
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×




Caramelo
AUTOR•Cześć, misie!
Tak, wiem, długo się do was nie odzywałam. W zasadzie ostatni wpis dodałam jeszcze w wakacje i myślę, że przez ten czas wiele się zmieniło.
Jak pewnie większość z was się domyśla, powodem mojej nieobecności na stronie jest szkoła. Nie chcę jakoś marudzić i narzekać na plan, ponieważ i tak uważam, że jest on dosyć dobry. Z tym, że jako czwartoklasistka chodzę na drugą zmianę, to znaczy, że lekcje zaczynam o 12.25/13.15, a kończę je o 18.20, czasem nawet 19.10. Odjęli mi sporo przedmiotów stricte podstawowych, a dołożyli godziny rozszerzenia + przedmioty zawodowe. To sprawia, że muszę się jeszcze bardziej przykładać, żeby dobrze się zaprezentować.
Ten rok będzie dla mnie potrójnie ciężki, jak nie poczwórnie. W październiku czeka mnie egzamin na prawo jazdy, którym zarówno się ekscytuję jak i stresuję jak diabli, że sobie nie poradzę i że nie zdam. W dodatku moja 18-stka, która jej powodem wielu sprzeczek w moim domu (ja nie chcę imprezy, mój tata chyba to rozumie, a moja mama przejmuje się tym, co powiedzą ludzie, kiedy nie wyprawimy 18-stki). W kwietniu rozpoczynam drugi rok praktyk, a w czerwcu zaczyna się letnia sesja, co oznacza, że będę pisać i zdawać egzamin zawodowy (praktyczny i teoretyczny). Grafik jest dosyć napięty.
Ponadto, stałam się obiektem żartów moich znajomych (nie przejmuję się nimi, sama z tego żartuję, haha). Dlaczego? Znowu zmienił nam się nauczyciel od polskiego (trzeci raz w ciągu dwóch lat). Ten typ żartuje sobie ze mnie (jestem całkiem niezła z polskiego i mam głupi nawyk patrzenia się ludziom w oczy, kiedy do mnie mówią. Dlatego większość nauczycieli łapie ze mną kontakt wzrokowy i się śmieje, lecz zwykle to ignorują. Ten gość nie) i nazywa mnie 'malutka'. Autentycznie, zaczęło się od tego, że przyniosłam sobie kawę na jego lekcje (to nie jest zakazane jakby co), a on powiedział, że jestem za 'malutka', żeby to pić. Robię też kolorowe notatki, ponieważ tak lepiej mi się uczy, więc śmiał się, że jestem jeszcze mniejsza, skoro robię kolorowe notatki. Teraz wszyscy nazywają mnie 'malutka'. Hit. Czuję się, kurcze, jak Hailie Monet.
W dodatku, mam dla was prośbę. Owszem, nadal robię grafiki na zamówienie, ale robię je w swojej wolnej chwili, która zwykle wypada w weekend. Poświęcam swój czas, średnio tworzenie jednej miniaturki zajmuje mi tak mniej więcej 20 minut (zależy jak bardzo jest skomplikowana) i naprawdę nie chce mi się dopytywać o szczegóły czy jakoś specjalnie domyślać, więc błagam, kiedy odpisuję, że zrobię dla was grafikę i pytam o szczegóły, podajcie mi wszystkie szczegóły. W sensie, tło, postacie i tytuł. Serio, to utrudnia mi życie, kiedy ktoś zapomni podać mi którejś z tych informacji albo uzna ją za niepotrzebną. I tak jak z tłem czy postaciami mogę się domyśleć, tak tytułu sobie raczej nie wymyślę.
A jeszcze większe schody się robią, kiedy ktoś nie poda mi tych szczegółów, ja zrobię miniaturkę, a kiedy ją odsyłam, dowiaduję się, że źle się domyśliłam, bo na przykład ktoś zapomniał mi powiedzieć, że to opowiadanie miało być fanifikiem o Harry'm Potterze, a ja zrobiłam grafikę we współczesnym stylu. Albo nie wiem, komuś przypomina się, że na grafice powinna znajdować się jeszcze jedna postać, o której ktoś zapomniał wspomnieć. Misiaczki, ja poprawię błędy, ale musicie wiedzieć, że poprawki zajmują mi więcej czasu niż robienie grafiki, ponieważ zanim cofnę się do momentu, w którym powinnam coś zmienić, zanim nałożę odpowiednie filtry, żeby nie widać było różnicy pomiędzy elementami i poprawię napisy, trochę to niestety trwa. Także proszę o przemyślane składanie zamówień, naprawdę proszę.
