Doberek!
Święta, święta i po świętach.
No cóż, za dużo to się nie zmieniło chyba…?
W każdym razie wzięłam się za poprawki z opowiadaniami i da się już zobaczyć w paru nowe miniaturki.?
Szczególnie poprawiłam w opowiadaniu „Nightmare” chociaż teraz to „Nightmare: Gdy sen staje się prawdą” i dodałam kolejną część, ale mniejsza z tym.
Wiem, że niektórym ta seria może się nie podobać, ale proszę tylko o jedno. Uszanujcie to w jakiej ja kolejności wstawiam te opowiadania. Ludzie, ja ich nie omijam ich specjalnie, że zmieniam kolejność i zamiast „Hacker” wychodzi „Ostatni Zakład”. Jeżeli ponad powie osób podoba się jedna seria i chcą ją częściej widzieć to śmiało napiszcie. Ja mogę się do tego dostosować i wstawiać ją dwa razy w miesiącu, a nie raz jak to widać po terminie dodawania.
A i jest jeszcze jedna sprawa w kwestii obserwujących.
Rozumiem, że komuś może się nie spodobać to co tworze, ale ludzie! Jak już się kogoś zaczęło obserwować to lepiej to tak zostawić i nie czytać to co ta osoba pisze, zawsze to jest jakaś radość dla autora, że ktoś go obserwuje i od niego nie odchodzi. Wiem, że tą sprawę poruszała @CzarnySmok którą pozdrawiam i przepraszam, że tego później nie skomentowałam, ale byłam zajęta, i zauważyłam to następnego dnia. W każdym razie zgadzam się z nią, jak ktoś ciekawy to niech poszpera w jej wpisach to może jeszcze znajdzie jak ona o tym mówi.
I… jest jeszcze jedna sprawa… ze mną w roli głównej.
Wiem, że nie odpisuje za szybko na wiadomości jakie ktoś do mnie wyśle, ale się staram i czasami podpisuje po dłuższym czasie, bo mam też normalne życie, ale się staram [Powtarzam się]. Mam przyjaciół którzy mnie wspierają, wpadają do mnie, i na chama wyciągają mnie z domu, ale wypada znaleźć dla nich czas co najmniej raz w tygodniu. Na moje nie szczęście net mi w domu dość często nawala, bo szybko go wykorzystuję i łażę do biblioteki by przepisywać opowiadania z zeszytu oraz wstawiać je.
Dobra lepiej to skończę, bo za chwilę wyjdzie z tego auto biografia damskiej wersji Michała Anioła [Czasami ludzie tak na mnie wołają, wiąże się to z moimi dwoma imienia]
Ave i Sayonara!

Cześć!!!
Troszkę długo mnie nie było heh…
Niestety szkoła dała się we znaki. No wiecie kupa sprawdzianów, kartkówek, do tego jeszcze poprawy i próbny egzamin… na moje nieszczęście. -.-
Lecz oto stał się cud! ^^
Wreszcie koniec mego cierpienia!
I możliwość napisania kolejnego opowiadania, tym razem z okazji ponad stu obserwujących!
Na prawdę nie wiedziałam, że będzie was aż tylu. Nie jestem może najlepszym pisarzem i nie liczę, że moje opowiadanie trafi na stronę główną, ale dla mnie sam fakt, że jest was aż tylu jest przecudowny. Inni mogą powiedzieć, że sto osób to jest mało zważywszy na to ile osób jest na świecie i ile obserwujących mają ci na pierwszych miejscach w rankingu, ale dla mnie te ponad sto obserwujących to jest już coś. Jak mam być szczera nie zależy mi za bardzo o miejscy w rankingu, ale sam fakt znalezienia się tam daje wiarę w to co się robi. Inni w tym czasie jaki ja tworzę spokojnie byliby już w rankingu, ale ja wolę robić małe kroczki. Dzięki małym kroczkom mogłam poznać mój styl, temat który mi się najlepiej piszę i teraz go powoli rozszerzam.
Dziękuję wam, że czytacie moje wypociny.
A oto opowiadanie:
http://samequizy.pl/ostatni-zaklad-1/
Jak ma ktoś czas by napisać jakieś uwagi, bądź opowiadanie co napisałam mu się nie podoba niech napiszę, przyjmę krytykę i postaram stać się lepszym człowiekiem.
Zobaczymy zresztą co dalej.
Miłego dnia

PS:Wiem zbliżają się święta no i wiecie coś by wypadało napis. Myślę już nad tym, jak zdążę to coś się ukarze, jak nie to rzucę to w kąt i będzie coś na sylwestra.