Imię: Juliette, imię wywodzące się od rzymskiego rodu Juliuszów, oznacza osobę promienistą. Wyjątkowo lubi to imię, uważa, że mile brzmi. Jednak średnio wie, jak chciałaby, by się do niej zwracano, gdy czuje się płcią męską, bo naprawdę lubi to imię, ale jednak jest to imię żeńskie.
Nazwisko: Hollaway. Nie używa go za często, więc nie wie, co o nim sądzić.
Przezwisko/ksywka: Julie, zwykłe zdrobnienie. Używają go głównie przyjaciele i rodzina. Nie widzi w tym zdrobnieniu problemu, choć woli pełne imię. Tylko że problemy się zaczynają, gdy zaczyna się czuć chłopakiem…cóż, wtedy przedstawia się jako Jules, lub Julius.
Wiek: 17 lat. Cóż, bardzo chce jednak już tą osiemnastkę skończyć.
Płeć: Generalnie biologicznie jest kobietą, jednak tożsamość płciowa jest "płynna", tzw. gender-fluid. Czyli raz czuje się kobietą, a raz mężczyzną. Choć przeważnie czuje się płcią żeńską, jednak ma też swoje dni, kiedy jest inaczej.
Orientacja: Jest aseksualny/a i recipromantyczny/a (odczuwa pociąg romantyczny tylko wtedy, gdy wie, że druga osoba też go wobec niej/go odczuwa).
Pochodzenie: Bath, Anglia (tak, nazwali miasto wanną).
Dzielnica miasta w której mieszka: Brooklyn.
Wygląd: Ma krótkie, sięgające ucha kręcone włosy o jasnorudym kolorze. Mała grzywka opada jej/mu na prawe oko, choć czasami spina ją spinką. Jej/Jego kolor oczu trudno określić, jest to coś pomiędzy zielonym a niebieskim. Fryzura podkreśla jej/jego owalną twarz i uważa, że nadaje jej charakteru. Na całym ciele ma niewielkie blizny, jednak te najbardziej widoczne znajduję się od okiem, na policzku oraz na dłoniach, są one pozostałością po wypadku w dzieciństwie. Często śmieje się, że jej/jego dość niezgrabną posturę stworzyło dziecko, i może rzeczywiście troszkę wygląda jak "dorosłe dziecko". Zawsze słyszy, że odziedziczył/a wygląd po matce.
Ubiór: Zazwyczaj ubiera się w trzy kolory: żółty, czerwony i niebieski. Ewentualnie białe i czarne dodatki. Na jej/Jego klasyczny zestaw składają się żółta koszula z białymi guzikami, jasnoniebieskie spodnie garniturowe oraz czerwone tenisówki z czarnymi sznurówkami. Uwielbia także wzór w kratkę. Rzadko zakłada ubrania podkreślające płeć (głównie sukienki i spódnice). Co do biżuteri, ogranicza się tylko do cienkiej, metalowej bransoletki z wisiorkiem nieznanego kształtu.
Rola w historii:
Choroby: Uważa, że jest daltonistą, gdyż nie rozróżnia barwy zielonej i myli ją z czerwienią, jednak nie był/a u optyka, by to potwierdzić.
Zainteresowania: — różne zagadki, łamigłówki, krzyżówki itp. — szachy, uwielbia grać w nie z dziadkiem — teatr, a zwłaszcza musicale
Słabe strony: — zachowanie zimnej krwi w denerwujących/niebezpiecznych sytuacjach — wszelkiego rodzaju szycie, haftowanie, lepienie figurek i takie artystyczne prace — dość słaba odporność
Co nosi zawsze przy sobie: — chusteczki — chusteczki do okularów, sam/a ich nie nosi, ale irytująco często był/a pytany/a o posiadanie takich, więc w końcu zdecydował/a o noszeniu ich. — mały notes i ołówek — książkę z krzyżówkami i sudoku — orzechy, czemu nie? Lubi orzechy.
Nawyki: — poprawianie grzywki — przesuwanie bransoletki na ręce i zabawa nią
Inne: — Lubi wszelkiego rodzaju puzzle i uwielbia je układać. Poza tym, interesuje się wszelkiego rodzaju zagadkami.
— Swoją bransoletkę dostał/a od zmarłej w wypadku mamy, dlatego nigdy jej nie zdejmuje.
(Ale bym jej/mu dała jakiś wątek romantyczny z powodu orientacji romantycznej, ale zepsułabym)
Przezwisko/ksywka: Gwen – rodzina Lyn – przyjaciele, znajomi Endo – koledzy z pracy itp.
Wiek: 41 lat
Płeć: kobieta
Orientacja: aseksualna
Pochodzenie: Londyn, Anglia
Dzielnica miasta w której mieszka: Bushwick
Wygląd: Ma jasnobrązowe włosy średniej długości, ale zawsze związuje je w idealnego kucyka na karku. Jej karnacja naturalnie jest jasna, ale latem ładnie się opala. Lyn ma kwadratową twarz, wystające kości policzkowe, dołek w brodzie i orli nos. Jej oczy są w ciemnym (z daleka niemal granatowym) odcieniu niebieskiego.
