Patryk

Un8roken_Boi

Patryk

Un8roken_Boi

o mnie: przeczytaj

568

O mnie

Lata 20 należą do mnie!

Ostatni wpis

Un8roken_Boi

Un8roken_Boi

JAK JA BYM UŁOŻYŁ WYSTĘP SUPERBOWL 2020 JENNIFER LOPEZ Z SHAKIRĄ? Od sławetnego w... Czytaj dalej
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

Ostatni wpis autora: Wyświetl wpisy autora
Un8roken_Boi

Un8roken_Boi

AUTOR•  

JAK JA BYM UŁOŻYŁ WYSTĘP SUPERBOWL 2020 JENNIFER LOPEZ Z SHAKIRĄ?

Od sławetnego występu na SuperBowl 2 lutego 2020 roku Shakiry i JLo minęły już ponad 4 lata. Może was to zdziwić, ale nie jest to mój ulubiony występ Jennifer Lopez w jej karierze. O wiele bardziej lubię jej pojedyncze występy w trakcie promocji albumów Love?, AKA, JLo, Rebirth i On The 6. Według mnie, występ JLo na SuperBowl za bardzo się skupił na pokazaniu tej miejskiej zbuntowanej JLo z piosenkami Get Right, Ain't It Funny, Jenny From The Block i Booty. On The Floor to też była zbyt oczywista opcja. Według mnie ludzie najbardziej kochają Jennifer Lopez za jej taneczne, EDM'owe euro-popowe piosenki, tylko że JLo wydając AKA w 2014 roku i teraz miałki album This Is Me…Now z dokumentem w którym ponownie chciała pokazać że jest tą samą dziewczyną z blokowiska nie skumała czaczy i koniec końców skończyła jako internetowy mem. Jest to coś co lubię w Jennifer, bo ja sam wychowałem się na blokowisku i jest to ważna część mojego życia którą zawsze będę nosić w sobie. Niemniej, ja bym zaplanował występ JLo i tracklistę SuperBowlu nieco inaczej.
Po występie Shakiry, cały stadion zapadłby w ciemność. Wtedy w ciemności wyobrażałem sobie tajemniczy bit z "If You Had My Love" którym Lopez rozpoczęła swoją karierę, i wchodzącą w eleganckiej kreacji, jednak po namyśle zdecydował że najpierw JLo zaśpiewałaby "Let's hit the sweet spot tonigh-igh-igh-ight. I'm ready to go away, want candy toni-igh-igh-ight. I gotta taste tonight, hooked on you tonight. Let's hit the sweet spot tonight!". Jest to mało popularny singiei JLo i Flo-Ridy z 2013. Tym tekstem JLo zaprosiłaby do słodkiej zabawy i podróży muzycznej wszystkich zebranych na stadionie razem z nią. W międzyczasie światła się zapalają i cały stadion huczy. Jennifer Lopez schodzi po schodach ale nie w stroju w którym wystąpiła, a na przykład w młodzieżowej bluzie z topem odsłaniającym jej wysportowany brzuch z nadrukiem JLo, włosami spiętymi w kok i z bandaną na nich (jak w teledysku do Sweet Spot), z lekkim makijażem, legginsach i butach na koturnie. W tle leci bit z muzyki które znajdują się między zwrotkami JLo i FloRidy który jest bardzo elektroniczny i energiczny i stanowi preludium do całego występu. Z nienacka energiczny bit zastępuje początkowa charakterystyczna ścieżka dźwiękowa z "If You Had My Love" po czym Jennifer śpiewa niecałą drugą zwrotkę i refren po czym tańczy breakdance ze swoimi tancerzami znanym z teledysku i występów promujących piosenkę w 1999 r. i wszystko to okraszone ognistymi i świetlnymi efektami specjalnymi. W trakcie każdej piosenki na dużym ekranie za JLo ukazany jest rok wyjścia piosenki co wprowadza nostalgiczny nastrój i pokazuje longevity Jennifer Lopez w przemyśle muzycznym. Breakdance zostaje zastąpiony piosenką "Waiting For Tonight", a scena z podłogą jest oświetlona elektronicznymi zielonymi palmami i dżunglą znaną z teledysku. JLo śpiewa "Gone are the days when the sun used to set- on my empty heart all alone in my bed, tossing and turning emotions were strong, I knew I had to hold on". Następuje odliczanie do nadejścia nowego millennium i rok 1999 na ekranie zostaje zastąpiony rokiem 2000 i JLo śpiewa ostatni refren wprowadzając wszystkich w ekstazę. Wcześniej zdjęła jeszcze bluzę przez co teraz jest w samym bezrękawku odsłaniającym brzuch i jej opalone ramiona. Teraz JLo tańczy krótki breakdance z dwoma tancerkami do "Papi" jak w teledysku do I'm Into You i po nim przystępuje do końcowej zwrotki "I'm Into You". Na scenę wchodzi Taio Cruz śpiewając "I came to dance dance dance dance" rozpoczynając swój hit z 2010 "Dynamite" w którego oficjalnym remiksie była przecież Jennifer Lopez. Widownia krzyczy z zachwytu a teraz Jennifer śpiewa krótko swoją kwestię i razem jednoczą się na scenie śpiewając ostateczną zwrotkę piosenki wprawiając widownię w szaleństwo. Scena się poniwnie przyciemnia, JLo zrywa bandanę rozpuszczając swoje włosy i w tle słychać nagrany wokal Pitbulla "Mr Worldwide and the world's most beautiful woman". JLo zostaje na scenie z samym tancerzem i wykonują razem ikoniczny breakdance do "Dance Again" po czym Jennifer śpiewa ostatnią zwrotkę piosenki. Występ przechodzi w ostatnią zwrotkę "Ain't Your Mama" i tańczy z dziewczynami ikoniczną choreografię znaną z teledysku. Po tym następuje scena dobrze znana z pierwotnego występu czyli córka JLo śpiewająca Let's Get Loud i Shakira dołącza się do Jennifer śpiewając razem Waka Waka. Ostatnie 20 sekund jak w rzeczywistości znowu będzie należeć do Jennifer tylko że tym razem zakończy swój występ "Live It Up" śpiewając "We can do anything we want so live it up! Live it up live it up!" kończąc imprezowym bitem tak jak się kończyp normalnie teledysk do piosenki…lub Lopez mogłaby zakończyć swoim hitem z 2000 roku "Love Don't Cost A Thing" i wykonać końcową sekwencję znaną z American Music Awards 2001 do tej piosenki kończąc z przesłaniem że jej miłość nie kosztuje nic, przy czym Shakira dołącza pod sam koniec na scenę gdzie się obejmują i dziękują za występ. Jak więc wygląda, moja trakclista wyglądałaby tak:

1. Sweet Spot (2012)- refrenowa zwrotka Jennifer stanowiąca preludium do występu i elektroniczny bit piosenki po tym w trakcie którego Jennifer schodzi ze schodów i energicznie przemierza scenę.
2. (EDIT) Control Myself (2006)- od razu po Sweet Spot dałbym krótki urywek z hitu JLo z 2006 gdzie JLo pretensonalnie śpiewa końcową kwestię z Control Myself z memową końcówką gdzie ona i LL Cool J robią "zzzzzzzzzzzzzz".
3. If You Had My Love (1999)- wstępny instrumental piosenki, refren i breakdance
4. Waiting For Tonight (2000)- preludium do ostatniej części piosenki i ostatni refren
5. Papi (2011)- breakdance znany z teledysku do I'm Into You
6. I'm Into You (2011)- ostatnia zwrotka
7. Dynamite (2010)- krótka kwestia Taio Cruze'a oraz Jennifer i wspólne zaśpiewanie ostatniego refrenu
8. Dance Again (2012)- breakdance i ostatnia zwrotka
9. Ain't Your Mama (2016)- ostatnie preludium do piosenki tzn. "we used to be crazy in love can we go back to how it was when did you get too comfortable cause im too good for that im too good for that just remember that" i ostatnia zwrotka z Jennifer tańczącą ze swoimi tancerkami sekwencję taneczną znaną z teledysku.
10. Let's Get Loud (2000)/Waka Waka (2010) (z córką JLo i Shakirą)
11. Live It Up (2013) albo Love Don't Cost A Thing (2000) (ostatnie 20 sekund występu) i dołączenie Shakiry do JLo na koniec.

