Za to Weeb/weaboo to większa wersja otaku. Weeb to taki tyyypowyy mangozjeb, uważa że anime to najlepsza rzecz na świecie chciałby być japończykiem, nadużywa słowa "kawaii" i "desu" chociaż nie zna ich znaczenia, jeśli troche zna japoński to robi ogromne błędy gramatyczne i językowe przez co brzmi sztucznie i dziwnie, nazywa kogoś -chan, -san, lub -kun, otaku to taki mega anime nerd który ma obsesje na punkcje japonii anime i mangi w niezdrowy sposób, bywa często denerwujący
Weeb
jestemweebem
trochę ci się pomieszało bo: otaku to osoba która fascynuje się japońską popkulturą,weeboo to taki ktoś kto drze mordę udając jakąś postać itp. a weeb to poprostu osoba lubiąca anime
szejowata
Okej jestem mango-zjebem
j...3
Jak się nazywa ktoś kto marzy o tym aby w przyszłości zostać parą z jakimś weeaboo?
szejowata
@_JunkoEnoshima_ osobą zauroczona
Ihavementalproblems
Ale weeb i weeboo to są 2 różne osoby
_Lezy_Charlie_
Otaku prędzej użyje -kun czy – chan
Ja z najomością zwrotów grzecznościowych nie umiem ich od tak używać, i do tego webby jak i otaku to pojeścja obrażliwe ;)
Shiaku
@_Lezy_Charlie_
Ale otaku to określenie na fana czegoś, nie tylko mangi czy anime, może być np. Otaku shinkansen i japończycy normalnie używają tego słowa, więc xD
....k
?????