Opowiadania mogą zawierać treści nieodpowiednie dla osób nieletnich. Zostaje w nich zachowana oryginalna pisownia.

Execute, soldier – zapisy ZAMKNIĘTE


Zaznacz poprawną odpowiedź, aby przejść do następnego pytania.
Quiz w Poczekalni. Zawiera nieodpowiednie treści? Wyślij zgłoszenie

Komentarze sameQuizy: 25

Tisami

Tisami

Hasło: W d*** trzasło

Człowiek/Elf/Krasnolud/Ork/Mag: Człowiek
Imię: Falve
*Pseudonim:
*Nazwisko, którym się posługuje: Voneal
Prawdziwe nazwisko: –
Profesja: Kupiec
Wiek: 26
Charakter Falve to młody mężczyzna o niezwykle “złotym języku”, będącym w stanie przekonać nawet wielu wyczulonych na podobne zagrywki do swoich racji. Lata pracy jako kupiec nauczyła go jak rozmawiać z ludźmi tak by wpłynąć na nich na swoją korzyść. Zgrabnie manipuluje zarówno słowami, jak i posiadanie niezwykle dużej spostrzegawczości pozwalają dostrzec mu niewielkie słabości rozmówcy tak by potem mógł je wykorzystać. Jego podejście szczególnie skutecznie działa na żeńską część potencjalnych klientów, dla której to flirciarska natura mężczyzny zawsze wie jakiego komplementu użyć by zaskarbić sobie jej sympatię. Sama umiejętność rozmowy byłaby jednak niczym bez zachwianej charyzmy i pewności siebie, która tworzy idealną całość w sylwetce sprzedawcy idealnego. Wie on jednak także kiedy powinien udawać uległego i mniej rozumnego niż jest w rzeczywistości. Umiejętność ta przyda mu się szczególnie gdy wyczuje potencjalną korzyść z handlu z nowoprzybyłymi najeźdźcami z Ravadanu.
Jego moralność posiada własną hierarchię wartości. Nie ma on zahamowań przed prowadzeniem nieuczciwych interesów, oszukiwaniem nieświadomych klientów, czy też wykorzystywaniem potencjalnych okazji do większego wzbogacenia się. Jego wyczucie do interesu i latami zdobyte doświadczenie sprawia, że nie łatwo jest go oszukać. Dorastając na ulicy, jak i podróżując po kraju trudniąc się w napadach i rubieży poznał wiele z metod, jak i zagrywek osób z podobnego środowiska. Niejednokrotnie samemu stosując je w praktyce. Zna on wartość ciężkiej pracy. Lata spędzone na pomocy przy połowach nauczyła go ciężaru pracy fizycznej i wysiłku jaki czasem trzeba poświęcić by móc zapewnić sobie byt. Mimo wzbogacenia się na swojej działalności kupieckiej, poprzez lata życia w skrajnej biedzie zna on także wartość pieniądza i towarów używanych w wymianie, przez co daleko mu też do bycia rozrzutnym. Nie można także odmówić mu zawziętości i upartości. Gdy obierze sobie cel, dalekim mu jest do zrezygnowania z obranego kierunku. Szczególnie tyczy się to pewnej panny dla którego dane mu było wręcz stracić głowę.

Wygląd: Młody mężczyzna o typowym dla Cetestii typie urody. Uwydatnione kości policzkowe jak i żuchwa nadają jego twarzy wyraźnych rys. W połączeniu z wyróżniającym się wysokim wzrostem łatwo zdradzają wschodnie pochodzenie jego przodków. Włosy w odcieniu ciemnego brązu wpadającego w czerń będące w wiecznym nieładzie kontrastują z bladą cerą będącą wręcz lekko poszarzałą. Oczy o szarym odcieniu przywodzącym na myśl burzowe chmury patrzące na świat z typową dla mężczyzny zadziornością. Dawne warunki życia i trudnienie się w pracy fizycznej od najmłodszych lat odbiło się także na aspektach jego zewnętrznej aparycji. Smukła, jednak posiadająca lekki zarys mięśni sylwetka, zmęczone i spracowane dłonie o widocznych żyłach zarówno na nich jak i na ramionach, wiecznie obecne pod oczami wory, liczne drobne blizny na przedramionach i nogach.

Ubiór: W skład jego standardowego ubioru wchodzą wchodzi biała szersza koszula wpuszczona w spodnie, dodatkowo przepasana skórzaną przepaską z przymocowanymi do niej sakiewkami, spodnie o lekko szerszym kroju, wysokie sznurowane skórzane buty. Na rękach często nosi skórzane przepaski, zaś na stalowym łańcuszku zawieszonym na szyi paręnaście pierścieni.

Rodzina:
Przyjaciele: Jego życie towarzyskie można by określić mianem: tłumu znajomości, niewielu bliskich. Falve w swojej profesji nawiązał wiele znajomości, posiadając szeroką siatkę kontaktów handlowych, jak i konsumenckich. Znaczna większość jednak nigdy nie opuszcza tego poziomu relacji, zachowując jednak obustronnie pozory wzajemnej “serdecznej przyjaźni”. Bardzo rzadko dopuszcza on kogoś do swojego bliższego grona.

Wrogowie: Alkir Tensa (dawny nieżyjący) – więcej w historia
Ragard Keni – kupiec, jedna z jego największych konkurencji w środowisku portowym

*Druga połówka: Brak
Mężczyzna bezpowrotnie zadurzył się, a wręcz stracił głowę dla Rayi (postać @Ru-Da). Odkąd pierwszy raz dostrzegł dziewczynę w tłumie portowego targowiska całkowicie przepadł dotknięty jej urodą i urokiem osobistym. Od tamtego momentu przy każdej okazji w której dziewczyna znajdzie się w zasięgu jego wzroku wykazuje on wszelkich starań w próbie uzyskania względów Rayi. Nie zniechęca go brak zainteresowania dziewczyny. Stała się ona jego jedyną słabością. Jest to jedyne odstępstwo dla którego jego racjonalne gospodarowanie majątkiem nie istnieje i byłby w stanie zatracić jego większość byle ta obdarzyła go sprzyjającym spojrzeniem.

Zainteresowania:
Jedną z rzeczy jakie pozostawił mężczyźnie dawny opiekun Rotvik, jest jego tajna receptura na Gyrik – unikalny rodzaj bardzo mocnej typowo lokalnej nalewki na Cetestii. Swój aromat jak i niepodważalny smak zawdzięcza ona nie tylko bardzo wysokiej zawartości procentów na litr trunku ale także unikalnej kompozycji przypraw korzennych występujących tylko na wyspie. Sam trunek jest bardzo ceniony wśród miejscowych, a ta wykonywana z receptury Rotvika jest szczególnie chwalona przez każdego kto miał możliwość jej skosztować. Przepis na wspomnianą nalewkę jest strzeżony przez mężczyznę nie gorzej niż wszelkie jego kosztowności. Czy to na użytek własny czy też dla szczególnych klientów lubi przygotowywać wspomniany trunek.

*Odbywał/a prywatne lekcje z: –
Lubi:
Dobre i korzystne interesy, mocny Gyrik, przebywać w pobliżu morza, Rayę (@Ru-Da)

Nie lubi:
Wtrącania się w jego interesy, konkurencji, przerywania mu zarówno w rozmowach prywatnych, jak i w rozmowach z klientami, ptaków

Lęki: Nigdy więcej nie chce zaznać skrajnego ubóstwa i strachu o przetrwanie kolejnego dnia

*Koń: –

Największe marzenie: Być w stanie zapewnić sobie na tyle dostatnie życie by już nigdy nie musiał nawet w najmniejszym stopniu przejmować się swoim bytem w przyszłości.

