@TheStranger ah, pozwól, że ja również nic nie powiem, kiedy nie chcę Cię obrazić, a po prostu znam w moim otoczeniu zbyt wiele "ekspertów", którzy tego meczu nie wiedzieli (ani skrótu), ale jutro będą się wypowiadać najwięksi znawcy i po prostu krew mnie zalewa, jak o nich pomyślę.
W sumie meczu i tak nie było warto oglądać – Polska grała, jak przedszkolaki, które pierwszy raz piłkę dostały, a muszą grać z dorosłymi facetami. Też pierdoły ta S… k****, jak oni się nazywali, bo mogli strzelić o wiele więcej goli, bo to był festiwal s********ną.

Rozumiem. Mnie akurat nie śmieszy, myślałam, że popłacze się ze złości (a ten dzień był ch**owy). Fajnie, se przynajmniej Ty w tyn widzisz jakiś powód do śmiechu, zawsze trzeba szukać pozytywów (zmarnowalam godzinę życia, by usłyszeć tą frazę, nie ma za co).
Cóż, ma się drewna w składzie to tak się gra. Mówiłam (ironicznie), że Brzeczek był najlepszym trenerem, bo za jego czasów przynajmniej coś było grane