Tylko czemuuuu to wstawka o "oskarżaniu o czary bo kobieta samodzielna"? To. Tak. Nie. Działało. Wiem, że może reaguję za ostro, ale po prostu nie cierpię przekręcania historii w tę stronę, bo błędne informacje na ten temat mają ogromny wpływ na wiele spraw w teraźniejszości. Oskarżenie o czary po pierwsze nie dotyczyło konkretnie kobiet, po drugie samotna kobieta mogła być podejrzana, ale raczej dlatego, że nikt nie mógł poświadczyć, że nie dokonała zbrodni o którą ją oskarżano,nie dlatego, że samodzielność i brak męża uważano za zbrodnię (gdyby tak było, większość świętych kobiet uznanoby za czarownice). I tak, to były oskarżenia o ZBRODNIĘ, zwykle o wywołanie czyjejś śmierci. To nie tak, że ludzie chcieli kogoś zabić za robienie wywarów z ziółek i magiczne moce. Raczej wierzyli, że ktoś użył magicznych mocy do zabicia kogoś. Często skazywano niewinne osoby z powodu uprzedzeń, ale nie ZA uprzedzenia. Tak samo samotnych mężczyzn rozmawiających z dziećmi współcześnie czasem niesłusznie oskarża się o pedofilię, ale nie można powiedzieć, że "oskarżyli go o to, że jest samotnym mężczyzną i rozmawia z dziećmi.". A więc że "bycie samotnym mężczyzną rozmaiwającym z dziećmi w 21 wieku było uważane za zbrodnię i surowo karane". Albo tym bardziej że "pedofilia to nic złego". To, co ludzie wtedy nazywali czarami, było w zasadzie trucicielstwem, I o to podejrzewano kobiety znające się na ziołach. Po prostu dlatego, że miała środki i wiedzę do dokonania czynu, nie dlatego, że znanie się na ziołach uważano za coś złego. I to tylko szczyt góry lodowej różnic między tym, jak było a tym, jak to wygląda w świadomości publicznej.
@TW w myśl uniknięcia podobnego problemu w przyszłości – w nowej wersji wstawię do wyniku podobne wyjaśnienie, jak Ci napisałam, myślę, że będzie lepiej wtedy :v
QueenQur
Bardzo ciekawy quiz, szczególnie kiedy się go nie czyta Pozdrawiam :) PS. To nie hejt, ja tylko piszę komentarz, bo nudzi mi się w życiu.
Teanite
• AUTOR@QueenQur um ok?
TW
Tylko czemuuuu to wstawka o "oskarżaniu o czary bo kobieta samodzielna"? To. Tak. Nie. Działało. Wiem, że może reaguję za ostro, ale po prostu nie cierpię przekręcania historii w tę stronę, bo błędne informacje na ten temat mają ogromny wpływ na wiele spraw w teraźniejszości. Oskarżenie o czary po pierwsze nie dotyczyło konkretnie kobiet, po drugie samotna kobieta mogła być podejrzana, ale raczej dlatego, że nikt nie mógł poświadczyć, że nie dokonała zbrodni o którą ją oskarżano,nie dlatego, że samodzielność i brak męża uważano za zbrodnię (gdyby tak było, większość świętych kobiet uznanoby za czarownice). I tak, to były oskarżenia o ZBRODNIĘ, zwykle o wywołanie czyjejś śmierci. To nie tak, że ludzie chcieli kogoś zabić za robienie wywarów z ziółek i magiczne moce. Raczej wierzyli, że ktoś użył magicznych mocy do zabicia kogoś. Często skazywano niewinne osoby z powodu uprzedzeń, ale nie ZA uprzedzenia. Tak samo samotnych mężczyzn rozmawiających z dziećmi współcześnie czasem niesłusznie oskarża się o pedofilię, ale nie można powiedzieć, że "oskarżyli go o to, że jest samotnym mężczyzną i rozmawia z dziećmi.". A więc że "bycie samotnym mężczyzną rozmaiwającym z dziećmi w 21 wieku było uważane za zbrodnię i surowo karane". Albo tym bardziej że "pedofilia to nic złego". To, co ludzie wtedy nazywali czarami, było w zasadzie trucicielstwem, I o to podejrzewano kobiety znające się na ziołach. Po prostu dlatego, że miała środki i wiedzę do dokonania czynu, nie dlatego, że znanie się na ziołach uważano za coś złego. I to tylko szczyt góry lodowej różnic między tym, jak było a tym, jak to wygląda w świadomości publicznej.
Teanite
• AUTOR@TW w myśl uniknięcia podobnego problemu w przyszłości – w nowej wersji wstawię do wyniku podobne wyjaśnienie, jak Ci napisałam, myślę, że będzie lepiej wtedy :v
TW
@Lunarka Dziękuję <3
WeraHatake
Według mnie świetny pomysł i bardzo ładnie opisane wydarzenia – super ♥
Teanite
• AUTOR@WeraHatake dziękuję, miło mi to czytać :D
WeraHatake
@Lunarka Nie ma za co ^_^