Ubiór: Zawsze jest elegancka. Najczęściej nosi luźne koszule i spodnie w kant. Czasem dobierze do tego marynarkę. Jeśli chodzi o buty to zawsze są sportowe – z jakiejś znanej marki.
Rola w historii: detektywka policyjna zajmująca się sprawą zaginionej młodzieży, której nadano kryptonim "Bluszcz"
Choroby: brak
Zainteresowania: poza spaniem i jedzeniem 99% swojego czasu poświęca pracy
Słabe strony: – nie potrafi zajmować się dziećmi ani zwierzętami (w domu nie ma nawet żadnych żywych roślin) – szybko się niecierpliwi – zdarza jej się nieświadomie podnosić głos, niekiedy w stosunku do swoich współpracowników przez co niektórzy wręcz się jej boją – gotowanie
Mocne strony: – zdecydowanie jest typem dowódzcy, na dodatek ludzie praktycznie zawsze jej słuchają – ogarnia wiele język na poziomie podstawowym, a kilka na zaawansowanym – umiejętność perswazji
Co nosi zawsze przy sobie: – wsuwkę do włosów – telefon, kluczyki do samochodu i mieszkania – mały, podręczny notatnik oraz długopis – paczkę papierosów, zapalniczkę
Imię: Libra. Nawiązanie do jej znaku zodiaku, gdyż jest wagą. Jej matka uwielbiała horoskopy, no i tak wyszło.
Nazwisko: Hallowes. Można je przetłumaczyc jako "święcić", jednak raczej nie zwraca uwagi na tłumaczenie, bo też nie ma na co.
Przezwisko/ksywka: Cała rodzina zawsze nazywała ją Libby.
Wiek: 21 lat, niedługo 22 lat.
Płeć: Żenska. Nigdy nie miała z tym wątpliwości.
Orientacja: Nadal ustala swoją orientację, ale jak na razie twierdzi, że jest abroseksualna — oznacza to, że jej orientacja jest płynna i może się zmieniac na przestrzeni tygodni lub miesięcy. Czyli na przykład pierwszego miesiąca czuje się biseksualnie, a innego panseksualnie. Mniej więcej.
Pochodzenie: Stany Zjednoczone, stan Connecticut (kto wie, ten wie).
Dzielnica miasta w której mieszka: Aktualnie mieszka i studiuje w Queens.
Wygląd: Ma średniej długości, lekko pofalowane włosy. Naturalnie są one bardzo ciemnobrązowe, ale często farbuje je na jakiś kolor. Aktualnie są fioletowe, choć farba juz się trochę zmyła. Zazwyczaj zostawia włosy rozpuszczone, jednak czasami wiąże je w warkocze, bo tak jest poprostu łatwiej. Skórę ma ciemniejszego odcieniu, lekko opaloną. Latem można zobaczyć na niej piegi, jednak nie za często, gdyż nie za często też wychodzi gdziekolwiek w lato. Poza tym, uważa je za ładne, ale zupełnie niepasujące do jej stylu, więc wtedy najczęściej przykrywa je korektorem. Oczy mają bardzo ciemna brązową barwę, niektórzy mówią jej, że są czarne (biologicznie to nie jest mozliwe). Jedno oko przecina malutki paseczek jaśniejszej barwy. Sylwetke ma ni to chudą, ni to grubą, coś pośrodku. Koleżanki zawsze jej mówią, że ma niepropocjonalnie długie ręce, ale jej to w zupełności nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie, uważa to za atut. Nie jest za wysoka, ale nie jest też za niska.
Ubiór: Zazwyczaj ubiera się dość kolorowo. W cieplejsze dni nosi sukienki w kwiatowe motywy, albo dżinsy z koszulkami z krótkimi rękawami z kolorowymi nadrukami. Zimą sukienki raczej odpadają, więc wybiera drugi zestaw. Do tego dokłada rozmaite sweterki, zazwyczaj krótkie i zapinane na duże guziki. Uwielbia nosić buty na grubej podeszwie, zakłada je nawet w lato. Zazwyczaj są czarne, a w tym roku doszła z tyłu wstążeczka w kolorach tęczy. Często spod nogawek spodni wystają jej kolorowe i wzorzyste skarpetki. Bardzo rzadko są one gładkie. Kwiatki, kotki, pieski, bałwanki, choinki, króliczki, kropki, paski, ptaki — do wyboru, do koloru. Zazwyczaj zakłada kolczyki, normalnie dość długir, a do szkoły trochę krótsze. Tutaj też zdaje się, że posiada je we wszystkich kolorach i motywach.
Rola w historii: Studiuje psychologię i przyjechała do szpitala na swego rodzaju praktyki.
