Hejo 🌸

–>Robiliście dzisiaj coś ciekawego? Ja robiłam dosłownie NIC. Jedyną rzeczą którą można nazwać "robieniem" była laurka dla mamy. Czuję, że zmarnowałam ten dzień. No cóż.

–>Złożyliście życzenia mamom? Co im daliście? Ja zrobiłam dla mamy laurkę 🌸 [zdj na dole]

–>Boże, tak mi się nie chce iść do szkoły. A jutro mam na 8. I zaczynam WF-em. 😑 Nie wiem, kto wymyślił by ten przedmiot dać na początek szkoły i tygodnia, ale mam nadzieję że jest z nim źle.

–>Aktualnie słucham muzyczki Tomka Ziętka i zbieram w sobie siły by pisać dalej kolejny rozdział TL (ma tylko 288 słów). Zobaczymy, czy to zrobię.

–>Ostatnio strasznie dużo osób tutaj przybywa, a i tak nikt nie odpowiada. No trudno, będę czekać 🙂

–> Nigdy o tym nie mówiłam, ale 7 kwietnia dołączyłam na DC do jakiejś grupy z trenowania się w angielskim czy coś takiego. W każdym razie napisał na pv do mnie taki 19-letni chłopak z Brazylii. Zaczęłam sobie z nim pisać, oczywiście bez zdjęć itp, on też jest normalny, nic dziwnego nie wysyłał. Ma chyba na imię Douglas ale nie jestem pewna, bo nie pamiętam a tak ma w nicku. No w każdym razie, gostek podzielał moje zainetresowania, pisaliśmy o historii – najczęściej o 2 wojnie, opowiadałam mu o kamieniach na szaniec i innych polskich sprawach z tego okresu, wymienialiśmy się zdjęciami pogody, uczuciami, muzyką i strasznie fajnie mam się rozmawiało. Pisaliśmy tak 2 tygodnie i nagle przestał odpisywać. Ja dalej codziennie pisałam, z nadzieją, że odpisze. odpisał tydzień później, pisaliśmy prze kilka dni, a potem znowu straciłam kontakt. Czekam nadal. ciekawe czy odpisze. Mam taką nadzieję, bo polubiłam go.

(prosił mnie o zdjęcie śniegu, bo nigdy go nie widział hah. wysłałam filmik jak wjeżdzałam na wyciągu na stok (widoki nie mnie). był zachwycony, cieszył się jak dziecko 😄)

Miłego wieczoru 🌸