AlcyoneInahar
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×
AlcyoneInahar
AUTOR•Paris Saint-Germain mogło przyklepać mistrzostwo Francji od początku kwietnia. Tyle, że zremisowali ze Strasbourgiem. Potem przegrali z Lille i to aż 1:5. A teraz przegrali 2:3 z Nantes.
Nie muszą się przejmować napiętym kalendarzem przez Ligę Mistrzów (hihi), kontuzje swoje żniwo zbierają, ale jak na ich „standardy” w Ligue 1, to naprawdę nietypowe. Podobno gęsto w szatni, trener Thomas Tuchel zdaje się już nie wytrzymywać.
Przynajmniej mają te 17 punktów przewagi i 6 meczów do końca sezonu.
AlcyoneInahar
AUTOR•5 lat temu Real pokonał 2:1 Barcelonę w finale Copa del Rey, a Gareth Bale strzelił TEGO gola.
https://www.youtube.com/watch?v=yWVrolNQ4RU
Żarcik, że Bartra dalej biegnie, już dawno nie śmieszy.
AlcyoneInahar
AUTOR•Nie jest to mojego autorstwa, ale dobrymi rzeczami trzeba się dzielić zawsze.
„Mało kto pamięta, że katedra Notre Dame na początku XIX wieku była w tak fatalnym stanie, że nie można było do niej wchodzić. Sypała się ludziom na głowę, wszyscy mieli to gdzieś. Od czasów rewolucji francuskiej nie miała dachu i niszczała.
Uratować ją miała literatura, zwłaszcza Victor Hugo i jego powieść „Katedra Najświętszej Marii Panny w Paryżu”, bardziej znana pod potocznym tytułem „Dzwonnik z Notre Dame”.
To pod wpływem literatury powstała moda na katedrę, a pod wpływem mody rozpoczął się w 1845 roku jej trwający 20 lat remont.
Ostatni, jaki dotąd przeprowadzono.”
Fakt, jest to porażające, co się stało wczoraj nad Sekwaną, ale słowo „tragedia” raczej pasuje do opisywania wydarzeń, w których ktoś zginął.
AlcyoneInahar
AUTOR•Wczoraj w lidze włoskiej…
Atalanta, mimo 38 stworzonych okazji, 47 oddanych strzałów, z których 18 było celnych, tylko zremisowała bezbramkowo z Empoli. Mecz jak z FIFY, a to dzięki Bartkowi Drągowskiemu, który rozegrał spotkanie, na które brakuje słów. ZAMUROWAŁ bramkę Empoli, 17 udanych interwencji!
SIEDEMNAŚCIE!
> MisterChip, hiszpański guru statystyczny, przyznał, że Bartek został pierwszym bramkarzem z taką liczbą obron w jego bazie danych
> Odkąd WhoScored istnieje od 2009 roku, nie odnotowali nigdy takiego osiągnięcia bramkarza
> Odkąd OPTA zbiera dane, czyli 2004 roku, nie odnotowali takiej liczby obron jednego golkipera
Licząc interwencje wszystkich bramkarzy w 32. kolejce Serie A, do Bartka należy 24% z nich! Jeszcze o WhoScored, dali mu za ten mecz ocenę 10.0, jako dopiero drugiemu bramkarzowi w historii ich bazy danych!
Polska zawsze stała bramkarzami.
AlcyoneInahar
AUTOR•30 lat – tyle wczoraj minęło od największej stadionowej katastrofy w historii Wielkiej Brytanii. Hillsborough.
15 kwietnia 1989 na stadionie Sheffield Wednesday rozgrywany był półfinałowy mecz Pucharu Anglii między Liverpoolem a Nottingham Forest. Po 6 minutach spotkanie zostało zatrzymane. Przepełnione sektory doprowadziły do runięcia jednej z barier odgradzających trybunę od boiska. Zginęło 96 osób.
Do tragedii doprowadził szereg, również przypadkowych, czynników – korki na drodze, przez które kibice spóźnili się na mecz i stali przed kasami już przy pierwszym gwizdku, błędy organizatorów w oznaczeniu miejsc na stadionie, decyzja o umieszczeniu kibiców Liverpoolu na mniejszej trybunie, Leppings Lane (większą, Spion Kop, zajęli kibice Nottingham Forest, mimo że spodziewano się, iż grupa fanów Liverpoolu będzie liczniejsza), brak zgody FA na udostępnienie kibicom Liverpoolu całej trybuny (o co wnioskowały władze klubu), a także utrata kontroli nad tłumem przez policję (co ciekawe, do dzisiaj żaden oficer policji, w tym głównodowodzący, nie poniósł konsekwencji).
W wyniku katastrofy wydano Raport Petera Taylora, ministra sprawiedliwości UK. Przedstawiono w nim propozycje zmian w prawie mającym na celu zwiększenie bezpieczeństwa na stadionach (np. likwidacja ogrodzeń stadionu, wprowadzenie wyłącznie miejsc siedzących) i choć skrytykowano w nim wybór tego stadionu na półfinał, tak winą za wszystko ostatecznie nie obarczono FA (czego domagają się organizacje walczące o sprawiedliwość dla ofiar).
Dla uczczenia tej tragedii, Liverpool już nigdy nie rozegrał meczu w poniedziałek.
J...n
Smutna sytuacja.