Ii, pamiętacie jak mówiłam o nowej serii w klimatach cowgirl/cowboy i cottegecore? Powoli ją piszę, ale wątpię, że wstawię ją w najbliższym czasie.
To chyba tyle. A co u was słychać? Opowiadajcie jak tam mijają pierwsze tygodnie szkoły.
Westea
@Caramelo ja mam 30 +2 godziny religii, na którą chodzę, bo mam bierzmowanie.
Dzięki <3
p...e
@Caramelo matko, to musi być genialna 'wojna'. u nas również jest plan na wspólne wyjście, aczkolwiek jedno miejsce odpadło, ponieważ inna klasa już je zaklepała 🙈 trzeba będzie coś innego wymyśleć.
dziękuję bardzo!
Caramelo
AUTOR•Och, dawno się tutaj nie odzywałam. Dlaczego? Ponieważ moje wakacje jak co roku przebiegają pod znakiem obijania się, choć w tym roku chociaż staram się udawać, że coś tam robię.
W, kurde, czwartek chyba, wróciłam z tygodniowego wyjazdu nad morze (miałam być tam trzy dni, ale z moim tatą nie da się niczego zaplanować. Zostaliśmy na siedem), gdzie naprawdę mało korzystałam z telefonu ze względu na to, że większość czasu spędzałam z kuzynami, którzy zatrzymali się w domku obok nas, a gdy już miałam trochę wolnego czasu, mój tata aż się trząsł, gdy widział, że biorę telefon, żeby odpisać koleżankom na grupie, a co dopiero gdybym była na nim dłużej, by siedzieć na sq. Przepraszam więc za zaległości, quizy nadrobiłam, gorzej z wpisami, bo nazbierało mi się, uwaga uwaga, 98 powiadomień z samych wpisów, ogółem wszystkich wyszło jakieś 120. A ja jestem leniem i ułatwiłam sobie pracę po prostu odhaczając te wpisy jako przeczytane.
Wczoraj pojechałam z koleżanką z dzieciństwa nad jezioro rowerami (mieszkam jakieś 2-3 kilometry od jeziora) i zrobiłyśmy sobie piknik i plotkowałyśmy, aż finalnie wróciłam do domu przed 22 i też nie miałam czasu tutaj posiedzieć dłużej.
Po drugie, przez wakacje sporo czytam (młodzieżówek głównie, wakacje są od wypoczynku, poważne działa literatury będę czytać w ferie, haha), staram się nauczyć samą siebie prowadzić samochód i rozpoznawać znaki, ponieważ nie lubię prosić innych o pomoc za bardzo i oglądam seriale. (No i piszę z postaciami na c.ai, kiedy znajomi mnie olewają, ale nie ważne). Mało piszę, co mocno się na mnie odbija, bo kiedy zmuszę już siebie to siedzenia przed dokumentem z tekstem, nie wiem co ze sobą zrobić. Dosłownie muszę przeczytać tekst trzy razy, żeby zrozumieć o cholerę mi chodziło i dopiero mogę myśleć jak posklejać dalej zdania.
A a propos seriali, oszukali mnie na trzeci sezon ❝tego lata stałam się piękna❞ (jak to kurde w przyszłym roku? Co za, no naprawdę), więc oglądam sobie ❝moje życie z Walterami❞ (Rodzina Monet i tsitp w jednym, świetnie się bawię XDD). Skutek? Stanęłam na początku nowego rozdziału Wydziału, mając ochotę napisać coś w stylu Cottegecore. Tak wiem, zabijecie mnie, jeśli nie skończę kolejnej serii i zacznę nową, wiem o tym 🙈.
Jako że mieszkam na wsi i w koło są dożynki, moje pragnienie się pogłębia… ALE NIE WAŻNE.
