Wpis trochę informacyjny, trochę taki którego dawno nie było. Plus recenzja badania krwii.
● Dodałam kilka dni temu TLW na wattpada, pewna osoba powiedziała mi że okładka wygląda jak okładka pewnej niesławnej książki o nazwie pochodnej od kredensu. No cóż, nie mnie oceniać, ale dodalam tam głównie dlatego że podobno wygodniej się czyta i mam ciągłą możliwość edycji. Nowe rozdziały też będą na Wattpadzie, możliwe że nawet wcześniej, bo jak mi ktoś tam wytknie błąd to poprawię, na SQ nie mam już takiej opcji. Link!!!
https://www.wattpad.com/story/372577399?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=story_info&wp_page=story_details_button&wp_uname=-demoralizacja-
● Wattpadowe polecenie numer dwa, tym razem nie autopromocja. Recursion!!! Mówię wam, Recursion jest super. Szczerze to taka spoko opcja na jedno posiedzenie, a dostępne wszystkie rozdziały już są!!! https://www.wattpad.com/story/373306232?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=story_info&wp_page=story_details_button&wp_uname=-demoralizacja-
● Co u was? Czy coś? Ogólnie to ja wam mogę dac recenzje mojego dzisiejszego pobytu w szpitalu. Backstory jest takie, że się podle czułam, mama napisała do wychowawcy żeby mnie do domu wypuścił jak coś, no i jak do niego poszłam to powiedział że on mnie nie puści samej bo wyglądam jak trup. Przyjechała mama i stwierdziła że w sumie to rzeczywiście wyglądam jak trup. Wzięła mnie do szpitala, tam mi kroplowke dali z czymś tam i jakieś basic badanka zrobili, no cycuś glancuś misie, idealnie wyszło. Znaczy jak na mnie to idealnie. A kroplówka spoko ogólnie, nie bolało w ogóle, tylko musiałam chodzić z tym takim kijkiem na kółkach. No i węflon mi musieli założyć, ale to po prostu nieprzyjemne uczucie. I dostałam plasterek na koniec!!! Więc dzisiejsza usługa 10/10.
● Mam nadzieję że spoko wam mija rok, studentom życzę miłego akademickiego roku, teraz szlachta musi iść pracować razem z chłopami. Będzie super!!! Także ten, życzę miłej nocy i do następnego rozdziału TLW który będzie szybciej niż za 4 miesiące. I swear.

Zajęło mi to jakieś… 4 miesiące? Coś około. I to wszystko tylko po to, żeby wypocić coś koło trzech tysięcy średniej jakości słów. Jak to jest coś takiego wypluć? A wiecie, moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze. Ważne że jest, prawda? Można mnie było nie pośpieszać, to może bym ładnie dokończyła. Ee, to ten, czekam na serca!!! https://samequizy.pl/the-last-way-rozdzial-pierwszy/