*Broń, jaką się posługuje: W swojej profesji, nigdy nie potrzebował nauki posługiwania się bronią, jednak popularność jako kupiec zmusza go do zachowania środków ostrożności zarówno siebie, jak i swojego towaru. Przez wzgląd na to zawsze za pasem nosi sztylet zabezpieczony skórzana pochwą.

Szczególnie dobry w: Gadce, namowie potencjalnych klientów do zakupienia jego towaru, kontakcie z innymi ludźmi

Szczególnie słaby w: Obowiązkach domowych, utrzymywaniu porządku. Za młodu przez wiele lat nie zaznał domu, w późniejszych czasach mieszkając z samotnym starym kawalerem, również nie nauczył się nad zbytniego dbania o najbliższe otoczenie. Jego miejsce zamieszkania zazwyczaj nie grzeczy porządkiem a jemu samemu nie wydaje się to zbytnio przeszkadzać.

Historia: Początek swojej historii dzieli on z wieloma podobnymi chłopcami i dziewczynkami mającymi to nieszczęście urodzić się w rodzinie ledwo wiążącej koniec z końcem. Z czasem wyparł z pamięci wiele wspomnień ze swojego wczesnego dzieciństwa. Jednak widok ogólnego obrazu biedy i głodu który towarzyszył mu w przez cały ten okres nie był możliwym do wyrzucenia. Dwoma najwyraźniejszym wspomnieniami z tego okresu jest widok siebie w wieku pięciu może sześciu lat siedzącego samotnie w jednoizbowej ubogiej chatce. Drugie z wspomnień pochodzi z okresu gdy miał jedenaście lat. Matka wywlekła go ledwo przytomnego z izby wcześnie nad ranem, wyjechali z rodzinnej wioski. Nie jest pewny w jaki sposób się przemieszczali jednak w niepewnych wspomnieniach coś mu podpowiadało że jechali na tyle czyjegoś wozu. Nie wiedział jak daleko ani jak długo jechali. Następne co pamięta to widok morza i głównego portu w Cetestii. Matka ciągnęła go przeciskając się między tłumem ludzi. W pewnym momencie kazała mu zostać pomiędzy straganami kupców wystawiającymi swoje towary i zaczekać na nią. Kobieta jednak nigdy nie wróciła.
Nie wiele brakowało by podzielił takżę resztę losu tysięcy dzieci w podobnej sytuacji umierając z głodu czy też wyziębienia gdzieś na ulicy. Jednak jego wewnętrzna zawziętość i chęć utrzymania się przy życiu za wszelką cenę jednak okazała się silniejsza. Początkowo pałał się kradzieżą i żebractwem. Spał gdziekolwiek byłby w stanie otrzymać jakiekolwiek schronienie przed deszczem, jak i kręcił się gdziekolwiek mógłby otrzymać parę groszy od kogoś kto zlitowałby się nad jego losem. Lub też był wystarczająco nieuważny by był w stanie go okraść. Łapał się także każdej fizycznej pracy w której ktoś byłby w stanie go przyjąć za drobną opłatę lub ciepły posiłek. Szczególnie upodobał sobie pomoc w porcie u miejscowych rybaków, u których często mógł liczyć na mniejsze lub większe zadania do wykonania. Z czasem jeden z nich – Rotvik – po paru miesiącach obserwacji chłopaka widząc jego zaangażowanie i pracowitość, w zamian za pracę przy połowach zaproponował mu przyjęcie go pod swój dach. Rotvik był samotny mężczyzną, który nigdy nie doświadczył małżeństwa, ani posiadania potomków. Młody chłopak stał się dla niego niczym syn, którego nigdy nie dane mu było posiadać. Falve każdego dnia pieczołowicie spłacał dług wdzięczności jaki zaciągnął u mężczyzny, który dał mu namiastkę prawdziwego domu. Oprócz udziału w połowach niejednokrotnie pomagał także bratu Rotvika, Alkirowi, który jako podróżny kupiec co parę miesięcy wracał do portu sprzedając przywiezione z odległych krańców wyspy najróżniejsze towary. Z wiekiem fach kupca zaczęł interesować chłopaka bardziej niż morskie połowy co niezbyt podobało się Rotvikowi. Wiedział że środowisko kupców wśród których obraca się jego brat, nie należały do uczciwych a towary na których zbija tak pokaźne sumy nie pochodziły z legalnych źródeł. Nie chciał by Falve poszedł tą drogą, jednak chłopak przepadł w wizji tego typu zarobku. Coraz więcej czasu spędzał z Alkirem przy okazji poznając od niego tajniki pracy kupca, jak i metod najskuteczniejszej sprzedaży towarów. Gdy chłopak miał siedemnaście lat, Alkir zaproponował mu aby wyjechał z nim z portu i podszkolił się w kupieckim fachu. Rotvik nie był przechylny propozycji złożonej chłopakowi przez jego brata, jednak Falve podjał decyzję i postanowił wyjechać. Wybór chłopaka spotkał się z dużym zawodem starego rybaka jednak mężczyzna wiedział, że Falve nie jest już osieroconym chłopcem, którego przygarnał z ulicy, lecz prawie dorosłym młodym mężczyzną, którego nie może siłą zatrzymać mimo ostrzeżeń jakie mu dawał. Zapewnił go jednak, że zawsze może znaleźć pomoc i schronienie pod jego dachem. Falve wyjechał z portu i rozpoczął podróż po wyspie z Alkirem. Szybko okazało się, że podejrzenia Ratvika były w pełni słuszne a tak drogie i ekskluzywne towary sprzedawane przez Alkira były pozyskiwane w nieuczciwy sposób poprzez rubież i liczne napady. Falve nie miał jednak możliwości wycofania się. Przebywając w odległym krańcu wyspy musiał zacząć podążać tą ścieżką. Od momentu pierwszego rabunku wiedział, że nierozłącznie złączył swój los z tym fachem a stawiając krok w ten świat Alkir nie wypuściłby go z niego tak łatwo. Minęło parę lat w trakcie których chłopak uczył się fachu i podróżował po wyspie wraz z Alkirem. Po paru latach podróży ponownie odwiedził port. Falve wiązał z tą wizytą spore nadzieje na odwiedziny Rotvika i porozmawianie z mężczyzną. Przez parę lat rozłąki zdążył przemyśleć i zrozumieć, że mężczyzna kierował się jedynie troską o jego dobro a on sam zaślepiony uniósł się gniewem nie zauważając jego intencji. Chciał wyznać mu wszystko czego w dumie i złości przez wyjazdem nie zdążył zrobić. Los miał jednak dla nie inny plan, a on sam przybył do portu za późno. Ratvik odszedł parę miesięcy przed jego powrotem. Bardzo uderzyło to w niego uświadamiając że już nigdy nie będzie miał okazji przeprosić go za swoje zachowanie, jak i wyznać że przygarniając go jako dziecko dał mu szansę na lepsze życie i najrealniejszą namiastkę prawdziwej rodziny jaką w życiu dane było mu doświadczyć. Ta sytuacja utwierdziła go w przekonaniu, że nie pozostało mu nic co nadałoby mu cel do dążenia do uczciwego życia. Postanowił jednak że nie zamierza dłużej żyć pod władzą Alkira. Podświadomie oskarżał go za omamienie go i namówienie do wyjazdu, choć zdawał sobie sprawę, że była to też jego własna decyzja. Do cetestiańskiego portu sprowadził ich potencjalny duży interes który Alkir miał zawiązać z jednym z przywódców pobliskiej wioski. Chłopak dokonał podmiany towaru dla wodza, na ten fałszywy, który zazwyczaj sprzedawali mniej zorientowanym klientom. Przekręt udał się na tyle skutecznie, że rozzłoszczony próbą oszustwa wódz wysłał część poddanemu mu ludu wioski aby dokonać samosądu na Alkirze. Tak też się stało, a sam Falve wydał mężczyznę rozjuszonym mieszkańcom wioski. Po dokonaniu sądu na mężczyźnie Falve zajął resztę interesu kupca kontynuując swoją działalność w tym fachu na własną rękę. Z czasem odszedł on jednak od sposobu prowadzenia interesów Alkira. Ostatecznie doszedł do momentu w którym nie zdobywał on towarów poprzez kradzież, lecz umiejętnie skupował je od odpowiednich osób aby potem sprzedać je w lepszej cenie. Nie można jednak nie przyznać, że nie każdy z sprzedawanych przez niego towarów jest w pełni tak jakościowy jak potrafi go sprzedać. Przynajmniej jeśli mowa o tym na głównym stoisku. Dla wyjątkowych klientów zawsze posiada on specjalną ofertę “spod stoiska”.