Co uważacie o moim pomyśle na ten występ. Celowo ominąłem takie piosenki jak Im Real, Aint It Funny czy Get Right, bo są to piosenki wzbudzające kontrowersje ze względu ma background voices i ich historię. Trochę szkoda Jenny From The Block bo jest to signature song Jennifer Lopez, ale tak jak mówiłem moja wersja występu Jennifer Lopez skupiłaby się na jej tanecznej eleganckieu imprezowej personie niż na tej urban miejskiej. Tak wyglądałby mój wymarzony występ Jennifer Lopez na SuperBowl 2020.

Odpowiedz
1
Wszystkie wpisy:
Un8roken_Boi

Un8roken_Boi

AUTOR•  

MOJE MUZYCZNE PODSUMOWANIE WIOSNY NA YOUTUBE MUSIC 2024 (MARZEC-MAJ):

Jako że niespodziewanie około lutego po 3 latach bycia w pakiecie rodzinnym Spotify mój ex-kolega ze studiów stwierdził, że ma lepszych znajomych których chciałby wcielić do pakietu względem mnie to bez ogródek mi powiedział, że siłą rzeczy usuwa mnie z pakietu i daje mi 2 dni na znalezienie sobie innej alternatywy…na moje szczęście, okazało się że moi inni znajomi są w pakiecie YouTube premium i mnie tam dodali. Cenowo wyszło mniej więcej tak samo, a jako że na YouTube music można też słuchać nieoficjalnych utworów to tym lepiej dla mnie. Oto moje podsumowanie z ubiegłych 3 wiosennych miesięcy.

ULUBIENI ARTYŚCI:
1) Jennifer Lopez
2) Rihanna
3) Nicole Scherzinger
4) Jessica Simpson
5) Aziatix

TE ALBUMY CI SIĘ NIE NUDZIŁY:
1) Nicole Scherzinger- Killer Love (2011)
2) Rihanna- Talk That Talk (2011)
3) Rihanna- A Girl Like Me (2006)
4) Usher- Climax (2012)
5) Jennifer Lopez- Love? (2011)

TWOIMI ULUBIONYMI GATUNKAMI BYŁY:
* muzyka pop (39%)
* r&b (9%)
* dance/electronic (3%)
* rock (2%)
* ścieżka dźwiękowa (1%)

ULUBIONE NASTROJE:
* Taneczny (23%)
* Motywujący (22%)
* Romantyczny (18%)

CAŁKOWITY CZAS ODTWARZANIA: 5942 minuty

NAJCZĘŚCIEJ SŁUCHANE PIOSENKI:
1) Gym Mix: Dreamfall- The Longest Journey (2006)
2) Mandy Moore- Cry (2002)
3) Jessica Simpson- With You (2003)
4) Britney Spears- Selfish (2011)
5) Nicole Scherzinger- Poison (2010)
6) Jennifer Lopez- Rebound feat. Anuel AA (2024)
7) Aziatix- Cold (2011)
8) Alex James- Masquerade (2010)
9) The Rasmus- In The Shadows (2003)
10) Saszan- Hałas (2024)
11) Camila Cabello- I LUV IT feat. Playboy Carti (2024)
12) Selena Gomez- Nobody Does It Like You (Instrumental) (2013)
13) Jessica Simpson- I Wanna Love You Forever (1999)
14) Saszan- Wybrałam (2014)
15) Usher- Stranger (Blueice remix) (2010)

16) Rihanna- Unfaithful (2006)
17) Cassie- Long Way 2 Go (2006)
18) Pitbull- International Love feat. Chris Brown (2011)
19) Jennifer Lopez- This Time Around feat. Gidle (2024)
20) Rihanna- We Ride (2006)
21) Justin Timberlake- Drown (2024)
22) Jennifer Lopez- I'm Real feat. Ja Rule (Murder Remix- Instrumental) (2001)
23) Alexis Jordan- Hush Hush (2011)
24) T.a.t.U.- All The Things She Said (2002)
25) Jennifer Lopez- Billboard Hot 100 Chart History (1999-2018)

To co mnie zdziwiło że na mojej liście znalazło się aż 5 piosenek z tego roku, no ale 3 z nich to z nowego albumu JLo, a trzeba przyznać że parę piosenek ma na prawdę spoko z tego albumu, a nowa piosenka Camilli i Saszan też mi się wbiły w głowę. Dziwi mnie też że większa część listy to piosenki z lat 2000. i wczesnych 2010.. Przez ostatnie lata na mojej playliście dominowały zazwyczaj piosenki z lat 2013-2015, ale widocznie przez ostatnie 3 miesiące trochę zmieniłem preferencje. Nie ma sensu wam pisać reszty listy (kolejne 25 najczęściej słuchanych piosenek na mojej liście). Lubię takie podsumowania, bo według mnie muzyka której słuchamy odzwierciedla to kim jesteśmy i nasz aktualny nastrój- taki był mój wiosną 2024. Pozdrawiam i chętnie zobaczę wasze podsumowania.

Odpowiedz
2
..Swieetie..

..Swieetie..

@Un8roken_Boi ja też lubię selfish

Odpowiedz
1
Un8roken_Boi

Un8roken_Boi

•  AUTOR

@..Swieetie.. cały album Femme Fatale to miazga! Szkoda że już takiej fajnej muzyki ludzie nie wydają, ten album i piosenka są z 2011. Polecam ci Selfish z nieoficjalnym teledyskiem AI: https://youtu.be/gre516MvrZU?si=sJhdBHCIQM7uaqWs

Odpowiedz
Un8roken_Boi

Un8roken_Boi

AUTOR•  

WSZYSTKIE RZECZY O KTÓRE OSKARŻAJĄ DZISIAJ JENNIFER LOPEZ AMERYKANIE I PROGRESYWNE ZACHODNIE SPOŁECZEŃSTWO (I MOJE UDOWODNIENIE I ODPOWIEDZENIE NA KAŻDY Z TYCH ZARZUTÓW CZEMU NIE MAJĄ RACJI)- uwaga: długa lista

1) Gdyby Selena Quintanilla-Perez nie umarła to Jennifer Lopez nie miałaby kariery (FAŁSZ)- Film biograficzny "Selena" wyniósł JLo na szczyt przemysłu filmowego, ale Jennifer Lopez już przed 1997 rokiem zanim film zadebiutował występowała w filmach z prawdziwymi legendami filmowymi. W 1993 roku występowała w serialu "Second Chances" z kanadyjską aktorką Megan Follows, znaną na całym świecie za swoją rolę Anny Shirley w Ani z Zielonego Wzgórza. W 1995 roku 26-letnia Jennifer Lopez wystapiła w głównej roli obok Weasley Snipes'a i Woody Harrelsona (Haymitch z Igrzysk Śmierci). W 1996 roku Jennifer Lopez zagrała główną rolę obok grubej ryby- aż u boku samego Jacka Nicholsona. W tym samym roku Jennifer Lopez miała zagrać główną rolę obok samego Toma Cruise'a w filmie "Jerry Mcguire", natomiast odrzuciła tę rolę tylko dlatego że jej menadżer doradzał jej aby odstąpić od roli, ponieważ do niej nie pasuje. W okolicach wyjścia Seleny Jennifer miała też role w filmach obok Robbie Williamsa oraz Seana Penna. We wczesnych latach 90. XX wieku Jennifer Lopez była jedną z głównych tancerek Janet Jackson i podróżowała z nią w trasy koncertowe m.in. do Japonii, jakby to była drobnostka. Odpowiedzcie więc sobie sami, czy faktycznie z takim bogatym CV i dorobkiem i współpracą z największymi za równo w przemyśle muzycznym jak i filmowym Jennifer Lopez nie była skazana na porażkę.

