Hej kochani!
Zbliża się grudzień i zastanawiam się czy chcielibyście maraton, a jak tak to kiedy i ile quizów? (Tak postaram się je zrobić)
A tak wgl to jak tam w szkole? Dużo nauki? U mnie zaskakująco nie ma tak źle hahaha. Dobra spadam papa

[piszę to drugi raz, bo poprzednio przypadkowo odświeżyłam stronę]
siemka
co tam u was? ja dochodzę do wniosku że nie nadaję się do szkoły średniej i myślę że mat-inf to wcale nie był taki cudowny pomysł (był no ale mam dość). Na angielskim się czuję jakbym była na lekcji u Snape'a (chociaż myślę że tam bym bardziej ogarniała). Z informatyki mam jakiegoś typa co ma jakieś 80 lat i pamięta początki internetu. Lekcje prowadzi czytając prezentacje na których całe slajdy są zapisane tekstem i trwają te prezentacje całą lekcje. Nas ma gdzieś, więc każdy siedzi w telefonie i się nie interesuje tym co on tam sobie gada. A jeszcze nam zapowiedział na piątek kartkówkę z trzech prezentacji (początki internetu, darknet {z którego na lekcji zrobił nam speedrun tutorial} i bezpieczne korzystanie z komputera) + licencji. Robiłam notatkę żeby się na to nauczyć i jestem załamana. Jedynie matma jest jako tako git, no ale też jakoś mi się nie chce siedzieć na niej. Tak więc możecie mnie już zabrać na wakacje. Ale powoli zaczynam się przyzwyczajać do wstawania o 5 więc dobrze. Jutro idę do przedszkola na jakiś festyn pomagać z koleżankami, dostaniemy za to punkty do zachowania więc git. I się jeszcze zgłosiłyśmy do konkursu z biznesu i zarządzania na którym przez chyba pół roku gra się na giełdzie, wiem że będę prosić tatę i trenera o pomoc (znaczy to jest grupowe, wiem że jedna z dziewczyn tatę i wujka się będzie pytać o różne rzeczy), a przez pomoc mam na myśli jakieś porady jakie akcje kupić itd. oczywiście na fałszywych pieniądzach i fałszywej giełdzie. Ale akcje będą zależne od tej prawdziwej giełdy. Dobra wracam do nauki na matmę na jutro. Papa

P.S. mam jutro ślubowanie pierwszaków i muszę ubrać się na elegancko :ccc