*Dodatkowe informacje:
– Aby zwrócić obiektu jego zainteresowań Rayi, jest w stanie nawet pomóc jej wzbudzić zainteresowanie najeźdźców z Ravadanu
– Z momentem przybycia na wyspę oddziałów Ravadanu mężczyzna dopatrzył się w tym idealnej okazji do nowych interesów. Niejednokrotnie podlizuje się on przybyłym ravadańczykom, serwując im Gyrik, który szczególnie sobie upodobali
– Choć nie ma wielu ograniczeń co do prowadzonych interesów, nigdy nie trudniłby się w sprzedaży egzotycznych zwierząt z terenu wyspy. Ma on dużą sympatię do nich, poza ptakami, jednak nawet nimi nie handlowałby przez swój brak sympatii do pierzastych stworzeń.
*Aksa –

Odpowiedz
2
Ru-Da

Ru-Da

Hasło: Nie każcie mi tego znowu pisać.

Człowiek ;))

Imię: Rayave

Pseudonim: Raya

Prawdziwe nazwisko: K'navi

Profesja: Razem z paroma innymi kobietami pracuje w porcie, naprawiając sieci i plotąc kosze.

Wiek: 22 lata.

Charakter: Raya to dziewczyna, która doskonale wie co robić, jak robić i kiedy to robić. Przebiegłość towarzyszyła jej przez większość życia. W każdej sytuacji stara się ugrać coś dla siebie i nie zajmuje się sprawami nie mającymi wpływu na nią, czy jej sytuację. Rozważnie dobiera sobie znajomych, a raczej chwilowych towarzyszy. Z reguły nikt nie zajmuje jej uwagi zbyt długo, gdyż od nikogo nie jest w stanie wyciągnąć tyle, ile by potrzebowała. Tak w każdym razie sprawy się mają z tubylcami. Jej pobratymcy wzbudzają w niej swego rodzaju pogardę, dziewczyna stara się to jednak ukrywać, aby nie przysporzyć sobie problemów. Nauczyła się, że nikt inny nie zadba o nią lepiej, niż ona sama. Dlatego też przed nikim tak naprawdę się nie otwiera i broni się jak może, przed polubieniem kogokolwiek. Rayave należy do ludzi o wiecznie niezaspokojonym apetycie. Jej ambicje znacznie wykraczają ponad jej pozycję. Jest bardzo bystra i zauważa wiele detali. Zawsze dąży do wyssania jak najwięcej z innych, dlatego stara się zapamiętywać elementy, mogące pomóc w zyskiwaniu ich sympatii. Jest świetną aktorką i gdy już dłużej kogoś nie potrzebuje stara się sprawić, by nawet nie podejrzewał, że został wykorzystany. Ta technika zawsze działała. No, prawie zawsze. Nieuczciwość także nie jest Rayi obca, dziewczyna jest w stanie posunąć się daleko do osiągnięcia swoich celów. Raczej nie przejmuje się uczuciami innych. Jeśli kiedykolwiek kogoś kochała, to było to bardzo dawno temu i nawet tego nie pamięta.

Wygląd: Rayave to kobieta szczególnie obdarzona przez bogów wdziękiem. Jej uroda niejednego już wprawiła w swego rodzaju obłęd. Jej twarz jest okrągła, a oczy duże, szeroko rozstawione i głębokie, o szarym odcieniu. Jej spojrzenie niemal hipnotyzuje. Ma dość mały, jednak szeroki nos i pełne usta. Nie ma żadnych piegów. Jej cera jest jasna i świetlista.
Włosy Rayi są kasztanowo rude. Sięgają jej ramion, są bardzo gęste i lekko kręcone. Dziewczyna mierzy 165cm wzrostu. Ma okrągłe biodra i szerokie uda. Jej chód jest lekki i kobiecy.

Ubiór: W cieplejsze sezony ubiera przylegająca, lnianą bluzkę na ramiączkach i średniej długości spódnicę z wieloma falbankami, zrobioną ze zwierzęcej skóry, farbowaną na barwne kolory. Na wierzch dodatkowo nakłada koszulkę hiszpankę z siatki, ze średniej wielkości oczkami, której dół misternie chowa w spódnicy. Koszulka ta podkreśla to co trzeba w bardzo subtelny sposób.
W zimniejsze dni nosi długą, grubą suknię z jasnego materiału. Do tego nakłada brązowy, skórzany płaszcz, podszywany futrem. Płaszcz ten posiada wiele zdobień z małych, kolorowych kamyków i wyszytych wzorków, podobnie z resztą jak jej spódnica i suknia. Dostała je w prezencie od Falve.

Znaki rozpoznawcze:
– Kolor włosów, odbiegający od normy u tubylców Cetesii.
– Charakterystyczny chód.

Rodzina: 
– Matka – Arrel K'navi (42, niższa klasa, garncarka)
– Siostra – Vinida K'navi (26, wyżej postawiona od swojej rodziny, jest już zamężna i nie pracuje)
– Ojciec – Tyburros K'navi (zmarł w trakcie sztormu gdy Raya miała 3 lata, łowił ryby dla wioski)

Przyjaciele: Nie posiada stałych przyjaciół.

Wrogowie:
– Za głównego wroga uważać będzie postać @Tisami – Falve , póki co jednak stara się go tolerować.
– Stałym wrogiem, od kiedy pamięta, była Tamala Warrack, dziewczyna rok starsza, mieszkająca w jej wiosce i pracująca z nią.

Druga połówka: Jest bardziej niż skłonna wejść w związek z kimś, kto mógłby "pomóc" spełnić jej marzenie. Nie wchodzi jednak w związek z byle kim, a jej "uczucia" są szczegółowo zaplanowane.

Zainteresowania:
– Szczególnie upodobała sobie pielęgnację i wizaż. Jest mistrzynią w zaplataniu włosów. Lubi też szukać rozwiązań mogących podkreślić jej twarz, coś zastępującego kosmetyki.
– Rzeźbienie w glinie, dzięki pracy matki ma do niej stały dostęp. Nikomu jednak nie mówi o tym hobby, prace trzyma ukryte w niewielkiej jaskini w lesie.

