Tak w sumie ten wpis nie będzie dotyczył tej strony, ale tak sobie siedziałam i myślałam.

Zauważyłam, że nie słychać głośno o samobójstwach młodych osób, poprzez czasy, które Nas teraz zastały i mówią tylko o jednym. Ale spójrzmy ile osób przez ten czas zrobiło sobie krzywdę z różnych powodów, dla niektórych błahych, ale dla tej osoby były ważne i sobie z nimi najzwyczajniej nie poradził, bo go przerosły. Nikt mu nie pomógł, bo nikomu nie powiedział. Bał się odrzucenia, albo ludzie nie potrafili dostrzec cierpienia tego młodego człowieka. Wiele ludzi nie potrafi się otworzyć przed innymi i chyba to jest problem zamknięcia się w sobie wielu młodych osób. Boimy się odrzucenia od grupy albo po prostu nazwanym tzw. „Atencjuszem”, a wcale nie jest to głównym celem.

Więc chcę tylko powiedzieć, abyśmy nie bali się rozmawiać z innymi na temat swoich problemów i tego, co nas trapi. Może osoba wcale nie ma według nas złych intencji, a jedyne co, to boi się źle doradzić w sytuacji, w której nigdy się nie znajdowali. Także proszę Cię, zostań tu z Nami.♥

Przepraszam za ten wpis..♥