Życie jest tylko przechodnim półcieniem, nędznym aktorem, który swą rolę przez parę godzin wygrawszy na scenie w nicość przepada – powieścią idioty, głośną wrzaskliwą, a nic nie znaczącą.


Życie jest tylko przechodnim półcieniem, nędznym aktorem, który swą rolę przez parę godzin wygrawszy na scenie w nicość przepada – powieścią idioty, głośną wrzaskliwą, a nic nie znaczącą.
Poradzisz sobie? (Tylko dla dziewczyn)

Szybsza, lepsza, wygodniejsza