2) Jennifer Lopez jest utytułowaną chamską nieprzyjemną wredną divą traktującą ludzi niższym stopniem z poniżeniem (FAŁSZ)- pokażcie mi na te wszystkie zarzuty autentyczny filmik, autentyczne wideo ukazujące JLo w złym świetle wobec innych ludzi, bo prawda jest taka że kiedy oglądasz wywiady z nią w talk-showach to JLo jest zawsze miła i uśmiechnięta. Od lat krążą pogłoski że JLo rzekomo zarządała zwolnienia pokojówki ponieważ poprosiła ją o autograf, czy że obraziła stewardessę bo nie chciała jej podać konkretnego rodzaju kawy. Ponadto, niby w okolicach 1998 roku Jennifer mocno pojechała po aktorkach takich jak Madonna, Gwyneth Paltrow, Winona Ryder, Salma Hayek czy Cameron Diaz, te same cytaty które rzekomo powiedziała, dalej są jej od lat zarzucane…a ja się spytam- gdzie filmik czy nagranie które pokazuje że ona tak mówi? Bo jedyne autentyczne nagranie na które ostatnio ludzie mają na Lopez to jak Jennifer Lopez wypluwa w trakcie kręcenia scen do "Teraz albo Nigdy" gumę na rękę swojej asystentki- scena była kręcona i sztab Jennifer zarządał od Lopez wyplucia gumy a sama asystentka podsunęła rękę do niej. Do tego, ludzie się czepiają że na ostatniej modowej gali JLo zapytana o model sukienki który ma na sobie odpowiedziała zdawkowo dziennikarzowi i odeszła…ale czy ludzie faktycznie oczekują od jednego człowieka być ciągle uśmiechniętym i skorym od rozmowy? Widać że Jennifer Lopez nie była szczęśliwa na tej gali i trudno jej się dziwić po wylewie hejtu który trwa na nią od conajmniej 3 miesięcy po wydaniu jej albumu…Jennifer Lopez nie zachowała się chamsko bo odpowiedziała na pytanie, po prostu nie była w nastroju na dalszą rozmowę. Ponadto, niby JLo taka diva, ale nie unosi się dumą ani nie obraża się o byle g*wno, podczas gali nagród 2015 aktor zażartował sobie z jej piersi…JLO zaśmiała się razem z nim. Wyobraźcie sobie gdyby taki żart zrobić Taylor Swift, Beyonce czy Mariah Carey? Pozew do sądu i wszczęcie trzeciej wojny światowej. JLo ma dystans do siebie. Poza tym, nie bała się w swoim dokumencie pokazać jak największe nazwiska w branży ją odrzucają, pokazała całą pracę nad materiałem bez żadnych cięć ani obróbek, nawet jeśli ukazały ją w nieco niekomfortowym i niepozytywnym świetle- JLo po prostu nie udaje tego kim jest.

3) JLo tak na prawdę nie wychowywała się na Bronxie i koloryzuje swoje trudne dzieciństwo byle żeby zyskać przychylność Amerykanów i podtrzymywać swój wizerunek "Jenny from the block" mimo że nią nigdy nie była (FAŁSZ)- być może faktycznie ojciec Jenny był informatykiem a mama nauczycielką, ale to nie zmienia faktu że Bronx to Bronx- tam mieszkała. To że nie miała patologicznej rodziny i chodziła do jednej z lepszych szkół na Bronksie nie oznacza że JLo nie była w czasie dorastania skazana na obracanie się wśród patologii i osób biorących grube dragi i zamieszane w nielegalne interesy. Przez lata nikt nie wątpił w pochodzenie Lopez, czemu nagle teraz ludzie zaczynają w to wątpić? Jennifer Lopez dosłownie w wieku 18 lat uciekła z domu bo matka ją biła i nie akceptowała jej pasji, chciała ją zmusić do kariery prawniczki, Lopez przez wiele miesięcy spała w studio tanecznym, nie miała stałego dachu nad głową i jak sama mówi, czasami jadła kawałek pizzy dziennie. Z całym szacunkiem, ale te śmieszne komentarze ludzi co piszą na social mediach że znali Jennifer i wcale taka nie była- k*rwa, ja mogę napisać że jestem z Bytomia i znałem Gosię Andrzejewicz i od zawsze była fałszywa i zarozumiała, albo że mieszkając w Ciechanowie Doda od zawsze była s*ką…ale jakie to ma pokrycie w rzeczywistości? Ludzie potrafią w bardzo przekonujący sposób naginać rzeczywistość na swoją korzyść i na niekorzyść ludzi których nie lubią- byle żeby wzmożyć hejt na nich.

4) Jennifer Lopez nie śpiewa własnych piosenek. Wszystkie piosenki zaśpiewała Ashanti i Christina Millan (FAŁSZ)- Jennifer Lopez w trakcie swojej długiej kariery wydała około paręset kawałków muzycznych. W wielu jej piosenkach i paru singlach, mimo że całe kawałki są ewidentnie zaśpiewane przez nią, w refrenach poszczególnych piosenek jej głos jest zmieszany z głosem chórków lub piosenkarki z demowej wersji piosenki (ale nigdy w pełni zastąpiony). Mówimy o paru niesinglowych piosenkach na jej debiutanckim On The 6, większości piosenek na JLo, prawie wszystkich piosenkach na This Is Me…Then, paru piosenkach na Rebirth, zero piosenkach na Como Ama Una Mujer, prawie wszystkich piosenkach na Brave, zero piosenkach na Love?, paru piosenkach na A.K.A., piosence Ain't Your Mama i zero piosenkach na Marry Me i This Is Me…Now…faktycznie, słabo to wygląda. Warto jednak zaznaczyć że wokal Ashanti został zmieszany z Lopez tylko na dwóch jej singlach- I'm Real i Ain't It Funny, a Christiny Millan tylko w piosence Play. Używanie chórków i mieszanie głosów głównej piosenkarki z piosenkarką demową jest jednak stałą praktyką w przemyśle muzycznym i odniosła się do tego sama Christina Millan (która stanęła w obronie Lopez) mówiąc że ona sama (Christina) używa chórków i background voices aby piosenki brzmiały pełniej i że takie same rzeczy robią przykładowo Britney, Michael Jackson a nikt do nich nie ma o to pretensji i zastanawia się czemu ludzie selektywnie tylko Jennifer jadą za to. Sam od siebie dodam, że Britney jest tą która faktycznie nie śpiewała na części swoich piosenek w erach Circus, Femme Fatale i Britney Jean gdzie jej głos w niektórych piosenkach został całkowicie zastąpiosy piosenkarką Myah Mariah czy jakoś tak…można oczywiście usprawiedliwić Britney ze względu na ciężką sytuację, kuratelę i to że nie miała do końca wpływu na swoją karierę, ale to nie zmienia faktu że to ona jest tą która nie śpiewała własnych piosenek, podczas gdy w przypadku Jenny to były zawsze tylko refreny i jej głos tam zawsze jest, co najwyżej zmieszany z chórkami. Przypominam że jeśli chodzi o albumy On The 6, Rebirth i AKA, w nich tylko jest parę piosenek gdzie wokal Lopez jest zmieszany natomiast reszta albumu posiada tylko i wyłącznie jej głos, natomiast albumy takie jak Love?, Como Ama Una Mujer, piosenki z niedoszłego albumu Por Primera Vez, Marry Me soundtrack i This Is Me…Now gości tylko i wyłącznie wokal Lopez. Nikt nie ściga Rihanny za używanie wokali Bebe Rexhy w piosence "The Monster", czy Sii w "Diamonds"…nikt nie ściga Seleny Gomez za pozostawienie wokali piosenkarki demo na "Save the Day" czy Charlie XCX w "Same Old Love". Nikt nie jedzie po Mariah Carey na pozostawienie chórków w piosenkach "Anytime You Need A Friend", "Butterfly" i wielu innych.

