🍃𝑊𝑖𝑡𝑎𝑗𝑐𝑖𝑒!🍃
{Przepraszam za moją ostatnią nieaktywność ale mam mnóstwo obowiązków. I mimo, że nie mam czasu na tworzenie quizów czy częste wpisy to jestem tutaj aktywna.}

ⓅⓎⓉⒶⓃⓀⒶ
✦Jak spędziliście święta?
✦Co tam w szkole/w życiu?
✦Ambitne plany na resztę dnia?

ⓄⒹⓅⓄⓌⒾⒺⒹⓏⒾ
~Spokojnie. Niestety musiałam się uczyć, więc skutecznie psuło mi to świąteczny klimat, ale znalazłam też czas na odpoczynek. W sobotę poszłam razem z bratem do kościoła. Moja mama niestety była chora, a babci się nie chciało. W niedzielę zorganizowałam szukanie czekoladowych jajek. Muszę się pochwalić, że wybrałam świetne kryjówki, bo rodzinka szukała przez 2 godziny. Moja babcia zebrała najwięcej. I WCALE jej nie podpowiadałam. Obejrzałam dużo filmów, za którymi jak może wiecie nie przepadam, ale i tak było fajnie. Brat namówił mnie do obejrzenia "To". Bałam się przez kolejne dwie noce… Ale to było naprawdę straszne. W sensie jak oglądałam to fabuła wydawała mi się po prostu śmieszna. Jednak potem, kiedy miałam wyjść na spacer z psem to nie było mi do śmiechu. Popełniłam błąd, bo wzięłam na ten spacer też brata. W pewnym momencie coś krzyknął i zaczął uciekać. Wiadomo, że się przestraszyłam i zaczęłam biec za nim. Niestety wyszłam w za luźnych butach i jeden mi spadł. Zostawiłam go i biegłam dalej po ciemnej ulicy w skarpetkach. Oprócz tego jeździłam hulajnodze i zjadłam pierwsze w tym sezonie lody.
~Trochę kiepsko. Miałam dzisiaj niezapowiedzianą kartkówkę z chemii i myślę, że nie poszło mi najlepiej. W następnym tygodniu mam sprawdzian z hitu i historii, czyli dwóch najbardziej znienawidzonych przedmiotów. W następna sobotę idę po raz pierwszy do psychologa (nie licząc tego szkolnego). Stresuję się tą wizytą, więc jak ktoś ma jakieś rady, wiecie o co z reguły specjalista pyta na takiej wizycie to śmiało do mnie piszcie.
~Raczej nie. Na pewno będę uczyć się hitu i pewnie zajmie mi to cały wieczór i połowę nocy. Może pojadę do sklepu… Ale nie chce mi się za bardzo.

🏅𝓞𝓼𝓲𝓪𝓰𝓷𝓲𝓮𝓬𝓲𝓮 𝓽𝔂𝓰𝓸𝓭𝓷𝓲𝓪:🏅
——

🍃𝐌𝐢ł𝐞𝐠𝐨 𝐝𝐧𝐢𝐚🍃
𝑺𝒐𝒍𝒊