Lubi:
– Przebywać nad wodą, uwielbia pływać w ciepłym sezonie.
– Flirt i komplementy.
– Konne przejażdżki (nie posiada konia, więc zawsze jeździ na czyimś).
– Adrenalinę, akcję. Uwielbia być w centrum wydarzeń.

Nie lubi:
– Chłodnej pogody.
– Ciężkiej pracy.
– Typowych "babskich" rozmów. W ogóle nie przepada za towarzystwem kobiet, ze względu na to jak ją traktowały.
– Pijaków i natrętów.

Lęki: Panicznie boi się węży.

Największe marzenie: Wydostanie się z wyspy, zmiana standardów życia, luskus.

Broń, jaką się posługuje: –

Szczególnie dobry w: Uwodzeniu i manipulacji mężczyznami.

Szczególnie słaby w: Opiece nad dziećmi i zwierzętami. Nie lubią jej, a ona ich. Wyjątek stanowią konie.

Historia: Urodziła się w dość biednej rodzinie. W jej wiosce raczej przeważało ubogie społeczeństwo, utrzymujące się z rybołówstwa i handlu, niezwykle oddane czci bóstwom. Rayave nigdy nie przykładała jakiejś dużej wagi do religijności, czy do tradycji. Pomimo starań jej mamy razem z siostrą rosły na sceptyczne i nieufne. Vinida pierwsza poddała w powątpiewanie styl ich życia. Chciała czegoś więcej i zakrzewiła w siostrze podobny światopogląd. Raya nieraz przyglądała się poczynaniom jej siostry, która dzięki swojemu wdziękowi potrafiła wkraść się w łaski mężczyzn. Vinida zawsze trzymała się blisko z siostrą i pomogała jej stać się prawdziwą femme fatale. Kobiety z wioski, w szczególności ich rowieśniczki, nie przepadały za siostrami ze względu na ich popularność u płci przeciwnej. Współpracowniczki Rayi zaczęły jej dogryzać, traktowały ją z góry. Przeszkadzało im szczególnie to, że dziewczyna często obijała się w pracy. Pewnego dnia, gdy kąpała się w niewielkiej zatoczce, rówieśniczki wrzuciły do wody parę węży, które niezwykle wystraszyły dziewczynę. Wydarzenie to zostało w pamięci Rayi na długo. Stopniowo zaczęła odsuwać się od ludzi z wioski. Jedyną ważną dla nią osobą pozostawała Vinida, nastolatka wpatrzona była w nią jak w obrazek. Do czasu. Gdy kobieta osiagnęła 20 rok życia, poznała zamożnego kupca, który bardzo szybko zainteresował się nią w większym stopniu. Starsza siostra Rayi skorzystała z okazji. Uwiodła go i wyjechała bez słowa pożegnania. Nie zamierzała w żaden sposób pomagać swojej rodzinie. Opuściła wioskę, a świat Rayave legł w gruzach. Znienawidziła wyspę i zapragnęła wydostać się z niej. Pragnęła bogactwa i sławy. Postanowiła, że nie będzie od tej pory liczyła na nikogo, poza nią samą.

Dodatkowe informacje: 
– Nie wierzy w bogów ich ludu.
– Nosi dużo ozdób, szczególnie we włosach.
– Najeźdcy wyspy wydali się dla Rayi okazją. Stara się znaleźć wśród nich kogoś, kto byłby idealny do spełnienia jej "marzenia". Chciałaby wyjechać jako szanowana arystokratka, a nie niewolnica.
– Falve jest jednym z jej zalotników, należy do szczególnie gorliwych. Dziewczyna wykorzystuje go, by zbliżyć się do Ravadan. A w każdym razie tak jej się wydaje.
– Chętnie korzysta z "hojności" Falve, który to nieprzerwanie obdarowuje ją różnego rodzaju błyskotkami.

Odpowiedz
2
KosmoSer

KosmoSer

[notki:]
1. przepraszam za tak długie opisy, zawsze wolę napisać więcej żeby dokładnie wyrazić o co mi chodzi ^^'
2. wybaczcie proszę potencjalne błędy/niekonsystencje, jest 23:00 jak to kończę pisać więc mój mózg ledwo mózguje
3. mam nadzieję, że postać się spodoba!! :}

Hasło: W d*** trzaslo

Człowiek/Elf/Krasnolud/Ork/Mag: Człowiek

Imię: Arne

*Pseudonim: generalnie posługuje się imieniem, ale czasami na statku wołano na niego "sokół" przez preferowaną pozycję i świetny wzrok

*Nazwisko, którym się posługuje: Osmund

Prawdziwe nazwisko: także Osmund

Profesja: marynarz, w czasie fabuły na statku konkwistadorskim (zwykle jest na obserwacji oraz nawiguje statkiem)

Wiek: 32 l.

Charakter:
Arne jest inteligentnym perfekcjonistą; z reguły jest introwertykiem, ale dobrze sobie radzi w towarzystwie mimo nie bycia specjalnie wylewnym. Jednak irytuje go niezmiernie, gdy cokolwiek idzie nie tak, zatem nie powstrzymuje się od pouczania ludzi wokół za ich błędy (jest również bardzo surowy dla samego siebie). Stara się trzymać ludzi na dystans dopóki komuś nie zaufa, dlatego może sprawiać wrażenie poważniaka – ma zwykle neutralną bądź zdeterminowaną ekspresję. Mimo to przy nieco bliższym poznaniu da się go polubić za dobre rady, cięte riposty, szczerość czy chęć do pomocy/dzielenia się wiedzą. Jeżeli się do kogoś przywiąże, stanie na rzęsach w jego obronie oraz może się zachowywać trochę jak zmartwiony rodzic, kiedy coś złego mu się stanie (w szczególności wobec swojej aksy). Jest dobrym obserwatorem, całkiem dobrze zna się na ludziach.
Nieco paradoksalnie lubi także adrenalinę; jest bardzo ambitny, wyzwaniowy i nieco kompetytywny. Mimo niskiej energii to osoba ciekawa świata, przygodowa.

Wygląd:
Ma nieco ciemną skórę, mimo stosunkowo młodego wieku pokalaną lekkimi zmarszczkami od wiatru i soli morskiej. Jego twarz i budowa są bardziej kwadratowego kształtu; jest całkiem wysoki. Ma piwne oczy o spojrzeniu mówiącym, że sporo przeszedł. Nos ma raczej garbaty. Ciemny zarost stara się trzymać stosunkowo krótko gdyż brody są dla niego strasznie niewygodne. Swoje ciemne, niespecjalnie proste włosy o długości do ramion stale odgarnia do tyłu bandaną.
[jeżeli będziecie zainteresowane chętnie go narysuję dla lepszego wyobrażenia :))]

Ubiór:
Mimo całkiem wysokiego pochodzenia nie ubiera się wystrojowo, gdyż życie na morzu nie jest specjalnie stabilne, a Arne stawia na funkcjonalność.
Stałym elementem jego stroju jest wyblakło-czerwona, złożona w szeroki trójkąt bandana tuż nad linią włosów. Przeważnie nosi brudnobiałą, luźną koszulę ze ściągniętymi na końcu rękawami (które często podwija) oraz szarobłękitne spodnie, również ściągnięte na łydce. Ma skórzane, miękkie buty. Na klatce piersiowej widnieje zawieszona na sznurku muszelka z jednego z niegdyś odwiedzonych dalekich lądów jako talizman. Najczęściej jego prawe ramię jest oprawione twardą skórą, gdyż jego aksa w formie papugi lubi tam przesiadywać.

