Patryk

.vertfleur

Patryk

.vertfleur

imię: Fille sans valeur

miasto: Dans mes rèves

www: wattpad.com

o mnie: przeczytaj

535

O mnie

pesymistyczno-marzycielska nastolatka, która straciła przyjaciółkę próbując zapewnić sobie lepszą przyszłość. złamana i nieszczęśliwa, ledwie ,,zadowolona" z siebie, choć chciałaby to zmienić. jednak z każdą złą chwilą nieszczęście ciągnie ją coraz... Czytaj dalej

Ostatni wpis

.vertfleur

.vertfleur

➳ ɢᴏᴏᴅ ᴇᴠᴇɴɪɴɢ, ᴍʏ ᴅᴇᴀʀ ғʟᴏᴡᴇʀs! ❝𝕾𝖔𝖒𝖊𝖙𝖎𝖒𝖊𝖘 𝕴 𝖜𝖔𝖓𝖉𝖊𝖗 𝖎𝖋 𝖆𝖓𝖞𝖔𝖓𝖊 𝖎𝖘 𝖌𝖑𝖆𝖉 𝖙𝖔 𝖍𝖆𝖛𝖊 𝖒𝖊 𝖎... Czytaj dalej

Odznaki

Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

Wpisy autora: Wróć do wszystkich wpisów
.vertfleur

.vertfleur

AUTOR•  

⇨ 𝕂𝕣ó𝕥𝕜𝕒 𝕚𝕟𝕗𝕠𝕣𝕞𝕒𝕔𝕛𝕒 ⇦
Udało mi się wstawić ten one-shot, o którym mówiłam! ➙ https://samequizy.pl/krok-do-smierci-one-shot/ Byłabym bardzo wdzięczna i szczęśliwa, gdyście pozostawili po sobie ślad w postaci serduszka (jeśli Wam się spodobało) i szczerej opinii, na której szczególnie mi zależy ❤

Odpowiedz
1
.vertfleur

.vertfleur

AUTOR•  

➳ ᴄᴢᴇśᴄ́, ᴍᴀɢɪᴄᴢɴɪ!
❝𝕮𝖟𝖆𝖘𝖊𝖒 𝖓𝖎𝖊 𝖉𝖆 𝖘𝖎𝖊̨ 𝖕𝖔𝖜𝖎𝖊𝖉𝖟𝖎𝖊𝖈́ 𝖐𝖔𝖒𝖚𝖘́, 𝖈𝖔 𝖘𝖎𝖊̨ 𝖈𝖟𝖚𝖏𝖊. 𝕴 𝖙𝖊𝖓 𝖐𝖙𝖔𝖘́ 𝖕𝖔 𝖕𝖗𝖔𝖘𝖙𝖚… 𝖔𝖉𝖈𝖍𝖔𝖉𝖟𝖎, 𝖇𝖔 𝖓𝖎𝖊 𝖜𝖎𝖊, 𝖟̇𝖊 𝖕𝖔𝖜𝖎𝖓𝖎𝖊𝖓 𝖟𝖔𝖘𝖙𝖆𝖈́.❞
➟ Nie wiem, dlaczego to zrobiłam, ale postanowiłam zaryzykować i wziąć laptopa do szkoły. Tak więc siedzę na korytarzu obok sali od polskiego (w której mamy fizykę, tak na marginesie) i piszę ten wpis, ponieważ trwa lekcja WF-u, na który nie chodzę i pani pozwoliła mi się zająć sobą. Przy okazji popijam sobie ciepłą herbatę pomarańczową ^_^