Choroby: Ma asmagatyzm (widzi światła rozmazane), ale w niczym to nie przeszkadza).
Zainteresowania: — zielarstwo — psychologia — wróżbiarstwo — łyżwiarstwo — jazda na rolkach — origami — ogrodnictwo — podróżowanie (to jedno z jej marzeń, marzy, by zobaczyć Islandię) — poezja — astronomia — dzierganie
Słabe strony: — gotowanie — jazda rowerem — porozumiewanie się ze zwierzętami — sporty zespołowe — orientacja w terenie
Mocne strony: — kojarzenie faktów — łamanie szfrów, zwłaszcza kodów (chodziła kiedyś na zajęcia z tego) — cierpliwość — logiczne myślenie — sporty zimowe (jeździła na nartach i na snowbordzie, jednak najbardziej polubiła łyżwy)
Co nosi zawsze przy sobie: — notes i kilka długopisów, bo nigdy nie wiadomo, czy się nie przydadzą — klucze do mieszkania — drobne monety — mały zegarek na łańcuszku od babci — słodycze, choćby cukierka lub jakieś ciastko — mała latarkę przyczepioną do kluczy — paczka chusteczek
Nawyki: — przesadne gestykulowanie podczas rozmowy — rysowanie i malowanie po dłoniach flamastrami — picie codziennie choć jednej herbaty
Przezwisko/ksywka: brak chociaż jego dziewczyna (której obecnie na pamięta) często nazywa go "aniołkiem"
Wiek: 17 lat
Płeć: chłopak
Orientancja: panseskualny
Pochodzenie: Stany Zjednoczone, Floryda
Gdzie obecnie mieszka: Nowy York, Chelsea
Wygląd: Ma gęste i jasne blond włosy, które układają się w śliczne loczki. Jego twarz jest okrągła z delikatnym rysami. Mały nos, pełne usta. Ogólnie taka delikatna uroda. W końcu imię do czegoś zobowiązuje. Jest drobny j dosyć niskiego wzrostu. Oczy ma wielkie z długimi rzęsami w kolorze jasnego blękitu.
Ubiór: Zdecydowanie preferuje luźny styl. Bluzy oversize, koszulki z różnymi nadrukami. Jeśli chodzi o spodnie zazwyczaj ma jeansy w jakieś wzory gwiazdek, serduszek, szachownicę itp. albo zwykłe dresy. Jego ulubione buty to białe nike air force.
Rola w historii: jeden z zaginionych (jeśli nie masz ich jeszcze za dużo)
Choroby: cukrzyca typu 1
Zainteresowania: poezja, wolontariat, aktorstwo
Słabe strony: • nie umie pływać oraz ma słabą kondycję • praca zespołowa • problemy z koncentracją • matematyka
Mocne strony: • potrafi jeździć konno, ale niezbyt lubi • mówi biegle po łacinie • perswazja • asertywność
Co nosi zawsze przy sobie: • telefon • bransoletka z kolorowych koralików • strzykawka z insuliną • drobne pieniądze w kieszeniach
Nawyki: • kiedy mówi zazwyczaj mocno gestykuluje • jak jest zestresowany, zawstydzony itp. przygryza wargę • często coś sobie nuci pod nosem i w sumie jak ktoś się wsłucha całkiem ładnie to brzmi
Nareszcie mi się udało!!! Wiem, że nie było mnie na 1 części RP, dlatego stworzyłam postać, która może dojść w trakcie;) Imię: Skaron Nazwisko: Knez Przezwisko/ksywka: Skay, Karon, Ron Wiek: 23 Płeć: Kobieta Orientacja: Nie wie jeszcze – jej jest to w sumie obojętne Pochodzenie: Okrug górny, Chorwacja Dzielnica miasta w której mieszka: NY, Souht Ozone Park Wygląd: Długie ciemne proste włosy, brązowo-czarne oczy, orzechowa cera, średniego wzrostu oraz delikatnej postury. Ubiór: Uwielbia mocne, pastelowe kolory i właśnie w tych kolorach jest większość jej półtopów. Na dodatek nosi czarne getry oraz kozaki z wysokim opcasem. Nienawidzi biżuterii – Nie licząc bransoletek, których ma mnóstwo. Włosy nosi rozpuszczone. Rola w historii: Jest gościem w szpitalu wojskowym; uparcie twierdzi, że jest bliską przyjaciółką Enoli oraz Orville. Choroby: Uczulenie na banany Zainteresowania: Psychika ludzką, teatr, musicale, pieczenie, porwania? Słabe strony: Łatwo się obraża, chwyta za słówka, jest wiecznie zabiegana, Mocne strony: Wesoła, towarzyska, sarkastyczna, uparta, gotowa do podejmowania ryzyka Co nosi zawsze przy sobie: Bransoletki, telefon Nawyki: – Inne: –