*Znaki rozpoznawcze: (powyżej opisane bandana i talizman; może je jednak łatwo zdjąć. Poza tym nie ma takich znaków)

Rodzina:
matka – Gretchen Osmund (50 l.)
ojciec – Rudolf Osmund (54 l.)
Oboje rodziców to stosunkowo bogaci mieszczanie, posiadający całkiem rozległe ziemie. Dodatkowo, ojciec zajmował się rzemiosłem, a matka opiekowała się domem.

Przyjaciele: (tu zdam się na was; głębsze zaprzyjaźnienie się z kimkolwiek mu zwykle sporo zajmuje, wiec stara się po prostu utrzymywać w porządku relacje z resztą załogi.)

Wrogowie: (podobnie jak powyżej)

*Druga połówka: tutaj specyficznie poproszę, żeby go z nikim nie swatać i żeby w ogóle nie wykazywał zainteresowania intymnością z nikim (jest aseksualny, ale wiadomo, że w tamtych czasach nie było takiej wiedzy, więc ma podejście "nie moja działka, nie wiem po co to komu tak w zasadzie" i sobie tym głowy nie zaprząta)

Zainteresowania:
Jako, iż z rodzicami mieszkał przy plaży, od dziecka uwielbia świeże powietrze, wodę i pływanie (jego aksa przybierała nawet niegdyś formę zwierzęcia wodnego); pasjonuje się też astronomią, w miarę możliwości się jej ucząc, a w nocy obserwując nocne niebo, gdy nie może spać.

*Odbywał prywatne lekcje z: Nie mam konkretnego pomysłu na nauczyciela, ale jego rodzice wynajęli kogoś, żeby zapewnić synowi podstawowe wykształcenie.

Lubi: woda, pływanie, nocne niebo, ładne widoki, podróżowanie, odkrywanie nowych rzeczy, swoją aksę, alkohol od czasu do czasu

Nie lubi: walka, jakby on to powiedział "idioci", kiedy cokolwiek się psuje, duży tłok, brak świeżego powietrza przez dłuższy czas

Lęki: nie bycie wystarczającym, upokorzenie, porażka, klaustrofobia

Największe marzenie: zostanie kapitanem własnego statku i odkrycie nowego lądu (co jednak uznaje za marzenie nierealne, bo nie widzi szans na zgromadzenie wystarczających środków)

*Koń: nie posiada

*Broń, jaką się posługuje: szabla, armaty

Szczególnie dobry w: nawigacja; ma świetny wzrok oraz wiedzę o astronomii i potrafi zapamiętywać charakterystyczne detale

Szczególnie słaby w: walka; całkiem dobrze sobie radzi z armatami dzięki świetnemu celowi, ale walka wręcz lub bronią białą mu idzie bardzo pod górkę

Historia:
Wychowawszy się w zdystansowanym, werbalnie znęcającym się nad nim domu musiał dojrzeć dosyć szybko. Zatem usamodzielnił się i odszedł, jak tylko skończył 15 lat. Początkowo zatrudniał się na okrętach towarowych, żeby się daleko oddalić od rodziców, od dziecka darząc szerokie wody sympatią. Polubił bardzo życie majtka, zwiedzając morza i mając pewien sort wolności, który zawsze doceniała też jego aksa. Udało mu się zyskać dobrą sławę, a później wreszcie dostać się na pokład wyprawy eksploracyjnej, czego pragnął od kilku lat. Od tamtej pory podróżuje jeszcze więcej i dalej, po najnowszych odkryciach także jako część konkwisty.

*Aksa

Imię: Basalt (jeżeli wam się nie podoba możecie śmiało zmienić, nie potrafię stwierdzić jak bardzo się to nadaje na imię ale pasuje i pod względem kolorystyki i tego, że z młodym Arnem znajdowaliby razem kamienie na plaży wśród których bardzo często był bazalt, skąd wzięłoby się to imię)

Charakter:
Basalt jest dosyć gadatliwy (w szczególności jak na zwierzę); sporo komentuje, często bez zaproszenia. Jeżeli kogoś nie lubi, w granicach umiejętności pyskuje czy nawet wyzywa. Jest bardzo energiczny; można odnieść z boku wrażenie, że nie zamyka się nigdy. Kontrastuje to MOCNO z generalnie cichym Arnem, który ciągle musi tłumaczyć się za swoją aksę, ale go uwielbia dzięki humorowi i 'brakowi filtru' Basalta. Mają za cechę wspólną pociąg do przygód, mimo kompletnie innych "energii" oraz lekkiego tchórzostwa Basalta; w przeciwieństwie do Arnego poddaje się bowiem bardzo łatwo czy nie trzyma się za długo swoich wyborów, przerzucając się szybko między kolejnymi opcjami.

Wygląd: Przyjmuje formę papugi żako: ma jasnoszare pióra przechodzące w ciemniejsze na skrzydłach i zewnętrznej części ogona, lecz we wewnętrznej są jaskrawoczerwone. Ma żółte, bystre oczy oraz czarny, haczący na końcu dziób.

Zwyczaje i zachowania:
Większość czasu spędza na ramieniu Arnego, znaczącą porcję z niego gadając. Praktycznie całą resztę albo śpi, albo lata wokół statku by się rozeznać, co się dzieje. Ku agonii reszty załogi, uwielbia plotki; przez nierozważność zdarza mu się wyciąganie strzępków informacji z kontekstu lub przekręcanie niektórych faktów. Oczywiście, niekiedy kończy się to mizernie.

Odpowiedz
2
BlackQueenCrown

BlackQueenCrown

Hasło: W d*** trzasło

Człowiek
Imię: Romuald 'Remy'

*Pseudonim: Frank

*Nazwisko, którym się posługuje: Heron (gdyby podawał prawdziwe nazwisko mógł by go ktoś powiązać z jego rodziną, a on nie chce być uznawany za kolejnego szewca)

Prawdziwe nazwisko: Cetwler

Profesja: flisak

Wiek: 39 lat

Charakter: Wesoły, radosny, gaduła, żartowniś, dobry obserwator, ma duże poczucie humoru, bezpośredni, potrafi być opiekuńczy czy współczujący i wbrew pozorom jest taki ale nie na widoku tłumów, może i jest trochę szalony, bardzo często się śmieje. Umie działać pod presją czasu, myśleć racjonalnie w trudnych chwilach np. gdy łudź się topi odrazu wie co zrobić, gdzie płynąć jak płynąć by było najszybciej, najłatwiej. Tylko pożar go paraliżuje. Organizacyjnie słabo, bo często zapomina o tym co miał w danej chwili zrobić ale nie przejmuję się tym. Jest sumienny bo wywiązuje się zawsze ze swoich zleceń jeśli o nich nie zapomni ale od czego ma swoją akse. Jest prawie zawsze pogodny i z uśmiechem na twarzy wita znane mu osoby. Uwielbia gry ale nie łamigłówki bo go szlag trafia. Zagadki na bardziej skomplikowane myślenie to już nie jego działka bo mu się nie chce, jest leniwy jeśli o to chodzi. Ma w sobie dużo cierpliwość ale tylko do żeczy które sprawiają mu przyjemności i które lubi. Do innych już mniej. Spędza dużą ilość swojego czasu drzemiąc na łodzi albo gadając ze wszystkimi dookoła.

