Po pierwsze: łaj nic siem nie stało jak Tikki użyła Szczęśliwego Trafu? W sensie że jak jakieś kwami użyje swojej mocy bez właściciela to powinny być chyba jakieś skutki uboczne.
Po drugie: po tym opowiadaniu muszem uznać Mari za rozhisteryzowaną dziewczynę którą dopadła akuma tylko dlatego że poznała tożsamość Kota.
Po trzecie: nie było wytłumaczone po co Kot jest zdradził swoją tożsamość.
Po czwarte: jakoś nie umiem sobie wyobrazić złej Marinette więc majne mózg nie akceptuje tego opo
Bayjathy
Po pierwsze: łaj nic siem nie stało jak Tikki użyła Szczęśliwego Trafu? W sensie że jak jakieś kwami użyje swojej mocy bez właściciela to powinny być chyba jakieś skutki uboczne.
Po drugie: po tym opowiadaniu muszem uznać Mari za rozhisteryzowaną dziewczynę którą dopadła akuma tylko dlatego że poznała tożsamość Kota.
Po trzecie: nie było wytłumaczone po co Kot jest zdradził swoją tożsamość.
Po czwarte: jakoś nie umiem sobie wyobrazić złej Marinette więc majne mózg nie akceptuje tego opo
Marinette
• AUTOR@Sahel A podoba Ci się chociaż?
Bayjathy
@Marinette tak średnio, dałbym 5 punktów na 10
R...r
Dawaj następną część!!!!
R...r
Bardzo
H...n
nom
Marinette
• AUTOR@.Fanka_Carlosa. 😊
kht_raprobel
Dajesz #5 kocham tooo