Co myśli o tobie Syriusz Black?


Zaznacz poprawną odpowiedź, aby przejść do następnego pytania.
Quiz w Poczekalni. Zawiera nieodpowiednie treści? Wyślij zgłoszenie
Sabi.Mira
Sabi.Mira
Zobacz profil

Komentarze sameQuizy: 22

ullunia

ullunia

Przepraszam, ale…KOCHAM CIĘ!
– Hej [twoje imię]. Moglibyśmy porozmawiać? – zapytał niepewnie czarnowłosy.
– Hej, tak jasne. Stało się coś? – odrzekłaś wyobrażając sobie w głowie mroczne scenariusze. Syriusz to bardzo zagadkowy chłopak, a kiedy przychodzi mu być niepewnym, stało się coś bardzo, ale to bardzo poważnego…
– Mam prośbę, spójrz w okno, spójrz na to słońce. – odsunął się od okna, dając ci tym samym możliwość wyjrzenia przez nie, ale nawet tego nie robiąc spojrzałeś na niego, uśmiechnęłaś się krzywo i odpowiedziałaś.
– Znowu sobie żarty robisz? Jest noc idioto, jakbyś nie zauważył. – wysłałaś mu ironiczny uśmieszek i odwróciłaś się. Syriusz złapał cię w talii, ustawił ponownie przed oknem i kontynuował.
– Spójrz. Co widzisz?
– Ciemność. – westchnęłaś. – Księżyc, gwiazdy, chociaż przyznam, że dzisiejszej nocy jest ich mało. – odwrócił cię w swoją stronę.
– A teraz mi powiedz, za jakiego mnie uważasz z charakteru, jako moja przyjaciółka.
– Jesteś przebojowy, zabawny, wiecznie uśmiechnięty, honorowy, pomocny i oddany. – odparłam, nie za bardzo rozumiejąc, o co mu właściwie chodzi i co to za polecenia. Odszedł trzy kroki ode mnie i stanął tyłem.
– Wiesz, że nie mam łatwo w życiu, a całe to moje aroganckie zachowanie jest sposobem na przeżycie, ale wiesz dlaczego się nie załamałem? – pokręciłaś pytająco głową – Jesteś moim oparciem, moim słońcem, księżycem, jasnością i gwizdami. Patrząc teraz w niebo widzisz ciemność oświetlane przez księżyc i gwiazdy. Takie jest moje serce i życie. Jest ciemnością oświecane przez gwiazdy, czyli przyjaciół i księżyc, czyli… Ciebie. – odwrócił się w twoją stronę – Słuchaj. Przepraszam cię, ale… Pokochałem cię jako kogoś więcej niż przyjaciółkę i siostrę. Tylko proszę, nie odchodź. – z jego zaszklonych, szarych oczu wyciekły dwie potężne łzy.
– Ten błąd, ja popełniłam już kilka miesięcy temu, kiedy to ty stałeś się moim wszystkim. – stanęłam tuż przy jego twarzy i pocałowałam krótko, ale wyraźnie mówiąc o moich uczuciach. – Kocham cię i nic tego nie zmieni.

Podoba ci się wynik? A może nie do końca? Podziel się nim w komentarzu!

Wow 😳 nie spodziewałam się Tego ale jestem zadowolona

Odpowiedz
Xbec0n

Xbec0n

Hej siostrzyczko!
-Witam wszystkich na meczu Quidditcha. Dzisiaj grają pomiędzy sobą, Gryffindor i Slytherin. Wszyscy ustawili się na pozycjach, a kapitanowie podali sobie ręce. Pani Huch wyrzuciła kafla oraz tłuczka i wypuściła złotego znicza. Mecz się zaczął. Slytherin strzelił gola, dziesięć punktów dla nich, ale co tam się dzieje?! Black podaje do [twoje nazwisko], ona omija dwóch przeciwników i oddaje piłkę Blackowi. Ten robi zwrot i rzuu… Ale jak to?! Odrzucił piłkę [twoje nazwisko], a ta bierze zamach ii… Trafia! Niesamowite, oboje zawodników Gryffindoru, zachowują się, jakby czytali sobie w myślach! Gratulacje!-Black podleciał do ciebie i przybił piątkę.
-A z tym czytaniem w myślach to miał rację.-zaśmiał się.
-Tak, ale szczerze mówiąc, trochę mnie to przeraża.-odrzekłaś ze stale powiększającym się uśmiechem.
-Oj siostrzyczko. Po prostu jesteśmy niezastąpnieni!-objął cię ramieniem, a juź po chwili oboje wpadliście w wir gry, zdobywając kolejne punkty.

