Super opowiadanie – bardzo podoba mi się, jak je napisałaś, a także jak opisałaś zaistniałą akcję ♥ Jest wręcz wzruszająca ;-; Szkoda mi tego Lodoskrzydłego… Dobrze, że choć maluch został uratowany ;w; ♥ Poza tym nie wiem, jak Ty to zrobiłaś, ale podczas czytania widziałam w wyobraźni wręcz animację całej akcji w Twoim stylu, haha :D
Moim zdaniem fajnie jest to napisane :) w miarę rozumiem, o co chodzi, mimo, że nie mam pojęcia o oryginale… Co się stało w oryginalnej wersji? I z jakiegoś powodu nigdy dotąd nie myślałam o ewentualności, że smoki mogłyby latać zaspane od razu po obudzeniu się, tak jak ludzie chodzić… Nie wiem, czemu, ale uważam to za ciekawy pomysł.
@TW Oj… byłoby dużo do opowiadania… jeśli chcesz się zapoznać, jestem w posiadaniu pdf pierwszego tomu, lecz styl autorki nie jest zbyt wygórowany, więc komuś, kto bardzo zwraca na to uwagę może się mniej przyjemnie czytać
WeraHatake
Super opowiadanie – bardzo podoba mi się, jak je napisałaś, a także jak opisałaś zaistniałą akcję ♥ Jest wręcz wzruszająca ;-; Szkoda mi tego Lodoskrzydłego… Dobrze, że choć maluch został uratowany ;w; ♥ Poza tym nie wiem, jak Ty to zrobiłaś, ale podczas czytania widziałam w wyobraźni wręcz animację całej akcji w Twoim stylu, haha :D
.Emisia.
• AUTOR@WeraHatake Cieszę się wielce :3 <3
Ojeju, chciałabym umieć robić animacje haha
WeraHatake
@.Emisia. ♥
Słuchaj, wszystko przed Tobą, haha :D
TW
Moim zdaniem fajnie jest to napisane :) w miarę rozumiem, o co chodzi, mimo, że nie mam pojęcia o oryginale… Co się stało w oryginalnej wersji?
I z jakiegoś powodu nigdy dotąd nie myślałam o ewentualności, że smoki mogłyby latać zaspane od razu po obudzeniu się, tak jak ludzie chodzić… Nie wiem, czemu, ale uważam to za ciekawy pomysł.
TW
@.Emisia. A jaka jest kanoniczna historia?
.Emisia.
• AUTOR@TW Oj… byłoby dużo do opowiadania…
jeśli chcesz się zapoznać, jestem w posiadaniu pdf pierwszego tomu, lecz styl autorki nie jest zbyt wygórowany, więc komuś, kto bardzo zwraca na to uwagę może się mniej przyjemnie czytać