Panu od WoS’u się referatu na temat wyborów prezydenckich zacgciało, pani od fizyki jakiegoś niezwiązanego z przedmiotem projektu do świąt, razem z wosem do poniedziałku z pięciu nauczycieli życzy „miłej zabawy” przy robieniu góry zadań, które wysłali, amen.

Eh, wyjątkowo zrobię nominację, żeby nie wstawiać samych ponurych wpisów.

Oto nominacja od @Charcik_z_Sahary :
1. Kto jest Twoim idolem?
Nie mam nikogo takiego.
2. Czy masz/miałaś chłopaka?
Nie i nie chcę.
3. W której jesteś klasie?
Liceum, pierwsza
4. Masz Wattpad’a, Pinteresta albo Tumblr’a ?
Dwa pierwsze
5. Ulubiona piosenka, gra planszowa i potrawa?
● Piosenka – nie mam
• Gra planszowa – już długo w żadną nie grałam.
• Potrawa – jest kilka. Trudno określić.
6. Kogo z SQ znasz w realu?
Nie wiem. Mogę kogoś znać narty o tym nie wiedząc.
7. Czy masz IBFF?
Chyba. Choć zawsze dziwnie się czuję gdy mam sprecyzować relację łączącą mnie z drugą osobą.
8. Ulubiony przedmiot szkolny?
Już żaden. Nauczyciele potrafią skutecznie zniechęcić.
Niegdyś była to biologia i język polski.
9. Co lubisz robić w wolnym czasie?
Rysować, pisać, czytać… Ale gdzież ten wolny czas?
10. Lubisz mnie?
Lubię.
11. Nominuj 4 osoby:

Skoro na chwilę wracamy do dawnych zwyczajów, to nominuję 10 osób, od których mam ostatnią powiadomienia, wyłączając osoby, które już robiły.
(Ale jestem zmęczona, więc będzie pięć)

@Nerdzia
@Lenorqa
@Verity
@Sylwana.pl
@midnight_pages

[Tylko wpis na żale. Sam pesymizm. Muszę się wyżyć.]

Hej
1. Katastrofa z tymi lekcjami zdalnymi. Nauczyciele myślą, że sami damy radę zrobić więcej, niż z nimi na lekcji, ehh. Wczoraj byłam bardziej zmęczona niż po szkole, a po niemal całym dniu patrzenia w ekran prawie nie widziałam na oczy.
2. Oczywiście chodzę zirytowana tym wszystkim. Mama mówi, żebym się tak nie przejmowała, bo inni na pewno wszystkiego nie robią. Cóż, skoro co chwilę ktoś do mnie pisze, żebym my lekcje wysłała, bo mu się nie chce i zaraz go szlag trafi…
Mnie już trafił. Kilka razy.
A, zadania trzeba wysyłać na maile nauczycielom, więc nierobienie odpada.
3. Telewizja: „Wykorzystajcie CZAS WOLNY do integracji z rodziną i rozwijanie zainteresowań”. To jeden z elementów strasznie wkurzających.
Nie mam czego wykorzystywać.
4. I boli mnie to, że miałam nadzieję na rozluźnienie. Zapisałam się przez to do kilku konkursów, będzie żal, jeśli nie zdołam zrobić na nie prac.
5. Być może jedyny pozytywny element tego wpisu.
A nie. Jednak nie. Przepraszam, jeśli zrobiłam komuś nadzieję.
Mianowicie, cieszyłam się, że nie muszę się spotykać z klasą. „Cieszyłam” w czasie przeszłym. Bo dodali mnie na grupę klasową z Messengera. I co tam widzę? Przed dodaniem mnie była akcja „Z jakiegoś powodu usuńmy wiadomości”. Jedyna, jaka ocalała to „raczej nie będzie przegladać”.
Może mam paranoję, no ale.

Z niechęcią do życia
~ Misia
P.S. i z nadzieją, że nikt z mojej klasy tego nie przeczyta.