Odpowiedz
2

Galaximi

-Hej [twoje imię]. Moglibyśmy porozmawiać?-zapytał niepewnie chłopak.
-Hej, tak jasne. Stało się coś?-odrzekłaś wyobrażając sobie w głowie mroczne scenariusze. Syriusz to bardzo zagadkowy chłopak, a kiedy przychodzi mu być niepewnym stało się coś bardzo, ale to bardzo poważnego…
-Mam prośbę, spójrz w okno, spójrz na to słońce.-odsunął się od okna, dając ci tym samym możliwość wyjrzenia przez nie, ale nawet tego nie robiąc spojrzałeś na niego, uśmiechnęłaś się krzywo i odpowiedziałaś.
-Znowu sobie żarty robisz? Jest noc idioto, jakbyś nie zauważył.-wysłałaś mu ironiczny uśmieszek i odwróciłaś. Syriusz złapał cię w talii, postawił przed oknem i kontynuował.
-Spójrz. Co widzisz?
-Ciemność.-westchnęłaś.-księżyc, gwiazdy, chociaż przyznam, że dzisiejszej nocy jest ich mało.-odwrócił cię w twoją stronę.
-A teraz mi powiedz, za jakiego mnie uważasz z charakteru, jako moja przyjaciółka.
-Jesteś przebojowy, zabawny, wiecznie uśmiechnięty, honorowy, pomocny i oddany.-odparłam, nie za bardzo rozumiejąc o co mu właściwie chodzi i co to za polecenia. Odszedł trzy kroki ode mnie i stanął tyłem.
-Wiesz, że nie mam łatwo w życiu, a całe to moje aroganckie zachowanie jest sposobem na życie, ale wiesz dlaczego się nie załamałem?-kiwnęłaś pytająco głową-Jesteś moim oparciem, moim słońcem, księżycem, jasnością i gwizdami. Patrząc teraz w niebo widzisz ciemność oświetlane przez księżyc i gwiazdy. Takie jest moje serce i życie. Jest ciemnością oświecane przez gwiazdy, czyli przyjaciół i księżyc, czyli… Ciebie.-odwrócił się w twoją stronę-Słuchaj. Przepraszam cię, ale… Pokochałem cię jako kogoś więcej niż przyjaciółkę i siostrę. Tylko proszę, nie odchodź.-z jego zaszklonych, szarych oczu wyciekły dwie potężne łzy.
-Ten błąd, ja popełniłam już kilka miesięcy temu, kiedy to ty stałeś się moim wszystkim.-stanęłam tuż przy jego twarzy i pocałowałam krótko, ale wyraźnie mówiąc o moich uczuciach.-Kocham cię i nic tego nie zmieni.

Odpowiedz
3
Sabi.Mira

Sabi.Mira

•  AUTOR

@Galaximi gratki ❤️

Odpowiedz
1

Galaximi

@Sabi.Mira dzieki

Odpowiedz
1

P...n

KOCHAM CIĘ! Po przyjacielsku.

