Lilibet.
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×
Lilibet.
AUTOR•🌸 Cześć kochani 🌸
💜 Mamy już 49 obserwacji! Teraz nagle coś ruszyło, kiedy akurat nie mam czasu na wstawianie żadnych quizów. No, nie będę narzekać bo pewnie i tak sto lat minie zanim wbijemy 40. Przynajmniej mam motywację żeby jakiś quiz zrobić.
💗 Nie wiem, czy już wam opowiadałam o takim rąbniętym typku, który nazywa mnie "Rainbow Dash"? Pewnie nie, więc wam opowiem. No więc zawsze jak zostaję po lekcjach u znienawidzonej baby z techniki żeby dokończyć wreszcie tą robótkę ręczną, starsza klasa ma akurat z nią lekcje. Na szczęście (albo nieszczęście) babsztyl ma podzielność uwagi i jest w stanie jednocześnie ogarnąć tą klasę i wywoływane przeze mnie katastrofy. No i w tej klasie jest właśnie ten typ, który się dziwnie na mnie patrzy i uważa mnie za kucyka pony.
Oczywiście dzisiaj, jak wracałam ze szkoły musiałam go spotkać. Szedł sobie ze swoimi koleżankami i już myślałam, że przemknę cichaczem i nawet mnie nie zauważy. Niestety mi się nie udało i powiedział coś ws stylu:
✨O, RaInBoW dAsH! DaWnO cIę NiE wIdZiAłEm SkArBiE✨
Najchętniej bym go zamordowała, ale nie chcę być kryminalistą. Możecie uznać to za zabawne, ale wcale takie nie jest, jak naprawdę spotyka człowieka! W każdym razie możecie się śmiać, w końcu i tak wam nie zabronię.
🌸 Pa pa… 🌸
Atsumi_PL
@Himex998 a ok
Lilibet.
• AUTOR@Himex998 racja, nawet nie zauważyłam, że źle napisałam. Dzięki
Lilibet.
AUTOR•💗 Wczoraj wieczorem oglądałam film "Becky". Nieźle mnie zaskoczył prawdę mówiąc. Jak komuś nie przeszkadza krew i martwe ludziki to polecam XD
Atsumi_PL
@KashikoChan 💚
Lilibet.
AUTOR•💗 Zaczęłam już trochę grać w Honkai Star Rail i zapowiada się ciekawie. Jak na razie moja ulubiona postać to March 7th. Tak wgl to zna ktoś z was tą grę?
Atsumi_PL
@KashikoChan @KashikoChan nie ja
....8
@KashikoChan Ja znam, lecz nie gram
Welp, i nie zamierzam, Genshin mi starczy na razie 'u'
Lilibet.
AUTOR•💜 Podoba wam się nowy quiz? Mam nadzieję, że tak ^w^
....8
@KashikoChan Oj podobał się :D
Lilibet.
• AUTOR@Himex998 dzięki!
Lilibet.
AUTOR•🌸 Cześć kochani 🌸
💜 Quiz jest już prawie gotowy, została mi już tylko miniaturka do zrobienia. Może opublikuję już dzisiaj!
💜 Coraz bardziej zbliżamy się do 40 obs! Dostałam nową obserwację! Normalnie możemy świętować XD
💗 Chyba ściągnę sobie Honkai Star Rail. Mam nastrój na testowanie nowych gier.
💗 Opowiadajcie, co tam u was słychać! Jestem tak znudzona życiem, że zainteresuję się wszystkim.
🌸 Bayo! 🌸
Atsumi_PL
@KashikoChan ok
N...g
@KashikoChan @KashikoChan ai napisało swoją wersje mojego opowiadania xD
jak chcesz to czytaj:
Ningguang had been dreading the day of her wedding to Zhongli for months. She had been betrothed to him since she was a child, but as she got older the loathing she felt for him only grew. She knew that the marriage was necessary for the survival of her family, but the thought of spending the rest of her life with him filled her with dread.
On the day of the wedding, Ningguang found herself standing in the entrance to the hot spring onsen. As she stepped into the warm water, she felt her heart pounding with fear and antic***tion.
Suddenly, a woman's voice called out from behind her. “Ningguang.” The woman was Beidou, a mysterious stranger who had been following her for days.
Beidou told Ningguang that she could help her get rid of Zhongli. She had a plan that would not only rid Ningguang of her unwanted husband-to-be, but would also make sure he would never bother her again.
Ningguang was hesitant at first, but the thought of finally being free of Zhongli made her heart sing. She agreed to Beidou's plan.
That night, as Zhongli lay sleeping in the onsen, Ningguang and Beidou crept in and drowned him.
When it was over, Ningguang felt a strange sense of liberation. She was free from Zhongli and all the pain he had caused her. She thanked Beidou for her help and never looked back.
Ningguang never married again, but she was content with her life. She had been saved by Beidou's kindness and bravery, and was forever grateful.