Dobra nie zacznę się jarać, bo została jedna osoba do 300.

NIEZACZNĘNIEZACZNĘNIEZACZNĘNIEZACZNĘ

Dobra, *głęboki wdech* uspokój się. Okej, nie zacznę się jar—

JEHDHJSJSGHSHAJHSHSHHSHSHKJSJDIXJZHISKSJJZJZJZJSJBSH OMÓJBOŻU, JESTEŚCIE PO PROSTU PRZECUDOWNI I TYLE SKJDJSJNDXNJX

Szczerze mówiąc nigdy nie myślałam, że zajdę tutaj tak daleko. Jeszcze raz wam dziękuję :3

Witajcie~

Wiem, że od pewnego czasu nic nie wlatuje, ale pracuję nad OS’em urban fantasy, z którego prawdopodobnie wyjdzie krótka seria, bo mam już prawie 3000 słów a nie jestem nawet w 1/3. Mam nadzieję, że wyjdzie mi z tego coś w miarę oryginalnego i tego nie zwalę.

Powód pisania tego czegoś jest taki iż wraz z moją najlepszą przyjaciółką z realu planujemy co miesiąc pisać po jednym OSie, wcześniej wspólnie wybierając gatunek, klimat, jakieś informacje o głównych bohaterach np. Wiek, charakter, stosunek do rodziny, orientację.
Miałyśmy coś takiego zrobić w wakacje ale nie pykło.

W każdym razie, gdy już skończymy, to najprawdopodobniej obie opublikujemy je tutaj, może na wttp. (Jej nazwa na sq to @ParkMaragret)

Mam jeszcze jedną dobrą wiadomość: mianowicie stać mnie na trumnę! W piątek jest sprawdzian z systematyki z chemii czyli z całego materiału od 7 klasy do teraz :,) Całkiem prawdopodobne jest więc, że drewniana skrzynka mi się przyda.

Oprócz tego we wrześniu nasza nauczycielka od chemii poszła na zwolnienie i przez 1,5 miesiąca wgl nie mieliśmy chemii, później dali nam babę od podstawy, która chyba mniej umiała niż my, i dopiero od tygodnia mamy w miarę ok nauczycielkę, ale w cholerę wymagającą. Wczoraj uczyłam się do drugiej, a nie powiem, żeby mi to jakoś bardzo pomogło. Więc no cóż, szykuję się na śmierć.

Żegnajcie,
Ven.