mię: Leokadiusz Apollo (z Greki) Nazwisko: Nikas Przezwisko/ksywka: Leo, Leokad Wiek: 18 lat [12.01] Płeć: Mężczyzna Orientacja: Homo Pochodzenie: W jego rodzinie płynie Hiszpańska krew, a przynajmniej w większości. Jednak spora jej część wywodzi się z Czech. Jatomiast rodzina jego ojca pochodzi z Ameryki, z Indiany. I właśnie to tam mieszkał, w miasteczku zwanym New Harmony. No a Leo się z tamtąd wyniósł. Dzielnica miasta w której mieszka: Brooklyn Wygląd: Apollo ma wyjątkowo bladą cerę, można wręcz powiedzieć że śniadą. Przy jego dość widocznych rysach twarzy, jago wizerunek może kojarzyć się kościotrupem. Jest on dość wysoki jak na swój wiek i przeciętnie zbudowany. Ma wąską talię jak i barki. Można powiedzieć, że wygląda dość drobno, choć nie jest słaby. Jego nogi są szczupłe, choć umięśnione, po wieloletniej wspinaczce na drzewa, którą wręcz uwielbia. Jednak ma delikatną wadę postawy, albowiem jego chude palce, są przeprostowane, przez co zawsze ich środkowa część jest uniesiona, a górna zgięta w dół, co tworzy kształt bardzo delikatnej litery "s". W dodatku ma on skręconą miednicę. Jednak nie mocno, przez co nie wpływa do ta jego wygląd ani sprawność. Leokadiusz ma także gładkie i proste czarne włosy, sięgające mu do ramion, ścięte na wolf cut. Często je spina, lub związuje, aby mu nie wpadały do oczu podczas pracy. Jednak po domu chodzi w rozpuszczonych. Jego zielone oczy jednak mocno się wyróżniają. Są bardzo żywe i mają jaskrawy kolor, dość nietypowy jak na przeciętną osobę. Ubiór: Rola w historii: Osoba opiekująca się zaginionymi Choroby: ADHD, Dysleksja, Dysortografia, Zespół stresu pourazowego Zainteresowania: Psychologia i stany psychiczne innych osób, zjawiska paranormalne, astronomia [ma nawet trzy teleskopy w apartamencie], gra na fortepianie, terapia Słabe strony: Pływanie [no chyba że chodzi o topienie się, to robi doskonale], działanie pod presją, wyrażanie siebie, interakcja z dziećmi, sporty drużynowe, on aż prosi się o wieczny katar Mocne strony: Jest świetnym słuchaczem, mistrz kręgli absolutny, potrafi zrozumieć emocje innych, ma złote serce, zna się na leczeniu ran i zna zasady pierwszej pomocy, łatwo przychodzi mu dedukcja Co nosi zawsze przy sobie: Bandaże, notatnik, ołówki i długopisy, pełno luźnych i pozgniatanych kartek, klucze do mieszkania, scyzoryk [tak na wszelki wypadek], telefon, portfel [często z niewielką ilością pieniędzy], przepustkę na odział wyższego stopnia w szpitalu [jako stażysta i opiekun osób zaginionych], swoje stare zdjęcie jego oraz jego brata, który zmarł dwa miesiące temu w wypadku samochodowym Nawyki: Obsesyjne picie herbaty, zawsze przy zakładaniu kolczyków [w kształcie malutkich złotych słoneczek] ukuje się on w palec, zapominanie o wszystkim, wbijanie sobie paznokci w skórę [ze stresu, ma po tym liczne ślady] Inne: (potem dopiszę)
_atropos
Jeszcze jesno pytanie
Lubię sobie utrudniać życie, mogę zrobić taką niebinarną osóbkę?
Pewnie to zwalę, ale trudno, chce się pobawic
(Meh, to nie tak że znając życie zapombę a tych wszystkich postaciach- wena jest no)
_atropos
@Clou_de_girofle okeej jejj mogę poeksperymentować
Bibliothecaire.
• AUTOR@heardu.
No
_atropos
Yyy słuchaj
Bo robię kolejną postać tutaj
I tak wyszło
Że mam wenę na jeszcze jedną
Nie za dużo ich będzie?-
_atropos
@Clou_de_girofle
Nie wiem, nie znam się,nie wiem, o której ludzie chodzą spać
Bibliothecaire.
• AUTOR@heardu.
Spk rozumiem
_atropos
Imię: Juliette, imię wywodzące się od rzymskiego rodu Juliuszów, oznacza osobę promienistą. Wyjątkowo lubi to imię, uważa, że mile brzmi. Jednak średnio wie, jak chciałaby, by się do niej zwracano, gdy czuje się płcią męską, bo naprawdę lubi to imię, ale jednak jest to imię żeńskie.
Nazwisko: Hollaway. Nie używa go za często, więc nie wie, co o nim sądzić.