5) Jennifer Lopez nie umie śpiewać (FAŁSZ)- Jennifer Lopez ma średnie zdolności wokalne. Umie śpiewać niewymagające wysokich rejestrów piosenki i jej kobiecy wokal sprawdza się w spokojnych romantycznych balladach jak i bangerach klubowych typu On The Floor , Cambia El Paso czy Dance Again. Nie sądzę aby piosenkarki typu Britney Spears, Rihanna, Madonna, Katy Perry, Taylor Swift, Enrique Iglesias, Cassie Ventura, Ciara czy Taylor Swift były o wiele bardziej utalentowane wokalnie niż JLo. Większość z nich dotarło tak wysoko dzięki urodzie, nie prawdziwemu talentowi, ale taka też była era lat 2000., gdzie wybierano modelki zamiast prawdziwie utalentowanych wokalistek. Już nie mówię o Rihannie, Selenie Gomez czy Enrique którzy nie mają żadnej prezencji scenicznej. Całą karierę śpiewanie z pół-playbacku, chodzenie z boku na bok, łapanie się za krocze i leniwe sekwencje taneczne (Rihanna!) to jest dla mnie skandal! To ona jest prawdziwym industry plant!

6) Jennifer Lopez tak na prawdę nie potrafi ani nawet tańczyć ani grać w filmach (FAŁSZ)- Jeśli potrafisz szczerze bez żadnych ogródek powiedzieć że jej występ w Co z Oczu to z Serca, Nigdy Więcej czy Selena nie wywarł na tobie najmniejszego wrażenia i w ogóle ani trochę nie potrafi grać to za przeproszeniem powinieneś sobie zbadać mózg. Nawet najwięksi hejterzy Lopez przyznają że jej gra wywarła na nich wrażenie w filmie Nigdy Więcej z 2002 roku. Faktem jest, że Lopez ma wiele więcej ambitnych ról jak Niedokończone Życie (rola z Morganem Freemanem w 2005!), Oczy Anioła (2001 r.), U-Turn (1997 r.), Miasto Śmierci z Antonio Banderasem (2006 r.)…tylko o tych rolach nikt nie mówi, bo zostały zasypane gdzieś pod gromadą komedii romantycznych w których Lopez grała i faktem jest że w nich Lopez też zagrała dobrze, tylko po prostu komedie romantyczne z miejsca zawsze są hejtowane przez krytyków i męską część (i nie raz damską nielubującą się w takim rodzaju kina) widowni, nie dając im nawet żadnej szansy, bo dla nich takie kino jest za miałkie i zbyt kiczowate. Jennifer Lopez miała zagrać w Zielonej Mili (prawdziwym klasyku kinowym z 1999 roku) ale odmówiła ze względu na nagrywanie płyty a także była pierwszym wyborem do zagrania w przełomowej oskarowej roli Lady Gagi "Narodziny Gwiazdy" z Willem Smithem, ale nigdy nie mogła poluźnić swojego grafika pracy. Kobieta dostała dwie nominacje do Złotego Globa za role w Selenie i Ślicznotkach. Meryl Streep i Barbara Streissand ją lubią i szanują. JLo grała z Jackiem Nicholsonem. Dalej macie jaja żeby mowić że nie umie grać? A zarzutów pod względem brak umiejętności tanecznych nawet nie komentuję…w żadnym z jej występów nigdy nie pokazała żeby nie umiała tańczyć, a wręcz przeciwnie.

7) Jennifer Lopez zawdzięcza karierę muzyczną związkiem z Puff Diddy i Tommyemu Mottoli, który ją wypromował aby sabotować karierę Mariah Carey (FAŁSZ)- Jennifer Lopez nie potrzebowała ani Puffy'ego ani Mottoli. JLo od lat miała już koneksje z inną wytwórnią muzyczną, w razie gdyby chciała nagrać płytę. Poza tym, w 1997/1998 JLo już była mocnym nazwiskiem w USA i tak na prawdę miała wiele innych alternatyw niż tylko współpraca z Puffym I Mottolą. Gdyby chciała, mogłaby zacząć swoją karierę muzyczną gdzie indziej.

8) Jennifer Lopez się urodziła aby zniszczyć czarnoskórą ludność i artystów czarnoskórych poprzez wykorzystywanie ich i kradnięcie od nich i po to tylko została stworzona (FAŁSZ)- xdddddddddddddddddd widzicie jak po*ebane jest społeczeństwo amerykańskie

9) Jennifer Lopez jest odpowiedzialna za rozpad małżeństwa Marka Anthony'ego i tego że zostawił swoją ówczesną żonę z dziećmi (FAŁSZ)- Mark Anthony sam dokonał decyzji, i dla mnie absurdalnym jest obarczać Lopez za niepowodzenie jego zeszłego małżeństwa.

10) Jennifer Lopez zabrała Drake'a Rihannie (FAŁSZ)- Rihanna od lat friendzonowała na oczach całego świata Drake'a który robił z siebie pajaca latając za nią jak pies. Rihanna, która nie chciała dać mu tytułu swojego chłopaka, miała czelność obrazić się na Lopez, że zaczęła relację z Drakiem (mimo że Rihanna nigdy nie chciała z nim być publicznie) bo w ocenie typowej czarnoskórej ludności- chodzenie z byłymi swoich przyjaciółek to jest największa zdrada EVER! Wow, sorry Rihanna że nie wszystko się kręci wokół ciebie.

11) Jennifer Lopez jest rasistką bo użyła słowa na literę n w piosence "I'm Real" (FAŁSZ)- nawet tego nie komentuję bo mi się nie chce. Cassie jest tylko w 1/3 czarna, Beyonce i Rihanna też nie są w pełni czarnoskóre bo mają korzenie europejskie- jakim prawem one mają przyzwolenie do rzucania co chwilę w swoich tekstach słowem na n, a Jennifer (w paru procentach etnicznie czarna) nie może? Durnota.

12) Jennifer Lopez ogłasza się dziewczyną z Bronxu a nigdy nawet tam nie chodzi i nigdy finansowo nie wsparła ludzi z Bronxu (FAŁSZ)- wystarczy wygooglować aby się zorientować że jednak co jakiś czas tam witała i coś jednak zrobiła dla tej społeczności.

13) Jennifer Lopez nosi naturalne futra (PRAWDA)- to jest dosłownie jedyna rzecz za którą nie mogę jej usprawiedliwić. JLo ma zamiłowanie do naturalnych futer, mimo że obrońcy praw zwierząt ścigają ją za to od zarania dziejów.