Wygląd: 1,78 wzrostu, szare oczy, ciemny blond włosy, kozia bródka, jasna skóra, żółte lekko krzywe zęby

Ubiór: Białe płócienne/lniane spodnie oraz koszula, albo granatowa koszula

*Znaki rozpoznawcze: Słomkowy kapelusz z dużym rondem

Rodzina:
Mama: Felin, 58 lat, krawcowa
Tata: Reyndan, 61 lat, szewc
Wujek: Radbar 55 lat, rybak – to właśnie wujek zaraził w Remy'im pasję do wody i wszystkiego co z nią związane.

Przyjaciele: (kto tam chce, Remy jest otwarty na znajomości)

Wrogowie: Wrogów jako takich raczej nie posiada, ale zdążają się jak wszędzie osoby których nie lubi np. geje i te inne w jego pojęciu odstępstwa od normy. Nienawidzi ich, działają mu na nerwy. Najchętniej to by ich potopił.

*Druga połówka: brak {możecie kogoś mu dobrać, było by miło}

Zainteresowania: snycerstwo, ornitologia, ichtiologia, poznawanie nowych obyczajów panujących na danym terenie

*Odbywał/a prywatne lekcje z: –

Lubi: odpoczywać, spać, łowić ryby, pływać czy to w morzu czy na łódce, być na łonie natury, dostawać nowe zlecenia, gwizdać za pomocą trawy, nurkować, od czasu do czasu napić się jakiegoś dobrego trunku, obserwować swoją akse gdy ląduje bądź wzbija się do lotu zachwyca go ten widok

Nie lubi: ględzenia swojej kobiety, ciągłego jazgotu ze strony Alby też nie np. O to, że ma nie pić wina a potem wsiadać na łódź bo utonie, zadufanych w sobie istot i podlizujących się komuś, gry w szachy, osób z rodziny królewskiej, bo co jeśli to oni zlecili atak na jego łódź, siedzenie w domu mu nie leży a przynajmniej nie na długo

Lęki: ogień – pożar

Największe marzenie: Zniszczyć armię Ravadanu odegrać się na tych którzy doprowadzili do jego traumy i zniszczyli mu jego pierwszą łódź

*Koń: –

*Broń, jaką się posługuje: pięści oraz nóż myśliwski

Szczególnie dobry w: Pływaniu

Szczególnie słaby w: Jeździectwie

Historia: Jest pierwszym synem Cetwlerów. Ale nie ich pierwszym dzieckiem. Rok wcześniej urodziła im się córka, niestety zmarła kilka dni po porodzie. Gdy urodził się Remy, ojciec nie posiadał się z dumy. Modlili się by teraz on nie umarł, prośby zostały wysłuchane. Od dziecka mówione było, że Remy przejmie rodziny interes i albo buty albo ubrania. Niestety Remy'ego to nie kręciło, może zbyt dużo czasu przebywał z wujkiem który zaraził go pasją do spędzenia czasu na świeżym powietrzu mogąc spokojnie patrzeć w niebo a nie tylko za szybę swojego zakładu i byciem zamkniętym w czterech ścianach nie dość, że w domu to jeszcze w pracy. Jego ojcu nie spodobał się ten pomysł i im bardziej przymuszał go do pracy u siebie tym częściej Remy uciekał. Zdejmował niewygodne buty i biegł prosto na wodę. Nie dogadywał się za dobrze z rówieśnikami, dzieciaki przezywały go "bujany". Wzięło się to stąd, że często próbując utrzymać równowagę na łódce się bujał by nie upaść, potem zaczął się tak lekko bujać również gdy stał na suchym lądzie. Gdy dorósł na jego jednej z pierwszych samodzielnym wypraw bez wujka, już tylko z aksą, w nocy obudził go dźwięk jakby coś się paliło. I miał rację jego łódź ktoś zaatakował i doszczętnie spłonęła. Od tej pory boi się pożarów i przysiągł, że musi znaleść i najlepiej jeszcze jakby ich się udało zabić, tych którzy się do tego przyczynili.

*Dodatkowe informacje:
– Pomimo, że mieszka w Cetesi to nie ma aż tak jasnej skóry, to przez to, że pływa, słońce go często "smaży".
– Fajki i kawa to u niego codzienność, nie funkcjonuje bez troch dwóch rzeczy.
– Jego znają prawie wszyscy mieszkańcy Cetesii, jego się po prostu nie da nie znać a to przez jego rodziców a to osobiście gdy zlecali mu rzeczy do przewiezienia
– Gdy woda jest spokojna bądź ma wolną chwilę za pomocą swojego noża, z drewna robi figurki itp.
– Chcę zniszczyć Ravadan tak jak oni bo podejrzewa, że to najprawdopodobniej żołnierze Ravadanu zniszczyli mu łódź.
– Przebywając na łódce, nie nosi buty, zakłada je tylko gdy ma wejść w głąb lądu, do miasta a nie tylko na brzeg.
– Z butami to trochę, przez urazę do ojca i wbrew niemu, nie nosi tych butów a przynajmniej nie tak często jakby ojciec tego chciał.
– Zawsze pogodny, często krzyczy witając się ze znajomymi mu osobami które znajdują się na brzegu.
– Gdy się kłóci z Albą często używa zwrotu: "zamknij dziub" lub "Alba dziub".
– Przez swoje odmienne charaktery, często musi uspokajać Albe, a, ona tylko jego się słucha.

*Aksa
Imię: Alba

Charakter: ma niewyparzony dziub, jest bardziej agresywna niż jej Pan, ona krzyczy a jak ktoś ją wkurzy, nawet atakuje, próbujący wydziobać oczy. Nie ufa nikomu, nawet znana osoba czy inna aksa może się nagle od nich odwrócić. W przeciwieństwie do Remy'ego, Alba nie ma poczucia humoru.

Wygląd: Czapla Biała

Zwyczaje i zachowania: Gdy Remy odpoczywa kładzie mu się przy rękach, gdzieś w pobliżu jego rąk bądź pomiędzy nogami zawijają się wtedy jak kot w "kłebek". Gdy naprawdę śpi, Alba wraca do swojego normalnego spania czyli na stojąco. Nawet jeśli nie ma jej na łódce, to jest w pobliżu. Krąży wtedy wokoło wypatrując niebezpieczeństwa które może ich spotkać podczas trasy. Gdy wypatrzy zagrożenie wyde z siebie charakterystyczny dla czapl krzyk "Frank". Albo zastyga gdzieś w wodzie bądź czai się na ofiarę wtedy poluje dla siebie i czasem też dla Remy'ego. Gdy są na lądzie Remy często ostrzega innych przez swoją aksą bo ona lubi zaczepiać innych i atakować bez ostrzeżenia. Alba nie jest nie kontaktowa, bo lubi kontakt i zainteresowanie ze strony Remy'ego przez to często go zaczepia.

