Panie i panowie, oto muzyczna nominka od @FallenPuppeteer, dzięki wielkie! Jak czujesz się będąc powodem zmartwychwstania mojego konta?

1. Jaki gatunek muzyki preferujesz?

Jeśli jesteście tu dłużej, pewnie już to o mnie wiecie: mogę słuchać dosłownie wszystkiego. Często mam fazki czy to na wykonawcę, czy to na gatunek właśnie, czy to na płytę. To jaki gatunek preferuję w danej chwili zależy od nastroju, raczej nie mam takiego ulubionego niezależnie od sytuacji

2. Czy grasz na jakimś instrumencie?

Yup, gitarka. No nie, dlaczego świat mi cały czas przypomina, że powinnam na niej pograć 😂😂 Bardzo mało ostatnio gram ;/ Właśnie, nie jestem pewna czy można powiedzieć czy na niej już gram. W każdym razie uczę się, próbuję grać, i tak od paru lat hahaha

3. Potrafisz ładnie śpiewać? jeśli tak, to czy wiążesz z tym przyszłość?

Raczej nie? Nie mam pojęcia, jak śpiewam, ale na pewno nie jest to moja specjalność 😂 Co do tego czy wiążę z tym przyszłość, odpowiem mimo że nie potrafię dobrze śpiewać, bo czemu nie, nikt mi nie zabroni. A więc dopuszczam możliwość, że będę miała w przyszłości coś wspólnego z tworzeniem muzyki, śpiew na pewno chciałabym podszkolić, takżee kto wie

4. Ulubiony piosenkarz:

Ojej. XD Nie posiadam, przykro mi

5. Ulubiona piosenkarka:

Patrz wyżej

6. Ulubiony zespół:

Nie jestem pewna, czy mogę powiedzieć, że jest to mój ulubiony zespół. Raczej nie. Tak czy inaczej, mimo że aktualnie na przykład praktycznie go nie słucham, jeden zajmuje jakoś dziwnie specjalne miejsce w moim serduszku, a zwie się: The Amazing Devil

7. Ulubiona piosenka:

Nie ma szans, chłopaki
Chociaż
Nie no, nie ulubiona, ale to znowu jak z tamtym zespołem, bo w sumie to jest od tamtego zespołu: The Amazing Devil „Not Yet / Love Run (Reprise)”

8. Ulubiony album/płyta:

:D

9. Wolisz słuchać płyt czy radia?

Zdecydowanie płyt, radio jest zbyt randomowe, wolę sama wybierać czego będę słuchać

10. Piosenka, przy której zawsze się uśmiechasz:

Dużo takich, ale ta piosenka to jednak jest to: Florence + The Machine „Dog Days Are Over”. Pewnie tylko i wyłącznie przez to skąd ją znam, ale ona naprawdę wywołuje we mnie szczęście, z jakiegoś powodu. Jak tylko ją słyszę, od razu chcę się tylko uśmiechać, śmiać, tańczyć (i bardzo dobrze, że to ostatnie, bo znam ją z takiego powodu, że była finałową piosenką w minispektaklu tanecznym w jakim tańczyłam)
Tak bardzo chciałabym dać tu więcej, więc powiedzmy, że dam jeszcze jedną: Boyz II Men „Motownphilly” (nie zgadniecie, skąd ją znam. Oczywiście, że mieliśmy do niej choreografię)

11. Piosenka, przy której zawsze płaczesz:

Nie mam takiej, bo często nie płaczę, ale jest jedna, której przez chwilę bałam się słuchać, żebym zaraz nie zaczęła płakać i teraz dalej trochę tak nieprzyjemnie mi się jej słucha mimo że serio ją lubię: Molly Kate Kestner „Prom Queen”. Jakbyście się zastanawiali, dlaczego do cholery przy takiej piosence mogłoby mi się chcieć płakać: po prostu słuchałam jej w kółko w takim emocjonalnym momencie, że ciężko żeby mi się z nim nie kojarzyła 🤷 Nie polecam generalnie XD

12. Piosenka, przy której wracają Ci wspomnienia:

Jak mogliście zauważyć po dwóch ostatnich odpowiedziach, sporo takich XD Ale myślę, że tutaj warto wspomnieć o „Dancing Queen” od ABBA’y. Przypomina mi bal gimnazjalny, który był dla mnie świetny. I też, bo już wiążąc z nią bal gimnazjalny, chciałam żeby była dla mnie taką książką dla wspomnień, puściłam ją przy starcie czy tam lądowaniu samolotu do Hiszpanii i jadąc gdzieś nocą też tam w Hiszpanii. Jak się domyślacie, wspomnienia utknęły w niej na dobre. I wcale nie narzekam.

13. Piosenka z dzieciństwa:

Ojjj, ale jak bardzo z dzieciństwa? Piosenki z dzieciństwa to dla mnie chyba wszystko od Sylwii Grzeszczak, jakieś tam od Ewy Farny, generalnie takie polskie piosenkarki, „babska muzyka”, jak to jeden mój przyjaciel nazwał rozmawiając o tym czego jego mama słucha hahahah, ale też szanty i różne tam takie piosenki kolonijne, wszystko co leciało na Esce w odpowiednich latach i piosenki z karaoke z komputera rodziców: „Biały Miś”, „Dumka na Dwa Serca”, „Śpiewać Każdy Może”, „Dziwny jest ten świat” (nie jestem pewna czy to są ich tytuły, ale jak ktoś zna, skojarzy 🤷 XD)

14. Czy wiążesz z muzyką przyszłość?

Myślę nad pójściem w taniec zawodowo, więc jeśli to się uda, to na to by wychodziło ❤️

15. Na jakim instrumencie chcesz się nauczyć grać?

Pytanie powinno brzmieć „Na jakim instrumencie nie chciałabyś nauczyć się grać?”, a wtedy moja odpowiedź brzmiałaby: „Czy taki może istnieć?”

16. Nominuj tyle osób, ile liter ma imię Twojego ulubionego wykonawcy:

Chyba już ustaliliśmy, że takowy nie istnieje. Emm, ups?

Miłego dnia/wieczoru/poranka/nocy, karaczany. Jeśli przeczytaliście to całe, podziwiam. Czy to już byłby wystarczający powód do napisania autobiografii? Albo przynajmniej zaczęcia nagrywania vlogów? D: 😂😂😂