„Lata minęły od czasów wielkiej Akademii Królewskiej, drużyny piłkarskiej będącej postrachem wszystkich, imperium Raya Darka. Wtedy wszyscy wiedzieli, kim są Królewscy, liczyli się z nimi.”

„Lata minęły od czasów wielkiej Akademii Królewskiej, drużyny piłkarskiej będącej postrachem wszystkich, imperium Raya Darka. Wtedy wszyscy wiedzieli, kim są Królewscy, liczyli się z nimi.”
„Lata minęły od czasów wielkiej Akademii Królewskiej, drużyny piłkarskiej będącej postrachem wszystkich, imperium Raya Darka. Wtedy wszyscy wiedzieli, kim są Królewscy, liczyli się z nimi.”
Szarość jest chyba nieodpowiednim określeniem na rzeczywistość, w której przyszło mi żyć. Ja użyłabym raczej nazwy szkarłat, kolor krwi przelany przez setki tysięcy poległych na froncie wojennym.