Przezwisko/ksywka: Julie, zwykłe zdrobnienie. Używają go głównie przyjaciele i rodzina. Nie widzi w tym zdrobnieniu problemu, choć woli pełne imię. Tylko że problemy się zaczynają, gdy zaczyna się czuć chłopakiem…cóż, wtedy przedstawia się jako Jules, lub Julius.
Wiek: 17 lat. Cóż, bardzo chce jednak już tą osiemnastkę skończyć.
Płeć: Generalnie biologicznie jest kobietą, jednak tożsamość płciowa jest "płynna", tzw. gender-fluid. Czyli raz czuje się kobietą, a raz mężczyzną. Choć przeważnie czuje się płcią żeńską, jednak ma też swoje dni, kiedy jest inaczej.
Orientacja: Jest aseksualny/a i recipromantyczny/a (odczuwa pociąg romantyczny tylko wtedy, gdy wie, że druga osoba też go wobec niej/go odczuwa).
Pochodzenie: Bath, Anglia (tak, nazwali miasto wanną).
Dzielnica miasta w której mieszka: Brooklyn.
Wygląd: Ma krótkie, sięgające ucha kręcone włosy o jasnorudym kolorze. Mała grzywka opada jej/mu na prawe oko, choć czasami spina ją spinką. Jej/Jego kolor oczu trudno określić, jest to coś pomiędzy zielonym a niebieskim. Fryzura podkreśla jej/jego owalną twarz i uważa, że nadaje jej charakteru. Na całym ciele ma niewielkie blizny, jednak te najbardziej widoczne znajduję się od okiem, na policzku oraz na dłoniach, są one pozostałością po wypadku w dzieciństwie. Często śmieje się, że jej/jego dość niezgrabną posturę stworzyło dziecko, i może rzeczywiście troszkę wygląda jak "dorosłe dziecko".
Zawsze słyszy, że odziedziczył/a wygląd po matce.
Ubiór:
Zazwyczaj ubiera się w trzy kolory: żółty, czerwony i niebieski. Ewentualnie białe i czarne dodatki.
Na jej/Jego klasyczny zestaw składają się żółta koszula z białymi guzikami, jasnoniebieskie spodnie garniturowe oraz czerwone tenisówki z czarnymi sznurówkami. Uwielbia także wzór w kratkę. Rzadko zakłada ubrania podkreślające płeć (głównie sukienki i spódnice). Co do biżuteri, ogranicza się tylko do cienkiej, metalowej bransoletki z wisiorkiem nieznanego kształtu.
Rola w historii:
Choroby: Uważa, że jest daltonistą, gdyż nie rozróżnia barwy zielonej i myli ją z czerwienią, jednak nie był/a u optyka, by to potwierdzić.
Zainteresowania:
— różne zagadki, łamigłówki, krzyżówki itp.
— szachy, uwielbia grać w nie z dziadkiem
— teatr, a zwłaszcza musicale
Słabe strony:
— zachowanie zimnej krwi w denerwujących/niebezpiecznych sytuacjach
— wszelkiego rodzaju szycie, haftowanie, lepienie figurek i takie artystyczne prace
— dość słaba odporność
Mocne strony:
— dobra koncentracja
— spostrzegawczość
— umiejętność udawania dźwięków
Co nosi zawsze przy sobie:
— chusteczki
— chusteczki do okularów, sam/a ich nie nosi, ale irytująco często był/a pytany/a o posiadanie takich, więc w końcu zdecydował/a o noszeniu ich.
— mały notes i ołówek
— książkę z krzyżówkami i sudoku
— orzechy, czemu nie? Lubi orzechy.
Nawyki:
— poprawianie grzywki
— przesuwanie bransoletki na ręce i zabawa nią
Inne:
— Lubi wszelkiego rodzaju puzzle i uwielbia je układać. Poza tym, interesuje się wszelkiego rodzaju zagadkami.
— Swoją bransoletkę dostał/a od zmarłej w wypadku mamy, dlatego nigdy jej nie zdejmuje.
(Ale bym jej/mu dała jakiś wątek romantyczny z powodu orientacji romantycznej, ale zepsułabym)
Awięcdaje
_atropos
Słuchaaj
Problem mam
Całą postać mam ale nie mam pomysłu nadal na rolę
Bibliothecaire.
• AUTOROk to wyśli tak
Coś wymyśle
_atropos
O właśnie, miałam spytać
Mogę zrobic postać gender-fluid, czyli raz czuje się kobietą, raz mężczyzną (tak w skrócie)?
Bibliothecaire.
• AUTOR@heardu.
Oke
_atropos
@Clou_de_girofle
Takjakośwyszło
Eisou
Imię: Gwendolyn
Nazwisko: Samson
Przezwisko/ksywka:
Gwen – rodzina
Lyn – przyjaciele, znajomi
Endo – koledzy z pracy itp.
