Hejo, dzisiaj was zaskoczę!
Ogólnie tym wpisem. Wstałam o… 9!! Brawa dla mnie, to moje największe osiągnięcie od kilku dni😆
Żebyście znowu nie marudzili, że nic nie wleci fragmenty one shota(tego samego)
Fragment numer 1 —> ,,Wszystko to emanowało jakimś blaskiem, który był niezwykły nawet jak na naszą krainę. Lekkim ruchem wyrywając jedną różę, rozmyślałam o jutrzejszej koronacji mojego brata.”
I fragment nr 2 —> „Jednak byłam niezauważana. Może to i lepiej, jako introwertyczka, nie byłabym dobrą twarzą krainy”
Od razu mówię że te fragmenty brałam z random części one shota, który powinien wlecieć do 26😘. Dzisiaj też zacznę pisać Ślizgonkę więc w sumie może też dam później znak życia🥰
A co tam u was moi kochani?
Jakieś plany?
Papatki i miłego dzionka

Hejo, Hejo.
Żeby nie było, że nie żyje.
Oto fragment one shota, nad którym pracuję —> ,,Siedziałam po turecku na polanie i rozmyślałam. Było to moje ulubione miejsce do chwil namysłu i spokoju. Było tu cicho i pusto. Słowem – idealne miejsce, dla introwertycznej osoby, którą wszyscy znają. Albo myślą, że znają.”
Wiem, mało, dlatego też dam wam fragment z filozoficznego bełkotu, z którego osobiście jestem dumna —> ,,Wszystkie te pojęcia są poniekąd prawdą. I choć może się wydawać, że prawdą jest wyłącznie obiektywna, cóż zrobić, jak z wszystkim tym mamy doczynienia. Wszędzie jest jakaś władza, bo bez tego nie było by ładu.”
Dlatego, żeby nie było że nie pisze i nie pobiorę waszego zdania pod uwagę—> Zaciekawiłam was, czy tak średnio?
Będziecie chcieli przeczytac(wstawię i tak, ale no..)
A dla tych którzy czekają na Ślizgonkę —> przykro mi, ale sobie jeszcze trochę poczekacie. Nie napisałam nawet słowa jak mam być szczera, ale powinno się pojawić do 28 sierpnia.
No to by było na tyle
Papatki