Hejtu jest pewnie więcej, ale więcej rzeczy już nie pamiętam. Mój polski artykulik na samequizy nic nie zmieni, bo problem z JLo mają głównie ludzie z zachodu, nie mówiący po polsku. Musiałem to jednak z siebie wydobyć. Bądźmy też poważni…jest tylu ludzi których ludzie kochają pomimo tego że biją (Chris Brown, Puff Diddy), napastują (ś.p. Kobe Bryant, Chris Brown, Puff Diddy) lub prawdopodobnie mają na koncie gwałt (Cristiano Ronaldo, Puff Diddy) na kobietach…są gwiazdy które nieraz były niepotrzebnie wredne i chamskie nie tylko do swoich fanow ale też innych osób w show-biznesie (Mariah Carey, Rihanna, Justin Bieber), którzy molestowali nieletnich (Puff Diddy) lub jako ofiary molestującego już jako dorośli zaprowadzili innych artystów do swojego byłego oprawcy wiedząc do czego jest zdolny (Usher) lub którzy otwarcie gardzą Bogiem (Rihanna, Beyonce, Jay-Z) lub śpiewają że wycierają sobie tyłek Biblią (Beyonce)…a my hejtujemy po JLo, na którą a) nie ma żadnych konkretnych dowodów tylko same pogłoski, b) która po prostu miała w części swoich piosenek zmiksowany głos? No przepraszam bardzo ale dla mnie to nie jest wystarczający powód aby po kimś jechać jeszcze bardziej niż po damskich bokserach, gwałcicielach czy osobach wycierających sobie tyłek religią.

Odpowiedz
2
Un8roken_Boi

Un8roken_Boi

AUTOR•  

LITWA I CZECHY WŚRÓD NAJSZCZĘŚLIWSZYCH KRAJÓW NA ŚWIECIE WEDŁUG WORLDWIDE HAPPINESS INDEX 2024. JAK STOI POLSKA?

Happiness Index jest to międzynarodowa lista mierząca wskaźnik szczęścia obywateli we wszystkich (prawie) krajach świata, sporządzana od 2013 roku. Lista niezmiennie analizuje 6 czynników w każdym kraju: wsparcie/świadczenia socjalne dla obywateli; oczekiwana długość życia obywateli; poziom postrzeganej korupcji w kraju; wolność obywatela w podejmowaniu osobistych decyzji życiowych; życzliwość i poziom zaangażowania obywateli w akcje charytatywne i pomoc innym ludziom oraz ogólne zarobki na osobę.
W pierwszych latach istnienia listy Polska wypadała słabo- mogła się znajdować nawet między 60-70 miejscem dopiero na świecie, a niedaleko obok Polski jej sąsiednia Litwa. Wyprzedzały nas na prawdę już nawet takie kraje jak Wietnam, Tajlandia czy nawet Chiny, Japonia i Korea (a o ile te 2 ostatnie są na prawdę technologicznie rozwinięte to nie od dziś wiadomo że społeczeństwo tam priorytetyzuje pracę i jest z tym związany duży stres z edukacją, ciągła konkurencja narzucona młodzieży przez dorosłych na niespotykaną skalę). W ostatnich latach nastąpiła jednak poprawa- w zeszłym roku Polska uplasowała się na 39 miejscu najszczęśliwszych krajów na świecie, po raz pierwszy znajdując się w top40 tej listy. W roku 2024 roku Polska znowu podskoczyła o 4 oczka wyżej na miejsce 35, wyprzedzając o jedno miejsce Hiszpanię, oraz wiele innych rozwiniętych krajów jak Japonia czy Włochy. Na miejscu 34 znalazła się Estonia.
Niezmiennie od 7 lat po raz kolejny na szczycie listy znalazła się Finlandia, dostatni kraj na północno-wschodnim skraju Europy z ogromnym zaufaniem obywateli do władzy, edukacji, służby medycznej i biurokracji w kraju- brzmi jak kosmos dla nas Polaków, co? Od lat na najwyższych miejscach znajdują się oczywiście kraje nordyckie i germańskie- Norwegia, Szwecja, Islandia, Dania, Anglia, Holandia, Belgia, Luksemburg, Szwajcaria, Austria itd. Wysokie miejsca zajmują też niezmiennie inne kraje anglojęzycznne jak Australia (miejsce 8-10), Nowa Zelandia (#11) i Kanada. Warto jednak wspomnieć, że nastąpił po raz pierwszy duży spadek Stanów Zjednoczonych i Niemiec- po raz pierwszy kraje wypadły z topowej 20stki najszczęśliwszych krajów. Może to być spowodowane większą świadomością obywateli w krajach zachodnich na temat sytuacji geo-politycznej światowej.
Po raz pierwszy w tym roku lista uzyskała dwa dodatkowe warianty- najszcześliwsi ludzie poniżej 30 roku życia oraz najszczęśliwsi ludzie po 60-tce. Według tych odrębnych list, najszczęśliwsi emeryci na świecie żyją w Danii, natomiast najszczęśliwsza młodzież…na Litwie.
https://www.youtube.com/watch?v=4VMz5hQ9JQo&t=9s

W ogólnym rankingu, Czechy i Litwa obydwa znajdują się wśród top20stki najszczęśliwszych społeczeństw na świecie (#18 i #19, obydwa wyprzedzając Wielką Brytanię na miejscu #20), natomiast jeśli chodzi o młodzież, Litwa znajduje się na pierwszym miejscu na świecie, a Czechy na dziesiątym. Co oferują małe sąsiednie państwa Polski swoim obywatelom, że tak drastycznie wyprzedzają Polskę i rozwinięte kraje jak Wielka Brytania, Niemcy, Japonię, Francję, Hiszpanię czy Włochy?
Po pierwsze, Litwini widząc jak sąsiednie kraje jak Ukraina, Białoruś czy Łotwa zmagają się z ogromnym problemem rosyjskiej mniejszości i jak kraje stoją w zastoju politycznym i finansowym, zdają sobie sprawę jak bardzo są szczęśliwi będąc w ich małym, ale stabilnym i prosperującym kraju. Są wdzięczni za to co mają, coś czego Polacy mogliby się również nauczyć. Z kolei Czesi, kraj niereligijny i odrobinę bardziej stabilny i wyższy zarobkowo od Polski, oferuje Czechom mniejszy ostracym społeczny ze względu na inne drogi życiowe, styl życia czy odmienne orientacje seksualne, podczas gdy Polska, zdominowana przez mentalność prawicowych władz i starszego licznego społeczeństwa, pozostawia młodych Polaków w potrzasku i represjonuje ich indywidualność i wolność. Czeski naród żyje mentalnością aby patrzeć na siebie, a nie na innych. W Polsce ogólna mentalność jest nieco na odwrót i znajduje to odzwierciedlenie na przykład w ogólnym szczęściu obywateli.
Oczywiście, takiego typu lista, mimo że oficjalna, budzi kontrowersje i wątpliwości. Zarzuca się pierwsze miejsce w rankingu szczęśliwości Litwie czy Finlandii, podczas gdy w tym samym czasie kraje te znajdują się w czołowej 15stce krajów o największym odsetku samobójstw. W rankingu szczęśliwości ludzi młodych, w top 3 znalazły się również…Serbia i Izrael, natomiast Rumunia znalazła się w top10 tej listy. Jedyne co przychodzi na myśl, że Serbowie odpowiadając w ankiecie musieli się zmówić że wszyscy opiszą swój kraj w samych superlatywach albo na serio nastroje nacjonalistyczne muszą być w tym kraju tak duże do tego stopnia, że młodzi Serbowie nie umieją postrzec niuansów i problemów panujących w tym kraju. Wysokie miejsce Izraela (której est w trakcie wojny) usprawiedliwa się tym, że lista bada szczęście obywateli z trzech poprzednich lat, a nie z roku w którym lista została opublikowana, także obecny ranking przedstawia lata 2021-2023.
Zauważa się też tendencję, że kraje dostatnie z małą liczbą ludności dominują na szczycie rankingu względem krajów liczących +30 milionów ludzi. W top20 ogólnego rankingu znajdują się zaledwie dwa kraje mające więcej niż 30 milionów ludzi i są to Wielka Brytania (#20) i Kanada (top15).
To jak? Przeprowadzamy się do Litwy lub Czech wieść szczęśliwsze życie? ;P

Odpowiedz
4
Un8roken_Boi

Un8roken_Boi

AUTOR•  

KOMENTARZOWY FAN QUIZ (BO NIE CHCE MI SIĘ ROBIĆ PEŁNOPRAWNEGO QUIZU): REPREZENTANTEM KTÓREJ RASY JESTEŚ MENTALNIE.

