Wena słodka cudowna wena! Jak fajnie ją odzyskać (szkoda, że dopiero wieczorem). Korzystając, że wróciła piszę nową część „Ty i Leo Sezon 2”. Przy dobrych wiatrach (nie takich jak myślisz ?) ukarze się w jutro albo w poniedziałek.

PUSTKA! CHOLERNA PUSTKA! Nigdy nie czułam czegoś takiego. Nie mam weny (podobno jest chora i śpi). Moja największa przyjaciółka mnie opuściła (chodzi o wenę). Nie ma jej. ALE NIE MA JEJ TYLKO DLA „TY I LEO”!! Siedzę sobie tak w pokoju, leżę na łóżku, słucham muzyki i nagle BUM! Jeden wielki pomysł na nową serię. Na całkowicie nową historię z Leo. Ale nie rozpocznę kolejnej serii póki nie skończę tej. I tak siedzę i siedzę i słucham tej muzyki. Rzuciłam telefonem o ścianę (na szczęście nic mu się nie stało) i zabrałam się za książkę. „Gril Online” tak, potrzeba mi teraz książki o dziewczynie, która ma ataki paniki. Wyciągam następną. „Całkiem zabawna historia”. Tak o tej książce marzyłam. Depresja, samobójstwo i szpital psychiatryczny.

Tak można podsumować moje po południe. Teraz jest lepiej. Uspokajam się i czuję, że moja wena zdrowieje. Ale tylko i wyłącznie WASZA zasługa. Miłe komentarze, wspieranie i klikanie tego magicznego przycisku „obserwuj profil”. Jestem wam wdzięczna za to, że zawsze potraficie poprawić mi humor. XXX

Może polecacie jakiś fajny film na wieczór?

Pozdrawiam ❤

Heja eja Berety!

Jak tam wrażenia po rozpoczęciu nowego sezonu? Czy domyślacie się już o czym on będzie? Jaką rolę spełni w nim Elizabeth?

Pozdrawiam i życzę miłego dnia ♥