Witam wszystkich
Co tam u was?
Wyjeżdżacie gdzieś?
Jak tam z weną?

…
No cóż u mnie minimalnie dużo się działo. Jeśli chodzi o szkołę to przy rozdaniu świadectw dowiedziałam się, że dostałam nagrodę za konkurs, czyli karta do empiku. Przemilczmy fakt, że już nie mam miejsca na książki. Przecież dla nich musi się znaleźć.
Poza tym byłam na pierwszym nocowaniu ze znajomymi, które mi się podobało.
Do tego na zajęciach filmowych lecimy z animacją i we wrześniu zapewne skończymy. Animujemy, czyli jak mamy postaci to np. Ręka ma trzy części i każda z nich jest przyczepiona takim czymś co w każdej chwili możemy odkleić. I to animowanie serio mi się podoba.
To się działo jeszcze w roku szkolnym, ale teraz są wakacje…
…
Okazało się, że mam coś ze wzrokiem. Przez co zaczęłam nosić okulary do czytania i ekranu (tel., komputera itd.). Mimo wszystko muszę trochę oczy oszczędzać, czyli mniej korzystam z telefonu, a przynajmniej staram się. Żeby było lepiej jeżdżę na ćwiczenia.
…
Niedawno miałam przekute uszy. Bo… Hmm Długo się bałam. Ale tak na serio nie było czego.
..
W czasie wolnym już byłam u obydwu dziadków, a dziś jestem w górach już jeden dzień.
I było cudownie. Grałam z tatą w cymbergaja (Cymbergaj polega na wbiciu krążka za pomocą malleta do bramki przeciwnika. Stół podzielony jest na dwie połowy, krążek można dotykać tylko wtedy, kiedy znajduje się na obszarze gry zawodnika. Zakazane jest kładzenie się na stół i obrona bramki ręką.) Doszłam do remisu po trzech grach, gdzie raz wygrałam, raz był remis, który wywalczyłam dosłownie w ostatnich sekundach. I raz tata wygrał.
Oprócz tego zjeżdżałam z takiej jednej górki na sankach? W sensie tam kładło się nogi i było pokrętło. Tak się jechało, a po drodze były zakręty. W przód od osoby siedzącej było przyśpieszenie, w tył zwolnij. Czy się bałam, że wypadnę z toru? Of course
Czy mimo wszystko to była cudna zabawa? Of course
Potem powrót, pan złapał za linę przyczepioną do innej liny (I know pokręcone) i musiałam się trzymać pokrętła, a lina z pewną prędkością ciągnęła mnie w górę. I udało się znaleźć dwie monety pamiątkowe (zbieram już dłuugo, mam z 60), toteż dzień był udany.

…
Wenę raczej mam
Bo jak inaczej wyjaśnić fakt, że napisałam wiersz na podstawie niemal każdego wersu jednej piosenki. No cóż tak wyszło.

Stąd też pytanie
Czy ktoś lubi Kwiat Jabłoni (zespół muzyczny)?
Czy interesowałaby was taka 15-częściowa seria z trzema wierszami o podobnej tematyce(inność, idealność, jednostka,większość) , za to reszta na podstawie jednej z piosenek Kwiatu Jabłoni?
…
W międzyczasie planuje jeszcze inną serie, gdzie w wierszach zainspirowałam się obrazami. Ona raczej będzie niedokończona, dlatego jeśli macie jakieś ulubione obrazy to chętnie spróbuję coś napisać.
…
Mam też parę z innych wierszy z czeluści roku szkolnego itd…
Heh
Toteż quizy powinny być regularne, ale jeszcze mam z tysiąc wyjazdów i planów, a nigdy nic nie wiadomo, dlatego z góry przepraszam.

Spokojnej nocy/Miłego dzionka
I do zobaczenia kiedyś.

PS:Czy chcecie bardzo walnięte głosowanie o tematyce muzyki z dużą dozą o instrumentach i co może tą muzykę dać?
…
Sory za tak długi wpis
Mam nadzieję, że nikt nie zginął z nudów po drodze. Jeśli jednak coś takiego się zdarzyło, proszę napisać, to postaram się pisać krótsze wpisy(jeśli was denerwują, czy uważacie, iż dałam za dużo tekstu, proszę napiszcie, a postaram się skrócić przyszłe wpisy).