Odpowiedz
1
BlackQueenCrown

BlackQueenCrown

Hasło: W d*** trzasło

Krasnolud
Imię: Badurianty "Badu" albo "Baduri"
*Pseudonim: Magmowe oko
*Nazwisko, którym się posługuje: Coarse
Prawdziwe nazwisko: Hameragmar
Profesja: Płatnerz
Wiek: 46 lat

Charakter: cierpliwy (ale tylko w odniesieniu do swojej pracy), inteligentny, rozważny, uparty, poważny, indywidualista, patrzy na wszystkich z "góry", zuchwały, skryty w sobie (nie mówi o tym co mu się przytrafiło o tym wie tylko jego aksa i nikt pozatym), wyniosły, bezczelny, konsekwentny, elokwentny, odważny, sprawiedliwy, nigdy nie rzuca słów na wiatr (tylko w odniesieniu do swojej pracy jeśli ma coś dla kogoś zrobić), może szybko zmienić zdanie (np. Ktoś powiedział, że na plan jak coś zrobić okej poczym nagle ten plan zostaje zmieniony a reakcja Badu: Dobra czyli teraz nowy plan, jest mu totalnie wszystko jedno byleby tylko zapłacili mu za fatygę, bo przecież za darmo nie będzie nigdzie wyłaził ze swojej strefy komfortu czyli zakładu pracy czy domu)

Wygląd: Ciemno brązowe oczy odraz włosy, włosy długie, gęste, rozpuszczone sięgają mu do pępka, broda również długa i gęsta ale nie aż tak jak włosy. Jasna cera, dość krzaczaste brwi.

Ubiór: praktycznie zawsze chodzi w swojej zbroi jeszcze z domu rodzinnego, w płaszczu rzadziej ale równie często

*Znaki rozpoznawcze: swoje długie włosy zawsze wiąże w wysoką kitkę, niektóre pasma brody zapłata w warkocze bądź kitki

Rodzina: Mama: Balijtyja, zajmowała się domowym ogniskiem. Tata: Bundymor, żołnierz, walczący kuszą.

Przyjaciele: Nie posiada, zna sporą część ludzi i innych istot ale przeważnie tylko z widzenia a nie z znajomości/koleżaństwa.

Wrogowie: Wszyscy magowie, drażnią go i ta ich magii też, po prostu Baduri uważam, że magia to nie jest broń to jest jakiś wymyśl istot słabych i żart, bo broń to jest np. jego ciężki młot

*Druga połówka: miał żonę ale niestety umarła przedwcześnie

Zainteresowania: Każdym rodzajem broni w stylu: (młot, topór, miecz, maczuga), uleprzeniami do swoich broni i zbroi, szlachetnymi kamieniami, obserwowanie zjawisk pogodowych.

*Odbywał/a prywatne lekcje z: —

Lubi: adrenalinę (od czasu do czasu choć już zapomniał jak to jest ją czuć ale kiedyś przynosiła mu ona radość), swoją pracę, spokój (żeby mu tylko nikt nie przeszkadzał a nie daj boże ciągle gadał i dużo gadał bez przerwy), zdecydowanie bardziej woli chłodniejsze temperatury (bo w pracy ma ciepło to akurat, a nie na dworze upał w pracy przy piecu upał no zwariować można), lubi również patrzeć na np. burzę piaskową, bądź cunami mimo że są niszczycielski Baduriana uspokajają.

Nie lubi: wstawać bardzo wcześnie rano, przesadnego gadulstwa i ekscytacji, radości i śmiania się z byle g***a, deszczu, jak ktoś mu przeszkadza w pracy, magii i różnych zaklęć, przechwalania się (choć sam to robi, no ale on może tak, on się zna reszta to dla niego banda dzieci to co mogą wiedzieć), dań bez mięsnych, zbyt upalnej pogody, przyznawać się do błędu.

Lęki: że kiedyś jednak magii okaże się silniejsza niż jego siła i młot i, że za sprawą magii ktoś zniszczy mu jego młot, zbroje i cały dobytek

Największe marzenie: zostać przywrócony do swojego ludu

*Koń: Kuc maśći: izabelowatej

*Broń, jaką się posługuje: Najczęściej ciężki i sporych rozmiarów młot lecz można go też zobaczyć z kuszą podobną do tej którą miał jego ojciec

Szczególnie dobry w: walce bronią ciężką

Szczególnie słaby w: pływaniu

Historia: Mieszkał od urodzenia w swoim królestwie. Może i jego rodzina nie była niczym rodzina króla, ale tam samo mocno się kochali i wspierali. W wieku 17 lat poznał swoją przyszłą żonę z którą niedługo potem się ożenił. Byli ze sobą zaledwie 7 lat bo Volidia zmarła na nieznaną im dotąd chorobę. Było to tak nagle i tak niewyjaśnione, że wszyscy myśleli, że Badu ją zabił. Żeby pozyskać jej majątek bo była bogatsza od niego. Badu nie potrafił wyjaśnij jej śmierci, sprzeciwiał się, bo przecież miał powód nie zabił własnej żony. Niesyty nikt mu nie uwierzył. Sprawa trafiła aż do samego ich króla który to nie wiedząc co począć spytał swojego ludu, co ma z nim zrobić? Odpowiedź była jednoznaczna: Wygnać bo nie będziemy mordować swoich. Rodzice byli wstrząśnięcie nie mnie niż sam Badu. I tak zaczęła się tułaczka po świecie, bo nigdzie sobie nie mógł znaleść odpowiedniego miejsca. Po lata udało się na tyle na ile było to możliwe, swój spokój odnalazł na Cetesi. I żyje tak wygnany, już na Cetesi od ponad 20 lat.

*Dodatkowe informacje: Przezwisko wzięło się stąd, że jako ojciec zauważył i niego smykałkę do tej robotą którą zajmuje się teraz. Długo nie mógł się przyzwyczaić do nowego otoczenia, a czas nie leczy ran bo wciąż pamięta śmierć swojej ukochanej ale woli tego nie rozpamiętywać żeby nie okazać smutku. Poznał Romualda, gdy wracał z pracy do domu, w dokach często widział go na łodzi, kilka razy się zdążyło, że Remy miał przetransportować jego wyroby. Ale nie pała do niego sympatią bo Remy jest zbyt wesoły jak dla niego. Ale lubi za to jego akse, nawet jeśli ona tego nie odwzajemnia.

*Aksa

Imię: Atea – samica

Charakter: ciekawska, spokojna, zawsze pomoże Badu i mu doradzi, często ma dobre rady i pokaże, że zachowanie jej towarzysza nie jest do końca właściwe, skłonna do pójścia na ugodę, zawsze wysłucha, nie krytykuje zachowania innych nie drażni jej przesadna radość i nie uważa magów za głupich czy złych.

Wygląd: iguana, w odcieniach jasno ciemno szarych z lekko różowawo-białą głową

Zwyczaje i zachowania: Lubi przesiadać przy piecu i się ogrzać od jego ciepła, wspinać się na Baduriana, najczęściej trzyma się na jego ramionach, plecach czasami też na brzuchu. Nigdy nie wchodzi mu na ręce gdy pracuję bo wie, że tego nie lubi. Gdy Badu jeździ na kucu, Atea przesiaduje w swojej specjalnej juce.