Wiek: 41 lat
Płeć: kobieta
Orientacja: aseksualna
Pochodzenie: Londyn, Anglia
Dzielnica miasta w której mieszka: Bushwick
Wygląd: Ma jasnobrązowe włosy średniej długości, ale zawsze związuje je w idealnego kucyka na karku. Jej karnacja naturalnie jest jasna, ale latem ładnie się opala. Lyn ma kwadratową twarz, wystające kości policzkowe, dołek w brodzie i orli nos. Jej oczy są w ciemnym (z daleka niemal granatowym) odcieniu niebieskiego.
Ubiór: Zawsze jest elegancka. Najczęściej nosi luźne koszule i spodnie w kant. Czasem dobierze do tego marynarkę. Jeśli chodzi o buty to zawsze są sportowe – z jakiejś znanej marki.
Rola w historii: detektywka policyjna zajmująca się sprawą zaginionej młodzieży, której nadano kryptonim "Bluszcz"
Choroby: brak
Zainteresowania: poza spaniem i jedzeniem 99% swojego czasu poświęca pracy
Słabe strony:
– nie potrafi zajmować się dziećmi ani zwierzętami (w domu nie ma nawet żadnych żywych roślin)
– szybko się niecierpliwi
– zdarza jej się nieświadomie podnosić głos, niekiedy w stosunku do swoich współpracowników przez co niektórzy wręcz się jej boją
– gotowanie
Mocne strony:
– zdecydowanie jest typem dowódzcy, na dodatek ludzie praktycznie zawsze jej słuchają
– ogarnia wiele język na poziomie podstawowym, a kilka na zaawansowanym
– umiejętność perswazji
Co nosi zawsze przy sobie:
– wsuwkę do włosów
– telefon, kluczyki do samochodu i mieszkania
– mały, podręczny notatnik oraz długopis
– paczkę papierosów, zapalniczkę
_atropos
Imię: Libra. Nawiązanie do jej znaku zodiaku, gdyż jest wagą. Jej matka uwielbiała horoskopy, no i tak wyszło.
Nazwisko: Hallowes. Można je przetłumaczyc jako "święcić", jednak raczej nie zwraca uwagi na tłumaczenie, bo też nie ma na co.
Przezwisko/ksywka: Cała rodzina zawsze nazywała ją Libby.
Wiek: 21 lat, niedługo 22 lat.
Płeć: Żenska. Nigdy nie miała z tym wątpliwości.
Orientacja: Nadal ustala swoją orientację, ale jak na razie twierdzi, że jest abroseksualna — oznacza to, że jej orientacja jest płynna i może się zmieniac na przestrzeni tygodni lub miesięcy. Czyli na przykład pierwszego miesiąca czuje się biseksualnie, a innego panseksualnie. Mniej więcej.
Pochodzenie: Stany Zjednoczone, stan Connecticut (kto wie, ten wie).
Dzielnica miasta w której mieszka: Aktualnie mieszka i studiuje w Queens.
Wygląd: Ma średniej długości, lekko pofalowane włosy. Naturalnie są one bardzo ciemnobrązowe, ale często farbuje je na jakiś kolor. Aktualnie są fioletowe, choć farba juz się trochę zmyła. Zazwyczaj zostawia włosy rozpuszczone, jednak czasami wiąże je w warkocze, bo tak jest poprostu łatwiej. Skórę ma ciemniejszego odcieniu, lekko opaloną. Latem można zobaczyć na niej piegi, jednak nie za często, gdyż nie za często też wychodzi gdziekolwiek w lato. Poza tym, uważa je za ładne, ale zupełnie niepasujące do jej stylu, więc wtedy najczęściej przykrywa je korektorem. Oczy mają bardzo ciemna brązową barwę, niektórzy mówią jej, że są czarne (biologicznie to nie jest mozliwe). Jedno oko przecina malutki paseczek jaśniejszej barwy. Sylwetke ma ni to chudą, ni to grubą, coś pośrodku. Koleżanki zawsze jej mówią, że ma niepropocjonalnie długie ręce, ale jej to w zupełności nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie, uważa to za atut. Nie jest za wysoka, ale nie jest też za niska.
Ubiór: Zazwyczaj ubiera się dość kolorowo. W cieplejsze dni nosi sukienki w kwiatowe motywy, albo dżinsy z koszulkami z krótkimi rękawami z kolorowymi nadrukami. Zimą sukienki raczej odpadają, więc wybiera drugi zestaw. Do tego dokłada rozmaite sweterki, zazwyczaj krótkie i zapinane na duże guziki. Uwielbia nosić buty na grubej podeszwie, zakłada je nawet w lato. Zazwyczaj są czarne, a w tym roku doszła z tyłu wstążeczka w kolorach tęczy. Często spod nogawek spodni wystają jej kolorowe i wzorzyste skarpetki. Bardzo rzadko są one gładkie. Kwiatki, kotki, pieski, bałwanki, choinki, króliczki, kropki, paski, ptaki — do wyboru, do koloru. Zazwyczaj zakłada kolczyki, normalnie dość długir, a do szkoły trochę krótsze. Tutaj też zdaje się, że posiada je we wszystkich kolorach i motywach.