➟ Mały story-time. U nas w klasie (gdzie, na marginesie, było tylko dwanaście osób) nikt nie lubi pani z matematyki, więc wszyscy przystali na to, żeby siedzieć całą przerwę pod salą z francuskiego (jakbyśmy mieli mieć matematykę to pani by nas po prostu szukała). Kończy się przerwa – przychodzi pan z fizyki i mówi, że on teraz ma tutaj wychowawczą. Więc my – dziewięć dziewczyn oraz troje chłopaków – zbiegamy szybko na sam dół i biegniemy do szatni. Jedna z dziewczyn wyjmuje kluczyk, wchodzimy i siadamy na ławkach, umawiając się, że siedzimy tutaj całą lekcje i olejemy matmę. Niestety chłopacy postanowili na nas naskarżyć, że uciekłyśmy z ,,tak wartościowej lekcji". Przyszła pani sprzątaczka razem z panią od matematyki i kazały nam wrócić na górę ;-; Całe szczęście pani powiedziała, że jest jej przykro, że unikamy matematyki, więc podaruje nam dzisiaj robienie zadań w zeszycie ćwiczeń. Wynik był taki, że siedziałam razem z innymi dziewczynami przy ławkach i czytałam ,,Never kiss your roommate" na telefonie, a one rozmawiały na Messengerze z innym chłopakiem, który nie przyszedł do domu, a potem z jakimś obcym mężczyzną z Internetu.

➟ O czternastej trzydzieści bodajże będę zaczynała fizykę z tym panem, który wcześniej nas wygonił z sali obok. Miejmy nadzieję, że dalej pozwoli oglądać nam ,,Avengers" na cda.

➟ W ogóle przypomniałam sobie o trzecim odcinku ,,Lokiego" i zaraz zabiorę się za jego oglądanie, dopóki jestem w domu, a nie w drodze na wyjazd (co będzie już w tę sobotę!).

➟ Aha, w późniejszych porach powinnam wstawić na mój profil ,,Krok do śmierci" – wczorajszy plan wstawienia go nie wypalił, ponieważ siedziałam trochę nad okładką do wattpadowej wersji i nie zdążyłam zrobić miniaturki tutaj, a poza tym musiałam wymyśleć jakiś sensowny opis. Dodatkowo okazało się, że źle skopiowałam z dokumentu, w którym było to napisane i przekopiowałam tam coś zupełnie innego (cały tekst znikł), ale na szczęście udało się to uratować. Jednak cała ,,akcja" trwała jakieś piętnaście minut, a dochodziła północ. I jeszcze chciałam zdążyć ze zgłoszeniem się dokładnie wtedy (chociaż mam czas do trzydziestego czerwca), więc jeszcze bardziej się zdenerwowałam. Ale wszystko zakończyło się sukcesem – książka jest już na Wattpadzie, a pod konkursem widnieje mój formularz zgłoszeniowy ^_^ ❤ Bardzo się cieszę, że wreszcie udało mi się zgłosić!

➟ No dobra, przerwa dziesięciominutowa się zaczęła i dziewczyny przychodzą już z WF-u, więc pewnie zaraz pójdziemy na chwilę na dwór. Życzę Wam miłego dnia i zapraszam jeszcze raz do przeczytania mojej nowej książki ➙ https://www.wattpad.com/story/274735308-krok-do-%C5%9Bmierci (może okładka nie jest mistrzostwem, ale uważam, że opłaca si przeczytać)! ☀
➳ ᴅᴏ ᴢᴏʙᴀᴄᴢᴇɴɪᴀ!

Odpowiedz
6
WeraHatake

WeraHatake

@LadyMagic No cóż, musimy jakoś wytrzymać tydzień do kolejnego x'D
Otóż to ;-;

Odpowiedz
1
.vertfleur

.vertfleur

•  AUTOR

@WeraHatake jakoś wytrzymamy xD

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (4)
.vertfleur

.vertfleur

AUTOR•  

Cześć, Magiczni, z lekcji matematyki, która miała być francuskim, ale wyszło jak wyszło! :) ♥