Odpowiedz
2
Phoenix_Girl

Phoenix_Girl

Hasło: W d*** trzasło

Mag:

Imię: Clarissa

*Pseudonim: Nie ma pseudonimu ale zdrobnienie – Clari – którego pozwala używać tylko swojej młodszej siostrze

*Nazwisko, którym się posługuje: Prawdziwe

Prawdziwe nazwisko: Devine

Profesja: rzemieślniczka (konkretnie płatnerz)

Wiek: 20 lat

Charakter: Ambitna i zdeterminowana w dążeniu do swoich celów, bardzo dumna i chłodna w obejściu. Jest nienasycona, wciąż goni za większą potęgą i majątkiem, władcza i bezkompromisowa, przeważnie skupiona na sobie. Bardzo ciężko nawiązać z nią relację, jeśli jednak już się to uda, wobec bliskich sobie osób jest troskliwa i opiekuńcza, gotowa bronić ich za wszelką cenę. Niechętnie dopuszcza do siebie kogokolwiek i nie lubi okazywać emocji, postrzegając to jako słabość. Woli nie ryzykować wystawiania się na cios. W sytuacji, gdy ktoś ją urazi, niezwykle pamiętliwa i mściwa, a urazić ją bardzo łatwo, nawet najmniejszym drobiazgiem. Kiedy jeden z klientów skomentował jej wzmocniony magią miecz jako "zwyczajny" wpadła w furię, a w gniewie jest zdolna absolutnie do wszystkiego włącznie z zabójstwem. Wyjątkiem jest sytuacja, w której ktoś skrzywdzi członka jej rodziny. Choć nie ma z nimi normalnych rodzinnych relacji, chroni ich i jeśli ktoś zrani taką osobę, uważa, że nawet śmierć jest za dobra. Gdy ktoś w dzieciństwie zranił jej młodszą siostrę, zamęczyła delikwenta bardzo powoli. Jakikolwiek szacunek okazuje tylko rodzicom, choć robi to niechętnie, ma z nimi raczej chłodne relacje i rzadko się z nimi widuje. Przeważnie wtedy, gdy jej magia jest rodzinie niezbędna, ponieważ nikt z jej krewnych nie ma jej umiejętności i potęgi (nie musi być najpotężniejsza na świecie, ale w rodzinie na pewno i generalnie jest dość silna)

Wygląd: Skóra tak blada, że niemal biała (jej przodkowie pochodzę z bieguna, a ona NIENAWIDZI słońca i unika go za wszelką cenę, a jak już musi wyjść w słoneczny dzień to zawsze z parasolką), oczy niebieskie, w bardzo zimnym odcieniu i o wiecznie zimnym spojrzeniu. Dłonie pokryte śladami pracy i bliznami po urazach, jakich mogła doznać w warsztacie płatnerskim, między innymi sprawdzając swoją broń (ma specyficzny zwyczaj, każdym ostrzem kaleczyć swoją dłoń, by na podstawie potrzebnego nacisku i odczucia przy przecięciu skóry sprawdzić, czy jest wystarczająco ostre)

Ubiór: Błękitna suknia do ziemi z głębokim dekoltem i ciasnymi rękawami, sięgającymi równo do nadgarstków i nie da się jej za żadne skarby zmusić, by ubrała się inaczej. Do tego pod suknią nosi buty wysokie do kolan i zawsze szare pończochy (oczywiście nigdy tych rzeczy nie widać, ale ma taki dziwny zwyczaj)

*Znaki rozpoznawcze: Na lewej dłoni ma bardzo charakterystyczną bliznę, w kształcie księżyca o nieco postrzępionych brzegach (sprawdzała specjalne nawet jak na nią ostrze, które nigdy nie było na sprzedarz)

Rodzina: Ojciec Carl, Matka Evelina i młodsza o pięć lat siostra, Rosaline.

Przyjaciele: Na początku nie ma, a potem niech już sobie to żyje własnym życiem.

Wrogowie: W gruncie rzeczy każdy, kto nie okazuje jej takiego szacunku, jaki by chciała mieć, czyli jakieś 90% populacji, chociaż jeśli ktoś płaci za jej usługi i niczym dodatkowym jej nie wkurzy, to jest w stanie w miarę tę wrogość ukrywać.

*Druga połówka: nie ma, ale chciałabym, żeby później miała

Zainteresowania: sztuki walki i magia

*Odbywał/a prywatne lekcje z:

Lubi: wytwarzać broń, używać magii by ją ulepszyć i kocha z tej broni korzystać

Nie lubi: odrywać się od pracy i nawiązywać kontaktów z kimś ważniejszym od siebie, bo nienawidzi być zmuszona do okazywania szacunku komukolwiek

Lęki: śmierć siostry lub rodziców

Największe marzenie: Rozsławić się swoją mocą i talentem na cały świat (tak, to jej marzenie)

*Koń: duży i wytrzymały kary rumak, który jest jedyną istotą poza jej rodziną, jakiej okazuje troskę

*Broń, jaką się posługuje: wykuty przez nią samą zaczarowany długi nóż o nieco postrzępionych krawędziach (postrzępione krawędzie = gorsze rany) i magia

Szczególnie dobry w: wytwarzaniu noży (każda broń wychodzi jej bardzo dobrze, ale noże to mistrzostwo)

Szczególnie słaby w: gotowaniu (totalnie nic nie umie ugotować)

Historia: Zawsze była bardziej zdystansowana i chłodna niż reszta jej rodziny, była też bardziej ambitna i uparta. W wieku szesnastu lat prawie odcięła się od krewnych, choć obserwowała ich z daleka, by zauważyć, gdyby potrzebowali jej pomocy. Poświęcała cały swój czas na zgłębianie magii i jej drugiej pasji czyli płatnerstwa, odwiedzając pracownie płatnerskie by obserwować płatnerzy przy pracy. Siostrze jedynie jakieś trzy lub cztery razy udało się ją namówić, żeby chwilę się z nią pobawiła i to tylko dlatego, że Clarissa ma do Rosaline pewną słabość, której stara się nie okazywać. Siostra, co prawda z ogromnym trudem, ale byłaby w stanie namówić ją niemal do wszystkiego.

*Dodatkowe informacje:

*Aksa

Imię: Elvira

Charakter: łagodnie usposobiona, przyjazna i spokojna

Wygląd: Gryf o białym upierzeniu

Zwyczaje i zachowania: często śpi na piecu w warsztacie płatnerskim Clarissy, gdy czuje, że jest zaniepokojona lub rozgniewana trzyma się jej jeszcze bliżej niż zazwyczaj, jeśli tylko Clarissa jej na to pozwala, tuląc do niej głowę aż się uspokoi.

Odpowiedz
3
Amelaise

Amelaise

•  AUTOR

@Phoenix_Girl u Libery tez jest już kilku magów, a wiadomo, że nie przyjmiemy wszystkich, bo zrobi się Harry Potter zamiast serii o zdobywaniu nowego lądu

Odpowiedz
1
Phoenix_Girl

Phoenix_Girl

@Amelaise No wiadomo, że weźmiecie tylko tych, którzy będą Wam najlepiej pasować.

Odpowiedz
pokaż więcej odpowiedzi (2)
Real.

Real.

Aż sobie gdzieś w kalendarzu zaznaczę by się zapisać

Odpowiedz
2
Phoenix_Girl

Phoenix_Girl

Ja przepraszam, chyba jestem ślepa, ale gdzie tu jest hasło?

Odpowiedz
1
Phoenix_Girl

Phoenix_Girl

@Libera No dobra, ale chodzi o to, co lubi robić, co lubi jeść, to nie jest ta sama kategoria.

Odpowiedz
Libera

Libera

@Phoenix_Girl ty sobie wybierasz, wpisz co postać lubi i czego nie lubi, przecież możesz po kilka rzeczy, np Lubi: Biegać po lesie, rysować, drinki typu sex on the beach

Odpowiedz
pokaż więcej odpowiedzi (6)

Nowe

Popularne

Kategorie

Powiadomienia

Więcej