WAŻNE
Przez przypadek wylałam lakier do paznokci na podłogę w łazience, do tego w wynajmowanym mieszkaniu. Było to strasznie ciężkie, ale posprzątałam, bynajmniej to co mogłam i nie widać, może jedynie w szparach między kafelkami. Ale przez przypadek przy swojej pracy pobrudziłam nieco papier toaletowy (w sęsie to czego nie zużyłam, całą rolkęw sesie), który przecież był jeszcze dobry do użytku, do tego oczywiście wylał się i połamał sam lakier i zużyłam dużo zmywacza. I się czuje z tym źle bo moja mama ma dużo wydatków, i chociaż niby w końcu żyjemy normalnie to nadal nie mamy łatwo. I mi jest przykro po prostu że zmarnowałam tyle rzeczy, nwm