1. Którego gatunku muzycznego słuchasz najchętniej?
a) rocka/metalu lub (euro) popu
b) k-pop lub EDM
c) rap, trap, reggae lub hip-hop
d) trap/reggaeton/disco/latino

2. Jakie masz usposobienie?
a) jestem introwertycznym emocjonalnym marzycielskim moralistą, czasami bywam cringe'owy w towarzystwie
b) jestem praktycznym intelektualistą, który stara się trzymać emocje na wodzy i priorytetyzuje samorozwój i wykształcenie ponad przyjemności i dobrą zabawę
c) jestem wyluzowaną energiczną osobą która z każdym potrafi porozmawiać i która nie potrafi usiedzieć nic nie robiąc. Widzę w swojej egzystencji wyższy cel, jestem przekonany o swojej wyjątkowości, usuwam i osądzam z mojej drogi ludzi którzy mają ze mną problem, mam skłonności do bycia pasywno-agresywnym
d) życie to dla mnie zabawa. Staram się kochać i akceptować wszystkich ludzi dookoła, mam duszę ekstrawertyka, lubię aktywnie spędzać czas z przyjaciółmi i zwiedzać świat, doceniam piękno tego świata i muzyki, mam w sobie gorący temperament

3. Twój ulubiony film/serial z poniższych klasyków:
a) Titanic i Prison Break
b) Grudge: Klątwa i Squid Game
c) Creed (z Michaelem B. Jordanem) i Jestem Legendą
d) Legenda Zorro i Dom z Papieru

4. Twoi ulubieni artyści/zespoły:
a) Britney Spears/Jennifer Lopez/Coldplay/Hilary Duff/Eminem/Nickelback
b) BTS/Hyuna/Cassie/2NE1/Blackpink/Pussycat Dolls/Nicole Scherzinger
c) Chris Brown/Mariah Carey/Rihanna/Taylor Swift/Beyonce/Usher/Megan The Stallion/Jason Derulo/Justin Bieber
d) Bad Bunny/Shakira/Ricky Martin/Maluma/Karol G/Enrique Iglesias/Luis Fonsi, Prince Royce

5. Jakie są twoje umiejętności taneczne?
a) b) nie (ja i taniec= cringe)
c) d) tak, kocham tańczyć/umiem vibe'ować w rytm muzyki

6. Jaki jest twój wizualny modowy ideał kobiecości?
a) ubiór dziewczęcy, nowoczesny ale skromny
b) skromny oficjalny elegancki ubiór lub wręcz przeciwnie- androgeniczny krzykliwy odsłaniający seksowny styl retrofuturystyczny lub emo z włosami pokolorowanymi na fiolet, róż, niebieski lub inne
c) sporo odsłaniający strój uwydatniający piersi i naturalny kształt pośladków, włosy zrobione w afro lub dredy + piercing na nosie
d) kobiecy letni zmysłowy strój uwydatniający sylwetkę i pupę z rozpuszczonymi włosami

7. Który odcień skóry/oczu najbardziej ci się podoba u płci przeciwnej?
a) jasna skóra z niebieskimi/zielonymi/szarymi oczami
b) ciemnobrązowe oczy z bladą lub oliwkową skórą
c) jasnobrązowa lub ciemnobrązowa skóra z ciemnymi oczyma
d) oliwkowa/jasnobrązowa skóra z piwnymi, ciemnozielonymi lub brązowymi oczami

8. Które rasistowskie określenie najbardziej cię irytuje/uraża?
a) białas/potomek kolonizatorów/gringo
b) skośnooki/chinol/mongoł/cing ciang ciong
c) n*gga, nig*er, czarnuch
d) brudny latynos, brudas

9. Który film romantyczny chciałbyś/chciałabyś aby stał się twoją rzeczywistością?
a) Zmierzch lub Powiedz Tak
b) Bajecznie Bogaci Azjaci lub Do Wszystkich Chłopców Których Kochałam
c) Wybaw Nas od Ewy lub Pokojówka na Manhattanie
d) Trzy Metry Nad Niebem lub Niezgodna

10. Co jest dla ciebie najważniejsze w miłości?
a) poczucie bezpieczeństwa, emocjonalność i pokrewieństwo dusz
b) przyszłość, stabilność finansowa i wspólny rozwój
c) wspólne rozwijanie pasji, rozwój, przyszłość i wspólny self-progress i ciągłe próbowanie nowych rzeczy i przekraczanie własnych limitów
d) dotyk, pasja, namiętność, energia, dobra zabawa, zmysłowość

11. Gdybyś mógł teraz bez problemu wybrać w którym kraju mógłbyś zamieszkać z zapewnionym lokum i pracą, który by to był z poniższych?
a) Szwecja/Kanada/Litwa
b) Australia/Japonia/Nowa Zelandia
c) Stany Zjednoczone/Brazylia/RPA
d) Hiszpania/Argentyna/Włochy

12. Gdybyś mógł/a stworzyć siebie od nowa jak w simsach, stworzyć swoją wymarzoną sylwetkę, wygląd, odcień skóry, wzrost i rysy twarzy to w dalszym ciągu stworzyłbyś siebie jako białą osobę?
a) tak, dalej chcę być białym
b) nie, wolę mieć urodę azjatycką
c) nie, wolę być osobą czarnoskórą
d) chcę być Latynosem/Latynoską

13. Które języki najbardziej ci się podobają?
a) północnoeuropejskie (szwedzki, polski, norweski, litewski, holenderski, czeski, niemiecki itd.)
b) wschodnioazjatyckie (koreański, chiński, japoński, tagalog, tajski, wietnamski, indonezyjski)
c) francuski i angielski
d) języki romańskie (włoski, hiszpański, portugalski, rumuński)

14. Którzy celebryci wizualnie najbardziej ci się podobają?
a) Britney Spears i Ryan Gosling
b) Keanu Reeves i Lucy Liu
c) Halle Berry i Michael B. Jordan
d) Monica Bellucci i Michele Morrone

