
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×










-abstrakcja-
AUTOR•Ale była dzisiaj drama… A tak w ogóle to dwie. Dajcie znać, czy chcecie posłuchać tej drugiej. A o pierwszej – już mówię.
Powiem Wam tak – jakoś się nie polubiłam z tą wychowawczynią. Robi wszystko na naszą niekorzyść.
A dzisiaj była właściwie taka poddrama, bo prawdziwe piekło rozpętam za kilka dni.
A wracając: nauczycielka wymyśliła coś takiego, że każdy powinien chociaż raz z każdym siedzieć. Wydaje się fajne, ale wcale takie nie jest.
Wypisała wszystkie osoby z dziennika na patyczkach do lodów, a następnie zaczęła losowanie.
Niestety, wybrała mnie z osobą, której bardzo nie lubię (nie mówiłam wcześniej, ale do tego liceum dołączył jeszcze jeden chłopak z podstawówki, który ma bardzo mroczną przeszłość, a ja go po prostu nienawidzę).
Zaczęłam więc ją napastować swoimi argumentami (najwięcej potrafię wymyślić na spontanie XD. W skupieniu nie potrafię myśleć), że nie będę z nim siedzieć, bo on jest taki i taki (tutaj nie będę wymieniać, bo nie chcę zdradzać czyichś brudów z przeszłości). Ta jednak powiedziała, że nie mam wyboru i żebym z nią nie dyskutowała.
Potem była długa przerwa obiadowa. Wyszłam wraz z kolegami i dwoma koleżankami, które tutaj poznałam, a nawet się bardzo zakumplowałam, na jakieś jedzenie. Nie daleko jest duża galeria handlowa, więc tam się udaliśmy.
Na obiedzie wymyśliłam chytry plan jak pozbyć się tego okropnego kolegi, którego zaczęłam się odrobinę bać, ale o tym mogę wam opowiedzieć w następnym wpisie, o następnej dramie (to, o czym mówiłam na początku).
Kiedy przyszłam już z powrotem do szkoły, usiadłam do swojej ławki, a jego ławkę odsunęłam na środek (mamy pojedyncze, ale można je połączyć przez przesunięcie jednej do drugiej. A żeby nie było zamętu w klasie i miejsce do przejścia, mamy je przysunięte do siebie). Pani ofc zapytała, dlaczego to robię, a ja powiedziałam, że nie chcę siedzieć obok takiej osoby, która ma taką przeszłość (nie chciałam tego robić, ale to była zemsta za wcześniejsze) jak on.
Nic na to nie powiedziała, ale po chwili podeszła i powiedziała, abym nie robiła problemów (które lmao stwarza ona sama 😂) i przysunęła tę ławkę do mojej.
Potem stwarzałam sytuację, żeby wyglądało na to, że on mnie zaczepia i nie pozwala normalnie pracować.
Więc zaczęłam go kopać, wyciągać mu rzeczy z piórnika itd (ofc tak, żeby nie było tego widać).
Skończyło się na tym, że pani go przesadziła i siedzę sama, bo, tu cytując "Nie pozwalasz prowadzić mi w spokoju lekcji".
Happy bawi i uczy: oto PRZEPIS NA TO, JAK WYKURZYĆ KOGOŚ Z ŁAWKI.
Folkowa.
@Ms.Happiness nienawidzę siedzieć z kimś, kogo nie lubię…
-abstrakcja-
• AUTOR@Medicaly xd
@Endless. Właśnie ja też
-abstrakcja-
AUTOR•No i angielski… Ach, dziś znowu do 15…
QoH
@Ms.Happiness ja do 14
mellien
@Ms.Happiness @.Klonka. @Potterheadka. Witam w teamie 🖐️
-abstrakcja-
AUTOR•Nowy quiz wam zapowiadam.
Amarill
@Ms.Happiness jejjjj
czarna_bez
@Ms.Happiness Jeeej 🤩
-abstrakcja-
AUTOR•O boshh, dzisiaj znowu o 6:20. A wy, o której wstajecie?
czarna_bez
@Ms.Happiness 5:40
..star_-
@Ms.Happiness 6:⁴⁰
-abstrakcja-
AUTOR•Już nie będę was spamić po nocach, bo pewnie każdy już śpi.
Tak, czy inaczej, życzę wam dobranoc, a poradnik już wyszedł, więc możecie sobie poczytać.
mellien
@Ms.Happiness @Ms.Happiness Nie dostałam powiadomienia 😭
..star_-
@mellien też