Hej pewnie już większość was zauważyła, że dodałam kolejną , jak i ostatnią dla tego też przedstawiam wam podsumowującą notę:
Podsumowując całą tą serię mogę stwierdzić, iż owa bohaterka, po mimo, że na zewnątrz wydała się być szczęśliwa, to i tak po śmierci Dezego jej wnętrze cierpiało, może i nie byli jakoś bardzo długo, ale zdążyła się w jakiś sposób do niego przyzwyczaić. Dla tego też może szybko znalazła nową miłość, ale niekoniecznie prawdziwą, nie koniecznie kochała Łukasza, po prostu szukała osoby zastępczej osoby, która zakleiła tą lukę w jej życiu, którą niegdyś zaklejał Czułek. Miała też dylemat między Łukaszem, a Maćkiem, teraz jak o tym piszę, myślę, że jednak miała do Sheo coś w rodzaju uprzedzenia bo jednak kiedyś byli wrogami, ale też z drugiej strony mogła kochać go taką prawdziwą miłością, ale jednak w końcu wybrała Florka, który być może w jakiś sposób przypominał jej Dezego. I może zapytacie dlaczego, wyszedł w ostatniej część z pokoju, dlatego też bo on również w pewnym sensie cierpiał, z powodu śmierci jego brata, ale także z wątpliwość czy bohaterka go kocha i do tego nie gdyś chodziła z jego bratem…
To tyle z moich przemyśleń jakbyście mieli jeszcze jakieś pytania do serii to piszcie ja z chęcią na nie odpowiem.

Trzymajcie się ;)