Patryk

Violett-Taylor

Patryk

Violett-Taylor

imię: Milena

miasto: Ciemności

o mnie: przeczytaj

308

O mnie

Milena się nazywam, w tym roku skończę trzynaście lat. Nie umiem w kontakty z ludźmi. Irytuje mnie byle pierdoła, ale staram się z tym walczyć.
Piszę fanfiki, bo miewam własne pomysły na zmiany w oryginalnej fabule i inne postaci. Albo po prostu mi się nudzi. Albo potrzebowałam... Czytaj dalej

Ostatni wpis

Violett-Taylor

Violett-Taylor

uhhh liceum boli czasu jest bardzo mało i dużo wyższy poziom jakbyście z normalne... Czytaj dalej
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

Wpisy autora: Wróć do wszystkich wpisów
Violett-Taylor

Violett-Taylor

AUTOR•  

uhhh liceum boli
czasu jest bardzo mało
i dużo wyższy poziom
jakbyście z normalnego na hardcore od razu przeszli
do pisania opowiadań musiałabym wprowadzić się w odpowiedni nastrój, a o tym nie ma mowy ze szczątkową ilością czasu
na razie nie składam żadnych obietnic
~ mat-fiz-inf (tak, mam tłuste włosy, nie wychodzę z domu i nie mam przyjaciół)

Odpowiedz
1
Violett-Taylor

Violett-Taylor

AUTOR•  

Mili państwo, obserwujecie debila.
Dziś rozpoczęcie roku szkolne, w moim liceum zaczyna się ono mszą w kościele o 8.00.
Ja debil, który nigdy nie korzystał z komunikacji miejskiej w większym mieście, nie sprawdził kiedy tramwaj dojedzie na miejsce.
Jest 7.22
I siedzę pod kościołem i jacyś ludzie z chóru czy innego gó*na śpiewają pieśni religijne jakieś 30 metrów ode mnie i ja taki idiota siedzę na tej ławce i nie jest fajnie
Chwalcie się w odpowiedziach swoimi odpałami z początku roku

Odpowiedz
1
Violett-Taylor

Violett-Taylor

AUTOR•  

Ohayo, friends!
No więc… tak.
Siedem miesięcy.
Witam ponownie.
Przez ostatnie osiem miesięcy nawet nie dotknęłam pióra.
Przez ostatni rok skupiałam się na czytaniu, oglądaniu anime, nauce i graniu w gry, więc… nie mam żadnego usprawiedliwienia dla mojej nieobecności tutaj. Chociaż możecie potraktować to jako wytłumaczenie.
No i egzaminy ósmoklasisty też nie były bez znaczenia.
Ale wszystko w miarę ogarnięte, dostałam się do jednego z lepszych liceów w moim mieście na mat-fiz-inf.
Dojrzewanie to gó*no.
Dosłownie mam rozwalony światopogląd, co drugi dzień nie ma pojęcia co robię i dokąd zmierza moje życie.
Tym pozytywnym akcentem kończymy część płacząco-proszącą o wybaczenie.

W wakacje napiszę dużo rozdziałów na zapas, a nadchodzący rok ogólnie postaram się poświęcić na pisanie, więc raczej nie musicie się martwić o przedłużającą się martwotę tego konta.
Piszę to z optymistyczną myślą, że kogoś to obchodzi.
Jeżeli tak, mogę wysłać dokładną rozpiskę opowiadań, które zaplanowałam.

~Hapkidoka z pomarańczowym pasem lmao

Odpowiedz
2
Reaness

Reaness

Miło cię tu widzieć znowu!

Odpowiedz
1
Violett-Taylor

Violett-Taylor

AUTOR•  

Heh, egzamin na pomarańczową belkę czas zacząć :>
Za trzy godziny będę oblewać sukces

A jak nie zdam, obleję do tak czy siak

Odpowiedz
4
Violett-Taylor

Violett-Taylor

AUTOR•  

Piszę sobie kolejny rozdział Hissatsu i zaczynam trochę się bać swoich pomysłów

Odpowiedz