Odpowiedz
1
Sabi.Mira

Sabi.Mira

•  AUTOR

@PaniMalfoyCullen To nie gratuluję😂

Odpowiedz
1

P...n

@Sabi.Mira Ha ha ha dzięki 😂😂😂

Odpowiedz
pokaż więcej odpowiedzi (2)
Huncwotka2567

Huncwotka2567

Przepraszam, ale…KOCHAM CIĘ!
-Hej [twoje imię]. Moglibyśmy porozmawiać?-zapytał niepewnie chłopak.
-Hej, tak jasne. Stało się coś?-odrzekłaś wyobrażając sobie w głowie mroczne scenariusze. Syriusz to bardzo zagadkowy chłopak, a kiedy przychodzi mu być niepewnym stało się coś bardzo, ale to bardzo poważnego…
-Mam prośbę, spójrz w okno, spójrz na to słońce.-odsunął się od okna, dając ci tym samym możliwość wyjrzenia przez nie, ale nawet tego nie robiąc spojrzałeś na niego, uśmiechnęłaś się krzywo i odpowiedziałaś.
-Znowu sobie żarty robisz? Jest noc idioto, jakbyś nie zauważył.-wysłałaś mu ironiczny uśmieszek i odwróciłaś. Syriusz złapał cię w talii, postawił przed oknem i kontynuował.
-Spójrz. Co widzisz?
-Ciemność.-westchnęłaś.-księżyc, gwiazdy, chociaż przyznam, że dzisiejszej nocy jest ich mało.-odwrócił cię w twoją stronę.
-A teraz mi powiedz, za jakiego mnie uważasz z charakteru, jako moja przyjaciółka.
-Jesteś przebojowy, zabawny, wiecznie uśmiechnięty, honorowy, pomocny i oddany.-odparłam, nie za bardzo rozumiejąc o co mu właściwie chodzi i co to za polecenia. Odszedł trzy kroki ode mnie i stanął tyłem.
-Wiesz, że nie mam łatwo w życiu, a całe to moje aroganckie zachowanie jest sposobem na życie, ale wiesz dlaczego się nie załamałem?-kiwnęłaś pytająco głową-Jesteś moim oparciem, moim słońcem, księżycem, jasnością i gwizdami. Patrząc teraz w niebo widzisz ciemność oświetlane przez księżyc i gwiazdy. Takie jest moje serce i życie. Jest ciemnością oświecane przez gwiazdy, czyli przyjaciół i księżyc, czyli… Ciebie.-odwrócił się w twoją stronę-Słuchaj. Przepraszam cię, ale… Pokochałem cię jako kogoś więcej niż przyjaciółkę i siostrę. Tylko proszę, nie odchodź.-z jego zaszklonych, szarych oczu wyciekły dwie potężne łzy.
-Ten błąd, ja popełniłam już kilka miesięcy temu, kiedy to ty stałeś się moim wszystkim.-stanęłam tuż przy jego twarzy i pocałowałam krótko, ale wyraźnie mówiąc o moich uczuciach.-Kocham cię i nic tego nie zmieni.

No nie! Chyba każdy Huncwot na mnie leci!
No więc Syriuszu, odwal się wolę twojego przyjaciela Remusa! 😝

Odpowiedz
1
Huncwotka2567

Huncwotka2567

@Sabi.Mira
Ale wcześniej możemy go trochę po torturować 😂😁

Odpowiedz
Sabi.Mira

Sabi.Mira

•  AUTOR

@Huncwotka2567 Wydał Jamesa swojego przyjaciela!! Chętnie zrobię tak jak mówisz😭😡

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (7)
Olciaki90

Olciaki90

Chyba cię kojarzę…? Mamy razem eliksiry?
Siedziałaś w bibliotece i odrabiałaś zadanie domowe z eliksirów. Twoja ławka znajdowała się w jednym z najmniej odwiedzanych kątach, jednak dość często uczęszczanym przez huncwotów. Tym razem mając nadzieję, że w końcu uporasz się z zadaniem z najbardziej znienawidzonego przedmiotu, nie zauważyłaś czarnowłosego chłopaka.
-Hej hej hej nie maltretuj tak tej książki, przecież nic ci nie zrobiła.-powiedział widząc, jak kartkuje strony księgi.
-Owszem zrobiła. Jest to książka od eliksirów, najgorszego przedmiotu na świecie. Nawet wróżbiarstwo nie jest tak bezsensowne i trudne. Tam możesz wymyślić sobie co chcesz, a ta baba i tak ci uwierzy.-mruknęłam, a kiedy kolejna próba zrobienia zadania zakończyła się niepowodzeniem, westchnęłam rozpaczliwie. Chłapak zaśmiał się i zabrał mi książkę. Eliksir słodkiego snu? Mamy razem eliksiry?
-A owszem. Nie mogę tego pojąć. Slughorn jest straszny! Jak można chcieć by uczniowie napisali po co i na co jest ta odrobina śmierdzącego płynu!?
-Oj spokojnie to proste.-zabrał moje pióro i pergamin, a potem zaczął pisać. Po niespełna 10 minutach miałam gotowe wypracowanie na dwa zwoje pergaminu.
-Mój Merlinie! Dziękuję! Jak mam się odwdzięczyć?
-Oj po prostu wyjaw mi swoje imię.
-[twoje imię].
-Miło mi.-wstał-Polecam się na przyszłość.-mrugnął i odszedł od stolika.

Supcio🌷😍
Czekam na to z Remusem😍😍☺

Odpowiedz
1
Sabi.Mira

Sabi.Mira

•  AUTOR

@Olciaki90 Dziękuję! Spokojnie już się robi, akuracik mam ferie więc w niedzielę powinno już być 😘

Odpowiedz
1

Nowe

Popularne

Kategorie

Powiadomienia

Więcej