Muszę Wam przyznać, że jestem niesamowicie podekscytowana z powodu nowego opowiadania, które pojawiło się przed chwilą na profilu.
(Tutaj link, dla tych co jeszcze nie czytali: https://samequizy.pl/piwnica-6/)
Moja ekscytacja wynika z tego, że wreszcie dane Wam było poznać dobrze znanych Wam bohaterów z imienia. Teraz część z Was może zatrzymała się na moment i pomyślała: Fallen, co ty gadasz, jakich dobrze nam znanych bohaterów?
Spieszę z wyjaśnieniami i potwierdzeniami: tak, większość bohaterów, która pojawiła się w Piwnicy jest Wam dobrze znana, tylko nie byli, a czasem byli, ale z rzadka, wymieniani po imieniu.
Ale powiedzcie, czy nie kojarzycie choćby Hansa, szarookiego blondyna, który lubi jeździć samochodem przy dźwiękach Depeche Mode w "Never let me down", uwielbia kluski (zarówno robić je, jak i jeść) w "Pod brudnym materacem" i "Rozedrganiach", który dobrze ścina włosy pewnemu okularnikowi w "Moje włosy, kawa i jabłka", i który patrzy z miłością na czerwono, a później czarnowłosego Joachima we "Wschodzie słońca", "Rozedrganiach" czy w "Never let me down", a pobieżnie w "Herbacianej czułości"?
Czy nie świta Wam w głowie ten okularnik, który (w zależności od czasoprzestrzeni, którą wybrałam, a raczej którą wybrał właśnie nasz okularnik) pisał listy do Pianistki i przyjaciół w "Liście do Pianistki" i w "Moje włosy, kawa i jabłka", spał na brudnym materacu z Hansem w "Pod brudnym materacem", prowadził nieidealny dialog w "Nieidealnej parze", leżał nad morzem w "Szafirowym morzu" z pewną blondynką, z którą wiele go łączy, nie wydaje Wam się nagle jakiś taki znajomy? Czy nie słuchaliście w "Herbacianej czułości" o tym, jaki był, kiedy opowiadali o nim przyjaciele i ta blondynka, która w "Sukience" okazała się mieć na imię Agnes?
Myślę, że moim dawnym i już stałym obserwatorom zaświtało wiele lampek, bo część opowiadań, o których opowiadam ma już dwa lata. Ci nowi na pewno kojarzą ostatnie teksty. Tak czy siak, opowiadajcie, czy mieliście jakieś przypuszczenia dotyczące bohaterów? Kto wie, może mówię Wam tu o samych oczywistościach!
Trzymajcie się i opowiadajcie: co u Was słychać?