Matka właśnie siedzi na wywiadówce, a ja panikuje
Boję się, bo mają omawiać zachowania uczniów, a mój wychowawca widzi, że coś jest u mnie nie tak i spyta pewnie co się dzieje, a mnie czeka za to rozmowa na temat jak to niedoceniam życia, które ma
Boję się opi3rdolu za oceny i za to, że się nie uczę, bo nie mogę się skupić
Mam kvrwa dość

Mam dość szkoły
Mam dość mojego życia
Chcę zmienić szkołę, ale teraz rodzice nie chcą mnie przepisać
Od kiedy wróciłam do domu cały czas płacze, bo przez tą historie mam dość i dostałam opi3prz za oceny, bo nie pisałam sprawdzianu z ang i pani mi wstawiła 0/100, mam karę na telefon i llaptopa na dwa tygodnie z przedłużeniem pewnie, mogę korzystać max 1 h dziennie
Niedługo wywiadówka, cała się trzęsę i panikuje
Według mojej matki mam kiepskie oceny i mam się wziąść w garść, bo przecież kiedyś miałam lepsze
Mam dość, nie wytrzymuje psychicznie, jutro spytam się pani psycholog czy może mnie przyjąć, bo muszę z nią pogadać, ewentualnie pogadam z przewodniczącą
Życie jest kiepskie
Mój ogarnizm zaczyna mi odmawiać posłuszeństwa, znając życie w grudniu lub w styczniu skończę w szpitalu, bo będę mdlała z wycięczenia
Mam serd dość, ale muszę się uczyć, głowa do góry, maska na twarz i siadam na 5 godzin do nauki
Eh…
W święta opanuje sobie materiał w przód, tak samo w ferie, by być do przodu, opanuje materiał w przód na miesiąc i będę się uczyć tego co będzie i co jest aktualnie
Może nareszcie będę miała same 6 i 5