
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×









pani_pierozek
Wygrałaś konkurs otrzymujesz spam sserc i dodanie do ulu
Fecia
AUTOR•Powiedzmy że zjadłam dwie czekolady, dużo truskawek i innych słodkich rzeczy. I to mi trochę humor poprawiło. Ale to nie zmienia faktu że czuję się okropnie. Ale już jest mi lepiej. Od dodania tamtego wpisu na mojej ręce pojawiły się dwie nowe rany, ale spokojnie już (chyba) nie będę się ciąć. Ogólnie to bardzo wam dziękuję za wsparcie. Naprawdę jesteście kochani💛. Niedługo wakacje, odpocznę trochę od tego wszystkiego. Dobranoc kochani💛
Earthquake
@Fecia no dobra, niech będzie
Wierzę na słowo
A teraz idź to wywal
Jeszcze najlepiej zepsuj, zanim wyrzucisz
m_vila
@Fecia To dobrze ❤
I uwież mi, cięcie się nie jest rozwiązaniem. Muszę przyznać, że też z różnych powodów się samookaleczałam, ale później zrozumiałam, że rzeczywiście, przynosi to chwilową ulgę, ale naprawdę nic więcej. Znam sporo dziewczyn, które kiedyś cięły się na potęgę, a teraz tego żałują, bo szpetne blizny zostaną im prawdopodobnie do końca życia.
Fecia
AUTOR•Wiecie… Chciałabym się wam czegoś wyżalić… Ale nie wiem czy mi uwierzycie… Bo na tej stronie raczej śmieszkuję, no ogólnie jestem pozytywną osobą… Ale w prawdziwym życiu taka nie jestem… Do rzeczy: ja mam małe, ale mam problemy… I to nie jest takie coś jak, jakaś ośmiolatka mówi że ma depresję kiedy nawet nie wie do końca co to jest. Tak się składa że ja bardzo dobrze wiem co to. Moja mama to miała i przez dobre kilka miesięcy była w szpitalu psychiatrycznym. Było to ok. 3 lat temu. Wracając do mnie. Ja zawsze byłam taka trochę aspołeczna. Bałam się powiedzieć swoje zdanie. Ostatnio zaczęło to podchodzić pod fobię społeczną. Powiedziałam to mojej przyjaciółce… Nie uwierzyła… Nie robię tego co kocham, czyli nie jeżdżę konno. To mnie po prostu dobija… No i dzisiaj już nie wytrzymałam. Żyletka poszła w ruch…
Błagam nie potraktujcie tego wpisu jak wpis jakiejś małej dziewczynki, która chce na siebie zwrócić uwagę. Ja po prostu muszę się komuś z tego wygadać, bo ludzie w realu mi nie wierzą…
KitkatSnicket
@Fecia
Ja ci wierzę, bo każdy człowiek ma jakieś problemy. Jedne są duże, drugie małe, ale te drugie mogą się powiększyć. Nie uważam, żeby jakiekolwiek wyżalanie się było sposobem na zwrócenie uwagi… No chyba, że chodzi o osoby, które o każdej porze dnia i nocy spamią wpisami, że chcą się zabić i każdy ich ignoruje (minutę po dodaniu wpisu z jakimś pytaniem) itd.
Myślę, że cię rozumiem. Moje problemy są inne (chociaż z tym nieodzywaniem się mam podobnie), ale rozumiem.
m_vila
@Fecia Ja nigdy nie miałam takich problemów, więc nie napiszę, że wiem, jak to jest, bo byłoby to kłamstwo. Wiem natomiast coś innego – że dasz sobie z tym radę. Bo kto jak nie ty!? To nic dziwnego, że chcesz się wyżalić, każdy czasem tego potrzebuje. I uwież mi, to widać kiedy ktoś wstawia taki wpis dla atencji. Trzymaj się tam, pamiętaj, że jesteś silną, wartościową osobą, no i zawsze w razie czego masz nas ❤
Fecia
AUTOR•*wchodzi do hurtowni piccolo* hmm, gdzie są te świeczki. *idzie w głębiny hurtowni* są!
Ogólnie to ten wpis nie ma sensu więc, no… I chciałby ktoś popisać? Bo mi się nudzi…
Earthquake
@Fecia nosz faktycznie
Fecia
• AUTOR@.Earthquake. królowa lew
Fecia
AUTOR•Paczać moją mądrą kluskę. Wiem… Jakość full HD. I ten mój stylowy dres z koszulką do koni.
Earthquake
@Fecia fajene spodnie, hah
I kotek też
Oczywiście
Fczale nie patrzyłam najpierw na spodnie
Fczale