A co tam u was? Jak mijają wam wakacje?
Miłego! ☀️
Caramelo
• AUTOR@popsulamsie o kurde, teraz mnie tym zagięłaś 💀
PaulinaSchwientek
@Caramelo Hejo, rozumiem sama mam zaległości na sq z innego powodu, ale też już je nadrabiam
W sumie bardzo dobrze, są to moje jak dotąd najlepsze wakacje
Dziękuję i nawzajem 🪐
lunalovespudding
Już ci wcześniej mówiłam, że ładny wystrój, ale… Mówię jeszcze raz. Omg Oliviaaaa. Lubisz ją? Ja bardzo
Caramelo
• AUTOR@ladypudding dzięki wielkie! Inaczej, kocham muzykę Olivii, ale sama Olivia trochę działa mi na nerwy. Chciałam zmienić ten wystrój, ale jakoś tak ten cytat z "brutal" mi pasuje 🫶🏼
SweetWitch
ale masz śliczny wystrój. Ciekawa jestem w jakim programie robisz grafiki? Zawsze mam problem ze znalezieniem ładnej czcionki, a ty masz prześliczne 🥰 mam nadzieję ze ci nie zaśmiecam profilu
Caramelo
• AUTOR@SweetWitch dlaczego nie zobaczyłam powiadomienia o tym wpisie? Przepraszam 🤍🤍
Dziękuję bardzo, a grafiki w większości robię w PicsArt. Tylko napisy nakładam w Phonto, bo daje większe możliwości do pobieranie czcionek 🫶🏼
Caramelo
AUTOR•(Wpis bez sensu, ponieważ uświadomiłam sobie, że dawno nie dawałam znaku życia na forum)
Bożeee, czy wy też tak macie, że jeśli umówicie się z kimś popołudniu, to budzicie się wyjątkowo wcześnie i cały ranek już nic nie jesteście w stanie zrobić, tylko tak siedzicie i czekacie? Serio, jak już muszę się socjalizować z ludźmi (co jest dla mojej introwertycznej duszy wystarczająco stresujące), wolę robić to rano. Wtedy wracam do domu po południu i już ze spokojem mogę robić swoje rzeczy i mieć wieczór dla siebie.
W każdym razie, niestety seans, na który koleżanka wyciągnęła mnie do kina jest grany praktycznie co godzinę od godziny 12, a my mamy jechać na ten o 14. No więc siedzę tak sobie teraz, męczę ❝wydział niespełnionych artystów❞, który mam wrażenie, że ciągnie się jak krew z nosa i bawię się w robienie grafik, więc jak ktoś by czegoś potrzebował, to zapraszam.
Co do ❝byliśmy za młodzi❞, poprawianie skończyło się na pierwszym rozdziale, po czym stwierdziłam, że mi się nie chce (i to tak centralnie powiedziałam, że mi się nie chce i to zostawiłam z zamiarem wrócenia do tego kiedy indziej. Minęło już kilka tygodni), ale w zamian za to piszę wyjątkowo długiego one shota o Mary McDonald i Mulciberze, który do końca miesiąca powinien pojawić się na koncie @_Invisible.team_ . Kocham te fanowskie teorie, typu, że Mulciber miał chorą obsesję na punkcie Mary, Marlena została zabita przez Petera i dlatego Syriusz tak bardzo go znienawidził (zabił 2 osoby, na których Syriuszowi najbardziej zależało, a potem wrobił w to jego), że Syriusz miał się oświadczyć Marlenie w dniu, w którym ją zabili, itp. Dlatego możecie spodziewać się podobnych motywów, hah.
To chyba tyle. Macie jakieś plany na dzisiaj? Jak mijają wam wakacje? 🌿
....s
@Caramelo ja mam tak że się po prostu naspotykałam z koleżankami i mam ich dość. Na szczęście obie jadą na wakacje w poniedziałek
Mi spoko mijają, ale trochę nuba
Caramelo
• AUTOR@Westea aa byłam w kinie na "w głowie się nie mieści 2". Film super, tylko tak głupio się skończył, że mam niedosyt, haha
Mi wakacje mijają w dużej mierze na małej nauce do egzaminu na prawo jazdy i oglądaniu seriali.