Czy rozpoznasz polskie gwiazdy, które odeszły od Kościoła?


Zaznacz poprawną odpowiedź, aby przejść do następnego pytania.
Zauważyłeś literówkę lub błąd? Napisz do nas.

Komentarze sameQuizy: 29

...Strawberry...

...Strawberry...

77%

Odpowiedz
cannon

cannon

Twój wynik: 83%
Znakomicie!
Znakomicie udało Ci się rozpoznać gwiazdy, które odeszły od Kościoła. Brawo! Podziel się wynikiem w komentarzu!
Yay

Odpowiedz
1
Foxy._.

Foxy._.

73%

Odpowiedz
Polish_Nationalist

Polish_Nationalist

Naturalnie, dobrze im się powodzi to myślą, że Boga nie potrzebują. Tak jest zawsze u sławnych, bogatych ludzi. Gdyby stracili majątek to wrócili by do Boga.

Odpowiedz
1
Duedragon

Duedragon

Odpowiedz
1
Stop.Homofobii

Stop.Homofobii

Haha dobrze zrobili

Odpowiedz
2
Stop.Homofobii

Stop.Homofobii

@Polish_Nationalist no wiesz o co chodzi

Odpowiedz
Stop.Homofobii

Stop.Homofobii

@mlody_konfederata a ty nazistą, prawakiem i homofobem
Poza tym pomyliłeś moją płeć

Odpowiedz
pokaż więcej odpowiedzi (4)
maxymalnymax

maxymalnymax

100%

Odpowiedz

Lucja_Sprout

87%

Odpowiedz
EdmLover

EdmLover

83 % ja nie odeszłabym od Kościoła, ale ostatni raz byłam w nim parę lat temu =D

Odpowiedz
quizerka2

quizerka2

100%

Odpowiedz
MarkSzakall

MarkSzakall

Twój wynik: 87%
Znakomicie!
Znakomicie udało Ci się rozpoznać gwiazdy, które odeszły od Kościoła. Brawo! Podziel się wynikiem w komentarzu!
Słusznie zrobiły

Odpowiedz
2
Polish_Nationalist

Polish_Nationalist

@MarkSzakall Kościół prowadził wyprawy krzyżowe. I co z tego? Czy to powód, aby nie mieć do niego szacunku? Niestety muszę Cię zasmucić. Nie tylko chrześcijanie popełniali zbrodnie. Niemożliwe prawda? Zbrodnie różnego rodzaju: zamachy, czystki, aborcja, wojny, morderstwa itd. są i były popełniane przez najróżniejsze osoby. Jeśli chcesz iść już tym swoim chorym punktem widzenia to idź w nim sposobu który nie śmierdzi hipokryzją. Przykładowon anarchiści do których jak mi się wydaje należysz popełniali wiele zbrodni w imię ,,wolności''. W gruncie rzeczy anarchiści to terroryści. Inaczej tego określić nie można. Jeżeli chcesz usprawiedliwiać te wszystkie zamachy to równie dobrze możesz usprawiedliwiać terrorystów którzy dokonali zamachu na WTC. Zapomniałbym też dodać, że anarchizm ma elementy wspólne z komunizmem np. rewolucyjne zmiany. A komuniści chyba wiesz jakich zbrodnie się dopuścili. Obawiam się, że "zbrodnie' Kościoła (które były bardzo dawno temu) są niczym przy zbrodniach anarchistów i komunistów.

