⭑hii babes ๋࣭ ⭑

~ to był jeden z tych dni, kiedy czuję, że wszechświat postanowił przetestować moją cierpliwość. wszystko szło nie tak – od porannego zderzenia z rzeczywistością, przez niekończące się obowiązki, aż po moment, w którym zdałam sobie sprawę, że jest już wieczór, a ja wciąż nie zrobiłam połowy rzeczy, które planowałam. ktoś jeszcze czuje, że doba powinna mieć co najmniej 30 godzin?

~ ale skoro już wieczór, to może warto się nad czymś zastanowić? ostatnio myślę o tym, jak bardzo wszyscy jesteśmy przywiązani do koncepcji „produktywności”. jeśli nie robisz czegoś konkretnego, nie odhaczasz kolejnych punktów z listy zadań, to dzień uznaje się za zmarnowany. a co, jeśli właśnie takie dni – te, w których nic nam nie wychodzi, w których jedyne, na co mamy siłę, to leżenie i gapienie się w sufit są najbardziej potrzebne? może czasami warto pozwolić sobie na bycie totalnie nieproduktywnym i po prostu… być?

~ chciałam wszystkim bardzo podziękować za tak cudowną aktywność pod moim najnowszym quizem! naprawdę nigdy bym się tego nie spodziewała dodając tą pracę^^ jestem w trakcie przygotowywania serii wiosennych quizów i jestem bardzo dumna z tego jak niekonwencjonalnie spojrzałam na temat: ,,wiosna”!

~ a jak tam u Was? jak minął Wasz dzień?

~ dobranoc i jeszcze raz dziękuję!✨🤍