Odpowiedz
3
.vertfleur

.vertfleur

AUTOR•  

➳ ᴄᴢᴇśᴄ́, ᴍᴀɢɪᴄᴢɴɪ!
❝𝕮𝖔𝖉𝖟𝖎𝖊𝖓𝖓𝖎𝖊 𝖚𝖐𝖗𝖞𝖜𝖆𝖒 𝖘𝖜𝖔́𝖏 𝖘𝖒𝖚𝖙𝖊𝖐 𝖎 𝖇𝖔́𝖑. 𝕮𝖍𝖞𝖇𝖆 𝖉𝖔𝖇𝖗𝖟𝖊 𝖒𝖎 𝖙𝖔 𝖜𝖞𝖈𝖍𝖔𝖉𝖟𝖎, 𝖇𝖔 𝖓𝖎𝖐𝖙 𝖏𝖊𝖘𝖟𝖈𝖟𝖊 𝖓𝖎𝖊 𝖟𝖆𝖚𝖜𝖆𝖟̇𝖞ł.❞
➟ Mogę powiedzieć, że pierwszy raz od bardzo dawna jestem z siebie cholernie dumna. Napisałam wreszcie książkę na konkurs do cytatu: ,,Życie jest tak cenne i krótkie, ale czasami potrzebujemy, by jakaś tragedia przypomniała nam o jego kruchości i pokazała, że trzeba się cieszyć z każdego dnia i bliskości ukochanych osób". Mianowicie jest to one-shot o mojej dość ciężkiej przeszłości, więc będziecie mogli poznać mnie również od tamtej strony (tak, zamierzam to również tutaj wstawić). Powinno pojawić się już dzisiaj! :)

➟ Tak naprawdę dokończyłam pisać tę książkę, ponieważ siedzę w domu i do szkoły jadę dopiero na dwunastą trzydzieści, ze względu na dwa WF-y przed angielskim, na które nie chodzę.

➟ Mój brat pojechał na kajaki z klasą! Naprawdę, dzisiaj o ósmej piętnaście miał zbiórkę i wyjeżdżali. Super ma, w przeciwieństwie do mnie! ;-;

➟ Na sam koniec tego krótkiego wpisu (gdzie tylko tak naprawdę pierwszy ,,akapit" jest ważny) zdradzę, jak nazywa się ta książka – ,,Krok do śmierci". Wymyśliłam ten tytuł w toalecie (zresztą jak większość). I chyba powinnam zrobić sobie tam jakieś stanowisko, skoro coraz więcej pomysłów do głowy mi napływa podczas ;w;

➟ Uważam, że nie ma sensu ciągnąć dalej tego wpisu, więc skończę go teraz. Z całego serduszka życzę Wam wspaniałego dnia! ☀
➳ ᴅᴏ ᴢᴏʙᴀᴄᴢᴇɴɪᴀ!

Odpowiedz
4
.vertfleur

.vertfleur

•  AUTOR

@WeraHatake dziękuje ♥ Ja również się bardzo z tego cieszę – a to wszystko dzięki mojej mamie, z której cudem udało się wyciągnąć nieco tym okropnym czasie.
Tak xd Dzięki za opinię ♥

Odpowiedz
1
WeraHatake

WeraHatake

@LadyMagic Nie ma za co ♥ Jejku, to kochane, że obie się w tym wspierałyście, przerabiacie to i dałyście radę ♥
Luzik ;3

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (1)
.vertfleur

.vertfleur

AUTOR•  

➳ ᴅᴏʙʀʏ ᴡɪᴇᴄᴢóʀ, ᴍᴀɢɪᴄᴢɴɪ!
❝𝕹𝖆𝖉𝖟𝖎𝖊𝖏𝖊 𝖕𝖗𝖟𝖞𝖐𝖗𝖞𝖙𝖊 𝖜𝖘𝖟𝖞𝖘𝖙𝖐𝖎𝖒𝖎 𝖔𝖉𝖈𝖎𝖊𝖓𝖎𝖆𝖒𝖎 𝖘𝖒𝖚𝖙𝖐𝖚.❞
➟ Pisząc to wiedzcie, że nie mam na celu zająć Waszego czasu, a po prostu poniekąd poznać Waszą opinię oraz się wypisać. Nie będzie to wpis organizacyjny, nie będzie w nim słowa o aktualnie zawieszonych seriach czy książkach, które planuję – będą to ,,akapity" dotyczące sytuacji, które obecnie mają ogromny wpływ na moje zdrowie psychiczne. Nie chcesz – nie czytaj, nikt Cię do tego nie zmusza.