Rola w historii: Studiuje psychologię i przyjechała do szpitala na swego rodzaju praktyki.
Choroby: Ma asmagatyzm (widzi światła rozmazane), ale w niczym to nie przeszkadza).
Zainteresowania:
— zielarstwo
— psychologia
— wróżbiarstwo
— łyżwiarstwo
— jazda na rolkach
— origami
— ogrodnictwo
— podróżowanie (to jedno z jej marzeń, marzy, by zobaczyć Islandię)
— poezja
— astronomia
— dzierganie
Słabe strony:
— gotowanie
— jazda rowerem
— porozumiewanie się ze zwierzętami
— sporty zespołowe
— orientacja w terenie
Mocne strony:
— kojarzenie faktów
— łamanie szfrów, zwłaszcza kodów (chodziła kiedyś na zajęcia z tego)
— cierpliwość
— logiczne myślenie
— sporty zimowe (jeździła na nartach i na snowbordzie, jednak najbardziej polubiła łyżwy)
Co nosi zawsze przy sobie:
— notes i kilka długopisów, bo nigdy nie wiadomo, czy się nie przydadzą
— klucze do mieszkania
— drobne monety
— mały zegarek na łańcuszku od babci
— słodycze, choćby cukierka lub jakieś ciastko
— mała latarkę przyczepioną do kluczy
— paczka chusteczek
Nawyki:
— przesadne gestykulowanie podczas rozmowy
— rysowanie i malowanie po dłoniach flamastrami
— picie codziennie choć jednej herbaty
Inne: nie wiem.
Nie wiem czy jest dobrze, ale kij.
Bibliothecaire.
• AUTOR@heardu.
Nie wygląda na robione na szybko
_atropos
@Clou_de_girofle cóż to inna sprawa
Eisou
Imię: Angelo
Nazwisko: Mallory
Przezwisko/ksywka: brak chociaż jego dziewczyna (której obecnie na pamięta) często nazywa go "aniołkiem"
Wiek: 17 lat
Płeć: chłopak
Orientancja: panseskualny
Pochodzenie: Stany Zjednoczone, Floryda
Gdzie obecnie mieszka: Nowy York, Chelsea
Wygląd: Ma gęste i jasne blond włosy, które układają się w śliczne loczki. Jego twarz jest okrągła z delikatnym rysami. Mały nos, pełne usta. Ogólnie taka delikatna uroda. W końcu imię do czegoś zobowiązuje. Jest drobny j dosyć niskiego wzrostu. Oczy ma wielkie z długimi rzęsami w kolorze jasnego blękitu.
Ubiór: Zdecydowanie preferuje luźny styl. Bluzy oversize, koszulki z różnymi nadrukami. Jeśli chodzi o spodnie zazwyczaj ma jeansy w jakieś wzory gwiazdek, serduszek, szachownicę itp. albo zwykłe dresy. Jego ulubione buty to białe nike air force.
Rola w historii: jeden z zaginionych
(jeśli nie masz ich jeszcze za dużo)
Choroby: cukrzyca typu 1
Zainteresowania: poezja, wolontariat, aktorstwo
Słabe strony:
• nie umie pływać oraz ma słabą kondycję
• praca zespołowa
• problemy z koncentracją
• matematyka
Mocne strony:
• potrafi jeździć konno, ale niezbyt lubi
• mówi biegle po łacinie
• perswazja
• asertywność
Co nosi zawsze przy sobie:
• telefon
• bransoletka z kolorowych koralików
• strzykawka z insuliną
• drobne pieniądze w kieszeniach
Nawyki:
• kiedy mówi zazwyczaj mocno gestykuluje
• jak jest zestresowany, zawstydzony itp. przygryza wargę
• często coś sobie nuci pod nosem i w sumie jak ktoś się wsłucha całkiem ładnie to brzmi
Inne: brak
Bibliothecaire.
• AUTOR@Eisou spoko nie mam ich zbyt dużo spokojnie
Charlottka
Nareszcie mi się udało!!! Wiem, że nie było mnie na 1 części RP, dlatego stworzyłam postać, która może dojść w trakcie;)
Imię: Skaron
Nazwisko: Knez
Przezwisko/ksywka: Skay, Karon, Ron
Wiek: 23
Płeć: Kobieta
Orientacja: Nie wie jeszcze – jej jest to w sumie obojętne
Pochodzenie: Okrug górny, Chorwacja
Dzielnica miasta w której mieszka: NY, Souht Ozone Park
Wygląd: Długie ciemne proste włosy, brązowo-czarne oczy, orzechowa cera, średniego wzrostu oraz delikatnej postury.
Ubiór: Uwielbia mocne, pastelowe kolory i właśnie w tych kolorach jest większość jej półtopów. Na dodatek nosi czarne getry oraz kozaki z wysokim opcasem. Nienawidzi biżuterii – Nie licząc bransoletek, których ma mnóstwo. Włosy nosi rozpuszczone.
