Świetne wprowadzenie – podoba mi się, jak pokazałaś postacie, okoliczności i powody, dlaczego trafili na Igrzyska, ale także udało Ci się ująć niektóre cechy ich charakteru, no i motywacje lub podejście do tego, jak widzą swoje szanse na Igrzyskach. Pożegnania były wzruszające – nawet te, na których nikt się nie pojawił, bo to jeszcze smutniejsze :(
PS Wybacz, że pojawiam się tu tak późno. Jestem strasznie do tyłu z powiadomieniami, ale nadrobię i niebawem przeczytam kolejny rozdział!
Omggg, ale nam zrobiłaś prezent niespodziankę!! 😁 Przyznaję się – od razu przeszłam do czytania o D11 i D12 (silniejsze ode mnie!) i Lamina wyszła mega, tak właśnie ją sobie wyobrażałam 😊🫶🏿 Zaś co do Garuu.. hmmm… mam mieszane uczucia – takie 50/50 – z jednej strony niby pasi mi to, że nie był w stanie sam dotrzeć na scenę, ale z drugiej nie do końca mi się to widzi 🤷🏻♀️ A teraz lecę do początku, żeby ogarnąć resztę trybutów!! Paaa – do następnej części 😌
Jezu Jezu Jezu ale mi tętno podskoczyło od razu. Co mogę powiedzieć dożynki przeprowadzone poprawnie, dla mnie było ciekawiej ten rok ma sporo ochotników więc to jak najbardziej na plus. Co do Brody'ego i Logana, ciężko stwierdzić ich odwzorowanie, Brody zachował się tak jak miał po wylosowaniu, Logan nie mówiąc za dużo również, na razie to tyle odnośnie tej dwójki. Zdecydowanie będę czekać na kolejną część, pewnie jak na szpilkach więc manifestuje jak najszybsze jej przybycie, czekam na nexta i niech wena zawsze ci sprzyja
Ogólnie bardzo zaciekawiło mnie wprowadzenie. Fajnie wyszło, szybko zgrabnie, ale zabrakło mi opisów, chociaż na twoim miejscu bym się tym nie przejmowała, bo to pierwszy rozdział. Dopiero się wszystko rozkręci. Jestem mega zaciekawiona, jak wszystko potoczy się dalej. Trzymam kciuki za wenę!
Ps. Ciotka i kuzynka (nie siostra, Jason to jedynak) mieszkają w Kapitolu, nie w dystrykcie. Ale podobało mi się, jak opisałaś jego wewnętrzne rozterki. Zabrakło mi jedynie jego nie przejmowania się. Trochę za bardzo wszystko do siebie brał, powinien mieć coś w stylu "ich stara" lub "mam to gdzieś". To moje jedne uwagi, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko. Wiem, że jeszcze pokażesz nam swój talent
@Libera dziękuję przepraszam za błąd, nie wiem dlaczego zapamiętałam, że to była jego siostra Jasne, postaram się jak najlepiej oddać jego charakter w następnych rozdziałach
WeraHatake
Świetne wprowadzenie – podoba mi się, jak pokazałaś postacie, okoliczności i powody, dlaczego trafili na Igrzyska, ale także udało Ci się ująć niektóre cechy ich charakteru, no i motywacje lub podejście do tego, jak widzą swoje szanse na Igrzyskach. Pożegnania były wzruszające – nawet te, na których nikt się nie pojawił, bo to jeszcze smutniejsze :(
PS Wybacz, że pojawiam się tu tak późno. Jestem strasznie do tyłu z powiadomieniami, ale nadrobię i niebawem przeczytam kolejny rozdział!
.A5.
• AUTOR@WeraHatake cieszę się, że ci się podobało ❤️
Night_Raven
Super wprowadzenie! Nie mogę się doczekać aż to opowiadanie zacznie się rozwijać, cieszę się że więcej osób się zgłosiło koniec końców :>
RunWildRunFree
Podoba mi się Twój styl pisania. Czekam na dalsze części 🖤
By the way, piękne te kolaże, sama robiłaś?
.A5.
• AUTOR@RunWildRunFree dziękuję
Kolaże są akurat z Pinteresta
Styczniowka
+
Kolaż dla Dystryktu 6 jest przepiękny, mega to wszystko zagrało kolorystycznie 😍
A Taylor chyba najlepsza ze wszystkich – rozbawiła mnie 😂👌🏻
Styczniowka
Omggg, ale nam zrobiłaś prezent niespodziankę!! 😁
Przyznaję się – od razu przeszłam do czytania o D11 i D12 (silniejsze ode mnie!) i Lamina wyszła mega, tak właśnie ją sobie wyobrażałam 😊🫶🏿
Zaś co do Garuu.. hmmm… mam mieszane uczucia – takie 50/50 – z jednej strony niby pasi mi to, że nie był w stanie sam dotrzeć na scenę, ale z drugiej nie do końca mi się to widzi 🤷🏻♀️
A teraz lecę do początku, żeby ogarnąć resztę trybutów!! Paaa – do następnej części 😌
.A5.
• AUTOR@Styczniowka dziękuję za pochwały i uwagi
Styczniowka
@.A5. nie ma za co; ja zawsze mam do zaoferowania słowa i chętnie się nimi dzielę ☺️
Fokcik
Jezu Jezu Jezu ale mi tętno podskoczyło od razu. Co mogę powiedzieć dożynki przeprowadzone poprawnie, dla mnie było ciekawiej ten rok ma sporo ochotników więc to jak najbardziej na plus. Co do Brody'ego i Logana, ciężko stwierdzić ich odwzorowanie, Brody zachował się tak jak miał po wylosowaniu, Logan nie mówiąc za dużo również, na razie to tyle odnośnie tej dwójki.
Zdecydowanie będę czekać na kolejną część, pewnie jak na szpilkach więc manifestuje jak najszybsze jej przybycie, czekam na nexta i niech wena zawsze ci sprzyja
.A5.
• AUTOR@Fokcik dziękuję
Libera
Ogólnie bardzo zaciekawiło mnie wprowadzenie. Fajnie wyszło, szybko zgrabnie, ale zabrakło mi opisów, chociaż na twoim miejscu bym się tym nie przejmowała, bo to pierwszy rozdział. Dopiero się wszystko rozkręci. Jestem mega zaciekawiona, jak wszystko potoczy się dalej. Trzymam kciuki za wenę!
Ps. Ciotka i kuzynka (nie siostra, Jason to jedynak) mieszkają w Kapitolu, nie w dystrykcie. Ale podobało mi się, jak opisałaś jego wewnętrzne rozterki. Zabrakło mi jedynie jego nie przejmowania się. Trochę za bardzo wszystko do siebie brał, powinien mieć coś w stylu "ich stara" lub "mam to gdzieś". To moje jedne uwagi, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko. Wiem, że jeszcze pokażesz nam swój talent
.A5.
• AUTOR@Libera dziękuję
przepraszam za błąd, nie wiem dlaczego zapamiętałam, że to była jego siostra
Jasne, postaram się jak najlepiej oddać jego charakter w następnych rozdziałach
Libera
@.A5. luzik kochana, każdemu się zdarza
Alfa535
Świetne to jest! Mega dopracowane i długie! Podziwiam naprawdę💖
.A5.
• AUTOR@Alfa535 dziękuję
-Collie-
Omgg, już myślałam że się nie doczekam
I can't wait na kolejną część😍
Eisou
yey czekam na nqtspene części :33