Gratuluję. Dotarłeś do końca quizu. Jesteś ciekawy wyników? Zsumuj wszystkie swoje odpowiedzi. Twój wynik zależy od tego czy miałeś najwięcej odpowiedzi a, b, c czy d. Jeśli najwięcej miałeś odpowiedzi:

a) Przykro nam. Jeśli liczyłeś na przynależność do innej rasy to musimy cię rozczarować- jesteś dalej nudnym białasem. Z odpowiedzi których udzieliłeś wynika, że jesteś stereotypową kaukaską osobą- jesteś emocjonalny, przewrażliwiony, moralistyczny, introwertyczny, słuchasz typowej komercyjnej muzyki dla białasów- nie odnajdujesz się w czarnym rapie. Nie umiesz serwować pocisków ani ciętych ripost na swoich wrogów jak robią to czarnoskórzy. Jesteś też prawdopodobnie cringe'owy i nie umiesz tańczyć. Po kryjomu przed kolegami/koleżankami pewnie słuchałeś w dzieciństwie Nickelbacka i Tokio Hotel, a o 20:00 w TVN na kablówce oglądałeś Zmierzch lub jakieś przerysowane zachodnie seriale z przeważającą ilością białych aktorów w obsadzie. Przykro nam ale zawsze mogło być gorz….ah nie, czekaj. Dzisiaj nie ma nic gorszego i generycznego niż bycie białym.

b) Twój odcień skóry może być biały, ale niech cię nie zwiedzie twój fizyczny wygląd. Wewnątrz i temperamentem bardziej przypominasz Azjatę. Podobnie jak obywateli większości narodów azjatyckich traktujesz edukację, samorozwój, naukę i wykształcenie jak swoje oczko w głowie i na podstawie tych czynników oceniasz też innych ludzi. Masz bardziej pragmatyczny i przyziemne nastawienie do życia, jednak nie przeszkadza ci to aby okazyjnie obejrzeć sobie anime, koreańskich dram czy dobrego hentajca. Prawdopodobnie lubisz też muzykę elektroniczną i k-pop. Sekretnie marzysz o swojej lolicie lub jeśli jesteś dziewczyną to o swoim kraszu ze swojej ulubionej kreskówki animowanej z dzieciństwa lub z jednej z ostatnich dram, które oglądałaś. Masz wysoko rozwinięty intelekt i prawdopodobnie wysokie IQ, dobrze się odnajdujesz w nowoczesnych technologiach. Jesteś zbyt zajęta aby angażować się w cancel culture, kulturę woke czy przepychanie się z reprezentantami innych ras, która społeczność jest najbardziej rasistowska. Gratulacje.

c) Na zewnątrz możesz być nudnym białasem, natomiast twoja osobowość nie pasuje do ciała w którym się znajdujesz bo promieniujesz vibe'm typowego czarnego ziomka z osiedla z Brooklynu. Umiesz rzucać ciętymi ripostkami na kretynów którzy do ciebie fikają. Jesteś podstępny, sprytny i lubisz rzucać mądrymi ambitnymi motywującymi cytatami na swoich social mediach i prawdopodobnie lubisz inspirować swoich znajomych tym jaki jesteś mądry. Wiele inspirujących wzorców znajdujesz w rapie oraz w swoich ulubionych ciemnoskórych idolach, którzy inspirują cię tym że pomimo tego że są czarni to wciąż dali radę mimo wszystkich przeciwności stać się popularni i odnieść sukces w świecie zdominowanym przez białych ludzi, którzy są na każdym kroku uprzywilejowani. Lubisz też ich cięte riposty i to jak klasycznie potrafią zbesztać i uciszyć swoich wrogów, też chcesz taki być. Jesteś wyluzowany i żyjesz chwilą. W życiu kierujesz się zasadą że albo czyjś vibe łączy się z twoim i możecie być przyjaciółmi albo nie i jego problem. Umiesz się dobrze zabawić i prawdopodobnie lubisz nadmiernie używać wyrażeń "bro", "dude" jako przecinek w twoich konwersacjach na internecie. Cieszysz się że dzisiejszy świat bardziej zwraca uwagę na dotychczas okropnie niedopatrzone osoby mniejszości rasowych jak czarne i kulturę LGBTQ+. Jako kobieta uważasz że im bardziej kuse ubranie tym lepiej- inne osoby mogą uważać że jest to bezgustowne ale przecież nie będziesz się wstydzić pokazywaniem w lato swoich piersi i pośladków, które matka natura ci dała.

d) w twojej duszy płynie latynoska krew. Od zawsze uważałeś że jesteś zbyt pozytywny i energiczny jak na typowego Polaka. Chcesz się wiecznie śmiać, dobrze bawić i podróżować ze swoimi przyjaciółmi. Żyjesz dla siebie i swoich doświadczeń a nie dla opinii innych. Lubisz energicznie spędzać czas i zdecydowanie bliżej ci do ciepłego klimatu hiszpańskiej Ibizy czy wyspy Gran Canarii z Pamiętników z Wakacji niż do umiarkowanego zwodniczego polskiego klimatu. Jako kobieta podobają ci się mężczyźni o piwnych i ciemnych oczach z oliwkową skórą pochodzących z połodniowej Europy czy Turcji, a jako mężczyzna priorytetyzujesz kobiety ala Jennifer Lopez- z kształtną sylwetką, wyczuciem stylu i krągłą pupą. Jeśli dalej nie zarezerwowałeś swoich lekcji języka hiszpańskiego czy portugalskiego to chyba czas najwyższy!

Odpowiedz
3
Un8roken_Boi

Un8roken_Boi

AUTOR•  

NAJWIĘKSZE ALBUMY POP DIW Z 2014 ROKU DZIESIĘĆ LAT PÓŹNIEJ…JAK BRZMIĄ DZISIAJ PO UPŁYWIE CZASU?