Odpowiedz
MarkSzakall

MarkSzakall

@Polish_Nationalist Wyprawy krzyżowe to tylko kropla w oceanie zepsucia i niegodziwości tej instytucji. Ale tak – już sam ten fakt, nie skłania do szacunku do niej. Nie tylko chrześcijanie popełniali zbrodnie powiadasz? Ameryki tym faktem nie odkryłeś. Ale wskaż mi proszę drugą taką instytucję, która ze sloganem miłości na ustach, zabiła tyle ludzkich (bardzo często niewinnych) istnień. Jeśli wskażesz, to możemy dalej dyskutować. Zresztą dla mnie dyskusja powinna się zamknąć w momencie gdy w jednym rzędzie z tym co wymieniłeś stawiasz aborcję. Już samo to świadczy o płytkości twojego umysłu i mocno ograniczonym sposobie pojmowania rzeczywistości. Ale to jeszcze można wytłumaczyć, ze względu na twój bardzo młody wiek. Kolejną czerwoną lampką w tej wymianie zdań jest fakt, że próbujesz obrazić mój światopogląd, nazywając go chorym, co w istocie również stanowi o miałkości twojego intelektu. Ale to też mogę zrozumieć, ze względu na religijną indoktrynację, której doświadczyłeś. Zazwyczaj ci najbardziej wierzący, ci najbardziej „prawi”, jak sami się lubią określać, gardzą drugim człowiekiem i uważają się za lepszych. Myślą, że mają monopol na prawdę i tylko oni mają rację, a wszyscy inni są w błędzie. Otóż muszę cię rozczarować – rzeczywistość jest dużo bardziej skomplikowana, niż myślisz i dużo bardziej skomplikowana, niż przedstawia to twoja ukochana religia. Zbrodnie anarchistów? Osobiście nie słyszałem. Tutaj po raz kolejny spłycasz rzeczywistość, wykazując się klasycznym ignoranctwem, bo nie zadałeś sobie trudu, żeby trochę poczytać na ten temat z trochę bardziej wiarygodnych źródeł, więc wrzuciłeś wszystkich do jednego worka, bo tak jest przecież najłatwiej. Masz w głowie fałszywy obraz tego zjawiska, więc twoje zdanie na ten temat, nie może stanowić dobrego argumentu. Najpierw postaraj się coś poznać – potem możesz to oceniać. A już stawianie znaku równości, między anarchistami, a terrorystami, stanowi totalne objaw mgły poznawczej i nędzną próbę zdyskredytowania czegoś, o czym nie ma się bladego pojęcia. Co do WTC – ci terroryści (nie byli anarchistami, jak to możliwe?!) byli tak samo zakochani w swojej wierze, jak ty. Tylko mieli na ten temat trochę inne poglądy. Gdybyś dorastał w ich kulturze, zrobiłbyś tak samo. A wszystko oczywiście w imię miłości, pokoju i ku chwale pana. Rewolucja może być dobra, a niejednokrotnie bywa potrzebna. Jeśli ktoś uważa inaczej, to udowadnia tym samym, tylko i wyłącznie płycizny swojego intelektu. I po raz kolejny nie próbuj łączyć na siłę pojęć, które są ze sobą tak luźno powiązane, że praktycznie wcale. To nigdy nie będzie trafnym argumentem. Dlaczego napisałeś „zbrodnie” kościoła? Czyżbyś nie uważał tego za takowe? Wypierasz ze świadomości bolesną prawdę, że twoi idole mieli i mają krew na rękach? Że w dziejach świata prawdopodobnie nie było i może już nie być, równie okrutnej organizacji, mającej na sumieniu cierpienie niezliczonej wręcz rzeszy istnień? Czego się boisz? Boisz się odkryć w swoim sercu, że popierając tę instytucję, tak naprawdę legitymizujesz i usprawiedliwiasz wszystkie jej zbrodnie i grzechy na przestrzeni tysiącleci? I w tym wypadku nie można mówić o żadnym przedawnieniu, bo skala zła jest za duża. Zresztą… obecnie kościół też popełnia zbrodnie, choć oczywiście nie na taką skalę jak kiedyś, ale jeszcze kilkadziesiąt lat temu, pewien pan z wąsem (zadeklarowany katolik zresztą) przy poparciu i błogosławieństwu ówczesnego papieża, rozpętał najstraszniejszą wojnę w dziejach świata. A podlegli mu żołnierze, mieli wygrawerowane na pasach od munduru napis „Gott mit uns”. Uważasz, że zbrodnie drugiej wojny światowej już uległy przedawnieniu? To nie komuniści rządzili światem przez tysiące lat i narzucali reszcie świata swoją wolę. To nie komuniści podbijali Afrykę, Ameryki, Australię i nie oni mordowali z krzyżem w ręce lub na piersi rdzennych mieszkańców tamtych kontynentów. Nie oni zrobili z nich niewolników do najbardziej nieludzkich zadań. Robili to twoi idole z przeszłości, którzy myśleli dokładnie tak samo jak ty. Oczywiście nie usprawiedliwiam w tym miejscu komunistów, bo zbrodnia to zawsze zbrodnia, ale nigdy nie zgodzę się na takie porównanie, przy tak dużej dysproporcji w skali popełnionego zła. Gdzie w tym wszystkim rzekome zbrodnie anarchistów? Znajdują się chyba tylko w twoim młodym , choć już pełnym uprzedzeń umyśle. Mówimy tu o skali makro, pojedynczy szaleńcy, czy osoby opacznie rozumiejące idee, zdarzają się w każdej społeczności. Komunizm w swoich założeniach nie planował masowych rzeźni i był raczej wzniosłą ideą, choć dosyć utopijną. Z anarchią jest podobnie, choć podkreślam raz jeszcze, że należy rozdzielać te pojęcia. A kościół? Tutaj nie można mówić o pojedynczych przypadkach, tutaj jest działanie na masową skalę i to utrzymujące się na przestrzeni wieków. Czy to błędy w doktrynach, czy nieodpowiedni wykonawcy (a może jedno i drugie), to już pozostaje pytaniem otwartym, ale nie dziw się, że ktoś mając świadomość tego wszystkiego (grzechów przeszłości i teraźniejszości kościoła), nie chce mieć z tą instytucją nic wspólnego i woli zerwać z nią wszystkie kontakty, jak zrobili to ci celebryci. Możesz starać się to zrozumieć (jeśli masz wystarczająco dużą siłę umysłu), możesz próbować to zignorować, ale tak czy inaczej musisz to uszanować. Kościół znajduje się w coraz gorszej kondycji, bo coraz więcej osób dostrzega, że instytucja, która twierdzi, że ma monopol na prawdę i ma prawo mówić innym, jak mają żyć, żeby to życie było dobre, sama ma poważne braki w przestrzeganiu swoich doktryn i nauk. I to jest dopiero prawdziwa hipokryzja, trudno o znalezienie większej. Chcesz siedzieć w tym dalej, ogrzewając się myślą, że tylko ty masz rację i pójdziesz do nieba, nawet jeśli będziesz postępował w życiu źle? To sobie siedź, masz do tego prawo. Ale nie waż się krytykować kogokolwiek, kto postanowił inaczej, bo nic ci do tego.

Odpowiedz
pokaż więcej odpowiedzi (2)

Nowe

Popularne

Kategorie

Powiadomienia

Więcej