➟ Po ostatniej rozmowie, którą odbyłam z moją mamą zaczęły docierać do mnie słowa, które powiedziała mi tamtego wieczoru. Zapytałam ją o coś, co od dłuższego czasu jest dla mnie bardzo ważne: ,,Czy miałabyś coś przeciwko, gdybym powiedziała Ci, że zauroczyłam bądź zakochałam się w dziewczynie?" I kiedy zaczęła mówić na początku pomyślałam, że może jednak jej powiem, bo przecież mówi, że to nic złego i nic się nie stało – będzie mnie wspierać mimo wszystko. A potem z jej ust wypłynęły słowa, których tak bardzo bałam się usłyszeć: ,,W przyszłości Ci to przejdzie, nie martw się. Będziesz miała chłopaka, zobaczysz. Będzie lepiej, jeśli będziesz miała chłopaka – wtedy będzie Ci o wiele łatwiej w życiu bez wszystkich spojrzeń na ulicy". Nie będę Was okłamywać – to zabolało. Nie rozumiem, jak ona mogła coś takiego powiedzieć. Rozumiem, chce mnie ochronić przed staniem się ,,tą inną", żebym nie odstawała od rodziny, w której kobiety wybierają mężczyzn, a mężczyźni wybierają kobiety. Jednak to, że ludzie będą się patrzyć na mnie i (jeśli będę ją miała) moją dziewczynę to naprawdę przesada. Niech patrzą i wytykają nas palcami, gdy będziemy szły razem za rękę – czuję się komfortowo, robiąc to i nie przestanę tylko dlatego, że ktoś uważa, że to jest nienormalne, że kobiety zostały stworzone, by być z mężczyznami.

➟ Szczerze mówiąc denerwuje mnie to, że jak rozmawiam z nią o związkach i mojej przyszłości ciągle tylko słyszę: ,,A jak przyprowadzisz swojego chłopaka to Twój tata będzie zazdrosny", ,,Podoba Ci się ktoś? Kto jest tym szczęściarzem?", ,,Tylko niech będzie mądry!". Gdy tylko wspominam o tym, że mogłabym mieć dziewczynę atmosfera robi się napięta i ona od razu zmienia temat – zupełnie tak, jakby nie mogła przepuścić myśli, że jej córka będzie odstawać od normalności. Bo wtedy każde moje urodziny trzeba będzie spędzać osobno od innej części rodziny, trzeba będzie kłamać, że nie znalazłam jeszcze żadnej miłości…!

➟ I to boli. Naprawdę boli mnie to, że separuje od siebie myśl, że mogą mi się podobać dziewczyny. A jak już dojdzie do tego, że znajdę sobie dziewczynę, to nie mam pojęcia, jak im to powiem. Pewnie będzie od razu mnóstwo pytań typu: ,,Jak się on nazywa?", ,,Ile on ma lat?", ,,Jest miły?", ,,Pali papierosy?". Wyobrażam sobie ich gasnący entuzjazm, gdy powiem, że to jest dziewczyna… i serce mi pęka…

➟ Myślę, że napisałam wszystko, co mogłam o tej przykrej dla mnie sytuacji. Mam nadzieję, że nie zepsułam Wam wieczora tym zwierzeniem się. I wierzę, że ktoś to przeczytał :) Przepraszam, ale naprawdę musiałam się wypisać i komuś to powiedzieć…
➳ ᴅᴏʙʀᴀɴᴏᴄ!

Odpowiedz
3
.vertfleur

.vertfleur

•  AUTOR

@-invisible- niestety – mam jednak nadzieję, że się kiedyś zmienią…
I masz całkowitą rację!
To dobrze :) ♥

Odpowiedz
1
WeraHatake

WeraHatake

@LadyMagic Też trzymam za to mocno kciuki.

Oby postawili na ten wyjątek, a potem przyzwyczaili się do tego, że taka jest rzeczywistość i wcale nie musi być to zła opcja.

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (3)