W roku 2013/2014 nastąpił zdecydowany shift w stylu i regułach rządzących muzyką popularną- zaczęto bardziej priorytetyzować miejskie brzmienie, wulgarny rap i hip-hop w muzyce popowej, a do tego pojawiło się wiele nowych dominujących twarzy, m.in. Ariana Grande oraz Taylor Swift które zaczęły władać światową popową sceną muzyczną. Do tego w 2013 roku sprzedaż digitalowa i streaming definitywnie wyparły sprzedaż fizyczną muzycznych albumów po paru latach zacierania się streamingu i fizycznej sprzedaży, które były równie ważne. Było to zdecydowane odejście od Britney'owskiej ery w światowej muzyce pop, która trwała od końca 1998 roku wraz z wydaniem sugestywnego singla przez 16-letnią wówczas Britney "Baby One More Time…". Cukierkowy dziewczęcy pop trwał w najlepsze przez całą następną dekadę, aż po 2012 rok, a w przemyśle w tym czasie pojawiła się masa klonów, które były promowane przez swoje wytwórnie jako ich odpowiedź na Britney m.in. Jessica Simpson, Mandy Moore czy Christina Aguilera. Inne piosenkarki w latach 00., które odniosły sukces na własnych warunkach i odnalazły własny styl, ale wydawały równie chwytliwą i nowoczesną muzykę co Britney to m.in. Rihanna, Beyonce, Katy Perry, Lady Gaga, Ciara, Hilary Duff, Selena Gomez czy Jennifer Lopez. W latach 00. dobrą passę kontynuowały również bardzo znane nazwiska z poprzednich dekad jak np. Janet Jackson, Madonna, Gwen Stefani czy Mariah Carey. Lecz wszystko dobre co się kiedyś kończy.
W 2014 roku w popie dużo się działo. Pod koniec 2013 roku wyszły nowe wydawnictwa Lady Gagi, Katy Perry czy Britney Spears. O ile albumy tych dwóch osiągnęły niejaki sukces, to był to znaczący spadek w porównaniu do ich wcześniejszych er jak "Teenage Dream" czy "Born This Way", natomiast album Katy wciąż udało się wypromować hity niczym "Roar", "Dark Horse", "This Is How We Do" czy "Birthday". Lady Gaga wylansowała top10 hit "Applause" i w marcu 2014 r. wydała generyczne ale dynamiczne "G.U.Y.". Uważam że obydwa albumy są ikoniczne i w porównaniu do tego co wychodzi dzisiaj, to na prawdę czuć przepaść między muzyką z 2014 a 2024. Album Britney "Britney Jean" zawierał agresywny top15 hit "Work B*tch", i niedoceniony kawałek "Perfume", który szybko zniknął z list przebojów i stacji muzycznych. Ja bardzo lubię ten album, mimo kontrowersji związanych z tym że rzekomo Britney nie śpiewała na części tego albumu a piosenkarka Myah (hmmm…ciekawe czemu zachodnie społeczeństwo hejtuje po Jennifer Lopez za to że ma w paru piosenkach zmiksowany głos w refrenach z chórkami, a o Britney ani słowa). Był to generyczny album EDM'owy, i parę piosenek na albumie to był faktycznie mały niewypał, ale kocham Passenger, singlowe numery, Alien i parę innych piosenek. Byłbym w stanie powrócić 10 lat wstecz, aby znowu doświadczyć tej ery ponownie.
Rihanna nie wydała żadnego nowego albumu, natomiast na początku roku niespodziewanie piosenka "Jump" z poprzedniego jej albumu z 2012 roku zaczął odnosić sukcesy na Oceanii (top 10 hit w Australii i Nowej Zelandii) i w związku z tym został on tam wydany na singla. Rihanna i Shakira wydały wspólny hit "Can't Remember To Forget You", który na stan dzisiejszy osiągnął znacznie ponad miliard wyświetleń na YouTube, a sama Shakira w 2014 r. wydała też parę mega spoko singli i chyba płytę.
Nadszedł też czas na kontynuację kariery 45-letniej Jennifer Lopez po ogromnym światowym sukcesie jej singli z płyt "Love?", "Dance Again…the Hits" oraz piosenek "Follow The Leader" i "Live It Up" w latach 2011-2013. Ósmy a ogółem dziesiąty album JLo wyszedł w czerwcu 2014 r. i był promowany przez single "I Luh Ya Papi", "First Love" i "Booty". Choć każdy z singli + promocyjny singiel "Same Girl" zostały pochlebnie wychwalone przez krytyków nie zapewniły one porównywalnego sukcesu do jej poprzednich wydawnictw. Album zdołał jednak dostać się do top 10 list sprzedaży w Gresji, USA i Rosji oraz uplasować się ogólnie na listach sprzedaży na najważniejszych rynkach muzycznych. Album "A.K.A." na pewno zawierał swój własny vibe i była to możliwie próba Jennifer dostosowania się do nowego pokolenia. Płyta oczywiście zawiera parę wątpliwych kawałków, natomiast uważam że była to nowa JLo, którą doceniam, a warto wspomnieć że piosenki w których kolaborowała w tamtym roku, a mianowicie "Adrenalina" z Rickym Martinem i "We Are One (Ole Ola)" z Pitbullem i Claudią Leilette obydwie wbiły na Billboard Hot 100 i osobno osiągnęły prawie miliard wyświetleń w serwisie YouTube, co oznacza że dalej JLo była na fali i nie można temu zaprzeczyć.
Taylor Swift i Ariana Grande wydały swoje przełomowe albumy, i choć mogę się zgodzić że kochałem "Break Free" i "Love Me Harder" od Ariany, tak do tej pory "Shake It Off" i "Blank Space" uważam za generyczne paździerze i nie mam pojęcia jakim cudem stały się one hitami. Nie podważam wizji artystycznej Taylor ponieważ lubię jej wczesne single jak "Trouble" czy "You Belong To Me", ale nie lubiałem tych dwóch kontretnych singli z płyty 1989.
Beyonce też zdołała o sobie przypomnieć w uwodzicielskim "Partition" oraz prawdopodobnie swoim jednym z największych hitów lat 2010. imprezowym "7/11", które idealnie wpasowało się w imprezowy specyficzny vibe muzyczny tego roku.
Justin Bieber pod koniec 2013 wydał niezależny album "Journals" który ze względu na małą promocję nie zdobył dużej popularności, ale do tej pory jest uważany za jego najlepszy album na równi z jego następnym albumem z 2015 roku "Purpose".
Selena Gomez wydała swoją pierwszą składankę hitów zaledwie po 5-6 latach muzycznej kariery "For You", która była promowana przez odrzut z jej poprzedniego albumu "Stars Dance", a mianowicie "The Heart Wants What It Wants", a także nową piosenkę "Do It". Poza tym album zawierał wszystkie single dotychczasowe Seleny poza "Hit The Lights" i remiksy przypadkowych piosenek z jej poprzednich albumów. Krytycy poddawali w wątpliwość wydanie takiego albumu po tak krótkim czasie kariery, ale fakt że Selena miała na tyle materiału aby w ogóle taki album wydać w wieku 22 lat wszyscy uznali za imponujący i dodano, że jest to dowód na to że Selena jest znaczącą postacią na współczesnej scenie muzycznej.
Poza tym w 2014 roku mieliśmy inne gwiazdy które były relevant jak Iggy Azalea, Jason Derulo, Inna i wiele wiele więcej. Moimi innymi ulubionymi piosenkami z tego roku są zdecydowanie imprezowe klubowe kawałki: "My Love" od Jess Glynn, "Red Lights" od Tiesto, "I Wanna Feel" od Second City i można by tak dużo wymieniać.
Wyszedł też pewien popularny film młodzieżowy "Niezgodna", do którego soundtracku swój głos dołożyły piosenkarki takie jak Pia Mia i Ellie Goulding i są fantastyczne i zdecydowanie "very much of their time".
Na polskiej scenie muzycznej mieliśmy album Gosi Andrzejewicz "Film", który obiegł się bez echa, oraz Dodę, która w swoje 30 urodziny wydała teledysk "High Life", a w sylwestra "Riotka". Ewelina Lisowska wydała swój drugi album "Nowe Horyzonty", który był promowany przez średniego kalibru przeboje "We Mgle" i "Na Obcy Ląd". Promocji albumu towarzyszyła głośna kampania reklamowa Media Expert "Włączamy Niskie Ceny". Cleo promowała swój singiel "My Słowianie" na Eurowizji zajmując chyba 14 miejsce pod koniec, ale dalej kontynuowała swój sukces w trakcie roku za pomocą kolejnych wspólnych produkcji z Donatanem np. "Cicha Woda", "Pokonam Sztorm" i "Brać" (?). Ewa Farna wydała cukierkowe "Tajna Misja" i "Ulubiona Rzecz", ale był to chyba mały przerost formy nad treścią (ale myślę że fajnie do nich wrócić :) ). Oficjalnie karierę muzyczną rozpoczęła czerwonowłosa Saszan z singlem "Świat Jest Nasz" i potem "Wybrałam". Kamil Bednarek też cieszył się popularnością m.in. piosenką "Takie Chwile Jak Te", nie pamiętam jak sytuacja wyglądała u piosenkarzy jak Dawid Podsiadło czy Dawid Kwiatkowski ale prawdopodobnie też cieszyli się popularnością. Edyta Górniak wydała zmysłowy i letni kawałek "High", który był na naprawdę światowym poziomie. Jednym z największych hitów roku była piosenka "1 Moment" od K2.
Oczywiście Hilary Duff postanowiła też o sobie przypomnieć za pomocą singli "Chasing The Sun" (który zdołał wejść na Billboard Hot 100) oraz "All About You", który stał się hitem top20 w Australii. Obydwa stanowiły preludium do pełnogrającego albumu, który miał już wyjść w roku następnym.
Jak wspominacie ten rok w muzyce? Uważacie że był dobry. Lubieliście te albumy o których wspomniałem? Czy zapomniałem o czymś ważnym wspomnieć? Zapraszam do komentowania.

Odpowiedz
3