💗Zabawa💗
Wstaw to na profil i niech obserwujących powiedzą w procentach, jak bardzo lubią ten kanal!
🍇~0 – 7 %
🍈~8- 15 %
🍉~16 – 24 %
🍊~25 – 32 %
🍋~33 – 40 %
🍌~41 – 48 %
🍍~49 – 56 %
🥭~57 – 64 %
🍎~65 – 72 %
🍏~73 – 80 %
🍐~81 – 88 %
🍒~89 – 96%
🍓~97 – 99 %
🫐~100 %
Autorka: @-Lilac_Flower-
Kopiować z autorka!
—-
Czemu nie?
Zapewne przez kilka dni znowu nie będę aktiv, ale mam w głowie zalążki pomysłu na wiersz ale muszę sobie ten pomysł przypomnieć heh
A i na pewno do 30 października wleci jakieś w miarę wesołe opo[COOO niemozliwe] i no może opowiadanko o dwóch takich postaciach na jeszcze jeden konkursik hihi
No i kurde ten patriotyczny wiersz. Chyba po prostu na 11 listopada coś napiszę i dodam
No i to tyle kochani czekam na odpowiedzi papatki

Dawno nie było wpisu…
U mnie całkiem git, wczoraj byłam na 10-godzinnej służbie na festynie. W sumie musieliśmy tylko zmontować i rozmontować festyn, wyrzucić parę śmieci i być na mszy. Tak to mieliśmy po prostu za darmo jedzenie xd
No dzisiaj w szkole byłam. I po tym festynie mam zakwasy straszne. No i wgl też na tym festynie spotkałam panią od matmy z jej narzeczonym więc piszlysmy i z przyjaciółką się z nią przywitałyśmy xddd, była zdziwiona że harcerką jestem i wgl.
No a co tam u was?
A i wgl się zebrałam i oto wyniki konkursu
ETAP
1 miejsce- @mellien
2 miejsce- @Hancykor i @Amortencja.a
3 miejsce @.Leoria.

Konkurs
@Amortencja.a
@mellien
@Hancykor
Graty dla wszystkich. Nagrody rozdam jak mi się będzie chciało( w przeciągu 3 dni)

UWAGA ALERT ATENCJA
Hejka kochani!
Ogólnie ostatnio serio brakuje mi chęci do wszystkiego…
Nie wiem, chyba się spytam rodziców o tego psychologa bo już dwie osoby wiedzą za dużo o moich problemach, które chciałam rozwiązać sama(a g0wno i tak nic z nimi nie zrobię)
Harcerstwo nie cieszy mnie tak jak kiedyś, po prostu no idk… ogólnie to jest taka sytuacja, że mam 14 lat, jestem 3 lata w harcerstwie. To mój 3 zastęp, 2 drużyna, miałam dwie funkcje, posiadam stopień ochotniczki i za miesiąc skończę tropicielkę.
Wszystkie moje koleżanki z pierwszego zastępu są już podzastepowymi, a ja stoję w miejscu od dwóch lat. Nie wyślą mnie na kurs podzastepowych, nie dadzą poważniejszej funkcji…
Szczerze? Już dawno powiedziałam że jak po 8 klasie będzie tak samo, to pojadę na ostatni obóz i wywalone, skoro najważniejszy jest rozwój a i tak g0wno mają zamiar ze mną zrobić… oby tylko przyjaciele się na mnie nie opoobrazali. A tym bardziej córka krzyżowa…
No ale anyway…
Nie wiem czemu ale mam silny impuls wyżalania się wszystkim. Nie wiem czemu… po prostu. Potrzebuje i nie umiem tego zatrzymać. Podobno chodzę po szkole, jakbym depresję miała, nie uśmiecham się prawie, a ja wiem że ciągle płaczę… i k*rwa nie wiem jak to powstrzymać. Nie chcę się żalić innym, nie chcę płakać. Nawet nie wiem co się zmieniło, że tak nagle tego potrzebuję… po prostu nie umiem już niczego, nie mam chęci do pisania, do nauki, do niczego… naprawdę sorry że musieliście to czytać. Po prostu nie umiem dłużej udawać szczęśliwej harcerki z pasjami… moje wywalenie w życie osiągnęło kolejny level, ale to nie jest dobrze. Po prostu k.urwa chyba potrzebuje pomocy a jednocześnie jej nie chce…