Chyba najlepsza część? Wreszcie coś zaczyna się dziać, ALE…nasza bohaterka nie wydaje się specjalnie zaskoczona rewelacjami o tym, że jej przyjaciele to mordercy pracujący dla potwora bez twarzy. Dodatkowo wydaję się jakby w ogóle nie tęskniła za przyjaciółmi i trochę ma ich gdzieś. Poza tym bardzo nie podoba mi się to jak zapisujesz dialogi…Popracuj nad stylem pisania i logiką w historiach, a będzie super:) Zaznaczam, że to co napisałam powyżej to tylko MOJA opinia. Jest to konstruktywna krytyk, a nie HEJT
Eisou
Chyba najlepsza część? Wreszcie coś zaczyna się dziać, ALE…nasza bohaterka nie wydaje się specjalnie zaskoczona rewelacjami o tym, że jej przyjaciele to mordercy pracujący dla potwora bez twarzy. Dodatkowo wydaję się jakby w ogóle nie tęskniła za przyjaciółmi i trochę ma ich gdzieś. Poza tym bardzo nie podoba mi się to jak zapisujesz dialogi…Popracuj nad stylem pisania i logiką w historiach, a będzie super:)
Zaznaczam, że to co napisałam powyżej to tylko MOJA opinia. Jest to konstruktywna krytyk, a nie HEJT
tyuio9
fajnie ale brat hoodyego to maski tylko masky
XxXwikkaXxX
Wciągnełam się, i to bardzo
Elianne
spx