… ”” *patrzy na puste miejsce obok siebie* ””’Czegoś? A może… kogoś? Nie. Nie ma mowy. ””
.Hawk.
• AUTOR@LeafyHeart A jednak chcę ją usłyszeć, skoro płynie z Twoich ust *uśmiechnąłem się tajemniczo*
LeafyHeart
@.Hawk. No, panie… *opuszcza wzrok zmieszana* Po prostu ostatnio pojawiła się wśród Twoich poddanych pewna plotka.. *zaczyna się bardzo zmieszana cofać* To naprawdę nie ważne.
.Hawk.
AUTOR•Jastrząb: DOŚĆ, PO PROSTU DOŚĆ!
Kot w jego zębach: *złowieszczy, psychopatyczny uśmiech*
Jastrząb: *brutalnie rzuca kotem na środek ruin* TO JUŻ PRZECHODZI KOCIE POJĘCIE! *zdaje się, jakby zaraz miał syczeć pianą z pyska*
Sosna (@MYSZA282): *z ostrożnością w głosie* Co się stało kochany?
Wrona (@Jaskolcze_Futro): I kim jest ten brzydki, rozmemłany kocur? *wskazuje na zmaltretowaną postać*
Jastrząb: DOBRE PYTANIE WRONO! CO ON ROBI NA MOIM TERENIE?! CZEMU OSTATNIO WSZYSCY WCHODZĄ TU JAK DO SIEBIE?! *w wściekłości łapie zadyszkę*
Mgła (@LeafyHeart): *niebywale ostrożnie* Być może się zgubił… skąd wiesz, że…?
Jastrząb: SAM MI POWIEDZIAŁ, SZALENIEC!
Niezadbany kot: *kaszle z uciechą krwią*
Jastrząb: DO ŚMIECHU CI?!
Niezadbany kot: Burza znowu Cię wykiwała koc- *przerywa na kaszlnięcie* – kociaku? Ogonek świerzbi?!
Jastrząb: *prawie rzuca się na kota, ale Mgła delikatnie go powstrzymuje*
Mgła: Nie chcesz usłyszeć więcej o Burzy z jego ust? To chyba istotna informacja.
Jastrząb: Racja… *strzepuje ze złością ogonem*
Wrona: *szeptem do Sekretu i Sosny* Od kiedy on sobie tak pozwala…?
Sosna: Racja. Dość dziwne. Normalnie pozbawiłby Mgłę futra za coś takiego.
Wrona: A ona od kiedy niby taka odważna? Normalnie by siedziała cicho… *z rozdrażnieniem*
Sekret (@StarCristal / @.Secret. ): Idioci… otaczają mnie idioci… *z politowaniem* Naprawdę tego nie widzicie?
Wrona: CZEGO NIBY?! *wrzasnęła nagle*
Jastrząb: CZY JA CI PRZYPADKIEM W CZYMŚ NIE PRZESZKADZAM??!!!!
Wrona: Przepraszam, panie. *lekko speszona*
Jastrząb: Eh.., kobiety i te ich ploty… *przewraca oczami*
Sekret: *szeptem do Wrony* On się zakochał. W Mgle. A Mgła się zakochała w nim.
Wrona: Nieprawda…! *pilnuje, żeby jej ton był przyciszony*
Sosna: Kochanieńka, przecież to widać. Ale on się na razie do tego nie przyzna…
Wrona: *przestała już słuchać i z jakiegoś powodu patrzy w ziemię*
TYMCZASEM….
Jastrząb: Gadaj, co wiesz! *naskakuje na kota*
Niezadbany kocur: Burza przysłała mnie z wiadomością.
Mgła: Co? Przecież…
Jastrząb: A to lisia ladacznica! *syknął* (kreatywne przekleństwa wracają XD) Miała się nie wtrącać!
Kocur: Zmieniła zdanie. *uśmiech ukazujący zęby* Wypowiada Ci wojnę. Powiedziała, że pokona Cię z łatwością i skarci, jak kociaka… *nie schodzi z uśmiechu*
Jastrząb: *brutalnie podrzyna kocurowi gardło* Skoro przekazałeś 𝘪𝘯𝘧𝘰𝘳𝘮𝘢𝘤𝘫ę, już nam się nie przydasz…
Mgła: Ta Burza.. grubo przesadziła!
Jastrząb: *już bez złości, jedynie z uśmiechem* No co Ty nie powiesz? *parsknął śmiechem* Kici zachciało się walczyć? Będzie miała to, o czym marzy… *odchodzi pewnym krokiem*
d...a
@MYSZA282 no… Tak…
cinamonroll
@.Hawk. *kotka patrzy na sytuację ze smutkiem*
.Hawk.
AUTOR•Jastrząb: A co gdyby zabrać tereny Burzy? *zastanawia się dość głośno, żeby przechodzące obok koty usłyszały*
MYSZA282
@.Hawk. Z racji, że ja jestem dorosła, ale nie chcę poszerzać swoich zasięgów to… Nie wiem! * uśmiecha się promiennie* Ale jeżeli ci się zachce to wiedz, że pomogę
cinamonroll
@.Hawk. tak… ! *z ambitnej, złej i głośnej kotki stała się nieznośna, irytująca i oschła*