Oo… Kiedyś zaczęłam to czytać i obiecałam sobie, że kiedyś dokończę. Myślę, że te wszystkie naiwności to po prostu konwencja romansu, faktycznie czasem nielogiczna, I sama nie zawsze ją lubię, ale niekoniecznie jest to błąd. Oraz podziwiam że umiesz skrytykować opowiadanie kogoś, kto Ci je dał do recenzji, i to w sposób merytoryczny.
TW
Oo… Kiedyś zaczęłam to czytać i obiecałam sobie, że kiedyś dokończę.
Myślę, że te wszystkie naiwności to po prostu konwencja romansu, faktycznie czasem nielogiczna, I sama nie zawsze ją lubię, ale niekoniecznie jest to błąd. Oraz podziwiam że umiesz skrytykować opowiadanie kogoś, kto Ci je dał do recenzji, i to w sposób merytoryczny.
wild_monkey
• AUTOR@TW po to stworzyłam te recenzje, żeby krytykować ludzi
To moja życiowa pasja xd