@Charcik_z_Sahary
Miło mi, że mogłam ci pomóc ♥ Przyzwyczajaj go do tego, że wychodzisz, rób z nim ćwiczenia, by umiał poradzić sobie bez ciebie. Mam nawet sposób.
Niech piesek będzie w domu, ty wyjdź na podwórko (jak pies jest na podwórku, to wyjdź na ulicę czy udawaj, że gdzieś idziesz) i patrz na jego reakcję. Rzuć mu jakąś piłeczkę (którą miej przy sobie wcześniej) z ulicy na podwórko, lub z podwórka do domu, gdy odwróci jego uwagę, idź lub zamknij drzwi. Nagradzaj go jakimś drobnym smakołykiem, jeśli nie będzie piszczał, drapał w drzwi, lub przejawiał inne problemy wychowawcze.
Ten sposób sprawdzony nie był, ale być może się uda. Kto nie ryzykuje nie pije szampana, prawda? 😂 Sama chyba go spróbuję
A i podczas dawania smakołyku zaklaszcz, powiedz coś typu ,,dobry piesek” z entuzjazmem, by pies zrozumiał, że jesteś szczęśliwa z jego zachowania. Ja do mojego psa kiedyś klaskałam i dawałam nagrodę za wykonane ćwiczenia i się nauczył.
Mam jeszcze radę:
Podczas treningu komend typu ,,siad” ,,zostań” najpierw dawaj gest, który ułatwi psu zrozumienie co ma zrobić, po jakimś czasie (ewentualnie miesiąc, gdy pies się nauczy z tym gestem) gest i polecenie ustne i to wyraźne i wymagające, stanowcze, że tak powiem. Po miesiącu, czy tam kiedy piesek się przyzwyczai zwyczajnie mówisz polecenie ustne, już bez żadnego gestu. Pamiętaj, że musi być wyraźne, głośne i stanowcze.
Sposób był sprawdzony przeze mnie. Tak nauczyłam psa w niecały miesiąc komendy ,,siad”, jednak on się mieszał chyba z Border Collie i Golden Retrieverem, więc uczył się szybko, ale nie wiem jak jest z innymi rasami.