Rola w historii: Jest gościem w szpitalu wojskowym; uparcie twierdzi, że jest bliską przyjaciółką Enoli oraz Orville.
Choroby: Uczulenie na banany
Zainteresowania: Psychika ludzką, teatr, musicale, pieczenie, porwania?
Słabe strony: Łatwo się obraża, chwyta za słówka, jest wiecznie zabiegana,
Mocne strony: Wesoła, towarzyska, sarkastyczna, uparta, gotowa do podejmowania ryzyka
Co nosi zawsze przy sobie: Bransoletki, telefon
Nawyki: –
Inne: –
Charlottka
@Clou_de_girofle Och, ups😅 A mogę to w takim razie po prostu pominąć? Chyba łatwiej by mi było, gdyby to wyszło w praniu:)
Ufff
Bibliothecaire.
• AUTOR@Charlottka
Oke
No (jak narazię się przedstawiają sobie itp.)
A i ciekawa postać
(Szczeże ciekawi mnie to czy serio ona i Orville się znają)
athde
mię: Leokadiusz Apollo (z Greki)
Nazwisko: Nikas
Przezwisko/ksywka: Leo, Leokad
Wiek: 18 lat [12.01]
Płeć: Mężczyzna
Orientacja: Homo
Pochodzenie: W jego rodzinie płynie Hiszpańska krew, a przynajmniej w większości. Jednak spora jej część wywodzi się z Czech. Jatomiast rodzina jego ojca pochodzi z Ameryki, z Indiany. I właśnie to tam mieszkał, w miasteczku zwanym New Harmony. No a Leo się z tamtąd wyniósł.
Dzielnica miasta w której mieszka: Brooklyn
Wygląd: Apollo ma wyjątkowo bladą cerę, można wręcz powiedzieć że śniadą. Przy jego dość widocznych rysach twarzy, jago wizerunek może kojarzyć się kościotrupem. Jest on dość wysoki jak na swój wiek i przeciętnie zbudowany. Ma wąską talię jak i barki. Można powiedzieć, że wygląda dość drobno, choć nie jest słaby. Jego nogi są szczupłe, choć umięśnione, po wieloletniej wspinaczce na drzewa, którą wręcz uwielbia. Jednak ma delikatną wadę postawy, albowiem jego chude palce, są przeprostowane, przez co zawsze ich środkowa część jest uniesiona, a górna zgięta w dół, co tworzy kształt bardzo delikatnej litery "s". W dodatku ma on skręconą miednicę. Jednak nie mocno, przez co nie wpływa do ta jego wygląd ani sprawność. Leokadiusz ma także gładkie i proste czarne włosy, sięgające mu do ramion, ścięte na wolf cut. Często je spina, lub związuje, aby mu nie wpadały do oczu podczas pracy. Jednak po domu chodzi w rozpuszczonych. Jego zielone oczy jednak mocno się wyróżniają. Są bardzo żywe i mają jaskrawy kolor, dość nietypowy jak na przeciętną osobę.
Ubiór:
Rola w historii: Osoba opiekująca się zaginionymi
Choroby: ADHD, Dysleksja, Dysortografia, Zespół stresu pourazowego
Zainteresowania: Psychologia i stany psychiczne innych osób, zjawiska paranormalne, astronomia [ma nawet trzy teleskopy w apartamencie], gra na fortepianie, terapia
Słabe strony: Pływanie [no chyba że chodzi o topienie się, to robi doskonale], działanie pod presją, wyrażanie siebie, interakcja z dziećmi, sporty drużynowe, on aż prosi się o wieczny katar
Mocne strony: Jest świetnym słuchaczem, mistrz kręgli absolutny, potrafi zrozumieć emocje innych, ma złote serce, zna się na leczeniu ran i zna zasady pierwszej pomocy, łatwo przychodzi mu dedukcja
Co nosi zawsze przy sobie: Bandaże, notatnik, ołówki i długopisy, pełno luźnych i pozgniatanych kartek, klucze do mieszkania, scyzoryk [tak na wszelki wypadek], telefon, portfel [często z niewielką ilością pieniędzy], przepustkę na odział wyższego stopnia w szpitalu [jako stażysta i opiekun osób zaginionych], swoje stare zdjęcie jego oraz jego brata, który zmarł dwa miesiące temu w wypadku samochodowym
Nawyki: Obsesyjne picie herbaty, zawsze przy zakładaniu kolczyków [w kształcie malutkich złotych słoneczek] ukuje się on w palec, zapominanie o wszystkim, wbijanie sobie paznokci w skórę [ze stresu, ma po tym liczne ślady]
Inne: (potem dopiszę)
athde
@Clou_de_girofle Napiszę jak tylko znajdę chwilę czasu, bo aktualnie lecę na zajęcia
Ale na pewno napiszę
Bibliothecaire.
• AUTOR@Antlears oke rozumiem