Zastanawiałam się, czy pisać coś na ten temat, ale przyznam, że chyba zabrakło mi odwagi. Są tematy, o których trudniej napisać w internecie niż o czymkolwiek innym…
Ale @_verde_ napisała, to ja też napiszę.
Można się z nim nie zgadzać. Można wierzyć w najbardziej szkalujące go domysły. Można być nim znudzonym (bo ciągle o nim słyszymy) albo się z niego śmiać.
Ale faktem jest, że zupełnie zmienił znaczenie słowa Papież. My tego nie pamiętamy – ja miałam 5 lat, jak umarł, większość z was pewnie jeszcze mniej albo w ogóle go nie pamięta… Dlatego model bycia papieżem jaki zapoczątkował wydaje nam się oczywisty. Taki jest każdy papież, prawda? No właśnie nie.
Jego słowa wydają nam się oklepane a przez to nie warte uwagi bo słyszymy je ciągle… Ale pomyście, że tych słów nie znał nikt na świecie zanim on ich nie wypowiedział.
I mówiąc ciągle „on nie był aż taki wielki”, „on nie jest aż takim autorytetem” zapominamy (ja też zapominam) że on jednak był wielkim człowiekiem i autorytetem pozostaje.
Jan Paweł II zmarł 15 lat i 40 minut temu.