
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×




shanley.
AUTOR•Prowadzenia ósmoklasistą! Jutro to my zaczynamy nasz maraton o jak największą liczbę punktów. Ale co może pójść źle? Kurde tego egzaminu nie da się nawet nie zdać!
A teraz kruszynki obstawiamy co CKE przygotowało dla nas! Ja obstawiam albo coś od Mickiewicza ( Pan Tadeusz, Dziady ) albo Kamienie na Szaniec. Ten rok wgl dla mnie jest tak tak bardzo pod zwierzchnictwem kamieni na szaniec.
Jescze raz prowadzenia, ale nie dziękujcie bo się nie spełni.
_Gryfonka_Am_
@Mrs.Sandwitch jazda będzie z egzaminami, ale tyle nam tego wywalili w tym roku, że to będzie tylko formalność do szkoły, choć jest to minus bo więcej osób będzie mieć wyższy wynik i trudniej do szkoły będzie się dostać :/
Ja obstawiam Kamyczki nasze najukochańsze i modlę się, aby to one były, ale z Mickiewicza przez ten rok romansów to raczej obstawiam Redutę, bo Tadek był rok temu, a do innych jego tekstów nie da się utworzyć takiej ilości zadań, poza tym to jest jego najlepszy tekst haha
Damy radę, bo kto jak nie my???
reney
Powodzenia wszystkim ósmoklasistą!
shanley.
AUTOR•Ha ha ha ha ah ha. Napisałam przed chwilką bardzo krótkiego os'a. Bardzo bardzo krótkiego, jednak miał być czymś w stylu bajki, a bajki nie zawsze są długie. Mam tytuł jescze opis i mini i max w weekend wstawię.
Miłego!
Choreomania
Heloł!
To dobrze
Bye!
shanley.
AUTOR•Hy, ostatnio dużo tu wpisów, ale nic. Potrzebuje to pisze.
Pamięta ktoś NL? Nabór postaci i takie tam? Pamięta ktoś jak pokazywałam wam karty postaci? Nie? To trudno. A jak tak to dobrze, bo będziecie wam łatwiej zrozumieć.
NL na samym początku miało być osadzone w 1870 roku, we Francji. Potem jeszcze w Szkocji, Włoszech oraz Anglii. Następnie miała do tego dojść Rosja i Polska. Ostatecznie jednak nie stworzyłam bohaterów z tych 2 krajów. Potem NL miało mieścić się tylko we Francji w okolicach 1940, ale no polska… Zatem NL miało opowiadać o losach 2 dalszych kuzynem. Jednej żyjącej we Francji drugiej w Polsce. Oczywiście wszystko w czasach 2 w światowej. Co ostatecznie z tego wyszło? A no powim wam, że jednak dwie oddzielne historię, przeplatane ze sobą, ale jednak nadal osobne. A co powiecie na to aby jeszcze bardziej skomplikować sprawdzę i dodać do tego jeszcze 3 powiązane opowiadanie? No robi się mały armagedon. A nie chciało by mi się wszystkiego pamiętać. Więc co postanowiłam zrobić? Połączyć wszystkie postacie więzami rodzinnymi! Zrobić drzewo genologiczne! Obliczyć lata życia, wiek! Zrobić kalendarium z narodzinami, chsztami, ślubami i śmiercią mi i innymi przełomowymi w danej historii rzeczami! Napisać dla każdego członka rodziny kroniki! I wiecie co jeszcze? Napisać scenariusze dla 3 bohaterek/bohaterów 3 różnych opowiadań. Życzenie mi prowadzenia, bo powoli wariuje. A jestem dopiero na kalendarium.
Jak będziecie chcieli zobaczyć jak coś wygląda to piszcie to w następnym wpisie z chęcią dodam.
Miłego!
.forgetme.
@Mrs.Sandwitch Zapowiada się ciekawie, co nie zmienia faktu, że nie wiem co to XDD
Choreomania
@.Roza. takie cuś do czego były zapisy w listopadzie
shanley.
AUTOR•Witam!
Wiem że rzadko dodaje wpisy, a ostatni. Nawet nie pamiętam kiedy był, ale życie. No właśnie życie… Odrazy uprzedzam jak nie chcecie wiedzieć miliona przekleństw ( a zakładam że będą ) to lepiej się z wami teraz pożegnam. Ja żyję i miłego dnia. A jak komuś nie robi to większej różnicy to zapraszam dalej.
Więc, ogółem to ostatnio przypomniałam sobie o istnieniu wattpada. I niby wszystko spoko, mam listę książek do przeczytania, do samej strony nie mam żadnych zazutow. Czasem spoko opowiadania można znaleźć, szczególnie takie historyczne. A to mój ulubiony typ więc no. Ale no właśnie CZASEM. Zanim się się dobre opowiadanie znajdzie to kuva co drugie to fikcję z bohaterami kamieni na szaniec. Nie no spoko, rozumiem wspomnieć, dać jako smaczek, albo napisać fanfiction. Ale proszę was. Jak można opierać cała fabułę na miłości jakiejś bohaterki do bezosobowego rudego? Toż to krzywdzi pamięć o tym człowieku. Jest to swego rodzaju powtarzalność której nie umiem zdzierżyć. Czemu Rudy? Albo czemu Zośka? Czemu nie Dawidowski, Hy? I czemu miłość? Czy to nie może być tak, że nasza kobitka ( DOROSŁA ) przyjaźni się z siostrą np. Rudego a samego chłopaka unika, czy tam mają spór o coś i potem nie kończy się to miłością czy nawet przyjaźnią? Albo może wkońcu to jakiś chłop zaprzyjaźni się np. z Zośka ale będzie jego przełożonym i wyjdą z tego kłopoty? A może ktoś będzie chciał przeprowadzić zamach na np. Alka, a okaże sie, że ten ktoś jest za słaby psychicznie? Proszę o coś kreatywnego! Ogółem sam temat kamienie i na szenic i ich bohaterów wydaje mi się, że jest dosyć no zużyty i mało kto dzisiaj potrafiłby napisać coś co było by czymś innowacyjnym. Ludzie potrafią to zrobić i czemu nie, jednak nadal większość opowiadań to ten sam schemat. I jak ktoś chce mi teraz wytknąć, że ja też bym nie stworzyła niczego nowego. To tak nie stworzyłabym, ale nie publikowała bym poraz 200 tego samego schematu.
Jest jeszcze drugi schemat opowiadań który doprowadza mnie do Szweckiej pasji ( tak to się kurde mówi? ). Polka, często młoda zakoch**e się z wzajemnością w wysoko postawionym niemieckim żołnierzem, essesmanem czy Bóg wie kim tam jeszcze. Szczerze pomysł nie był by zły tylko mam dwa główne zastrzeżenia. Pierwsze. Czy ludzie którzy to piszą nie wiedzą, że za takie coś to od razu kulka w łeb? Zarówno ze strony Niemieckiej jak i Polskiej ( w szczególności że kobitka często była w stroltorze konspiracji i raczej o tym wiedziała ). Po drugie. Nie było to wtedy tak, że większość Niemieckich żołnierzy szukała bardziej zabawy a nie stałego związku? A ci wysoko postawieni byli no nie najmłodsi? Nie zawsze ale w znacznej mierze? Raz widziałem jeszcze wariant z Żydówka i też wszystko git, ale to nie tak że aryjskość itd.? Nie? Znaczy tak ja rozumiem nie każdy Niemiec był zły, ale zróbmy to w drugą strone, nie kazdy Niemiec był dobry. Część tylko wykonywała swoją pracę, część nie chciał jej wykonywać a jeszcze jedna część wykonywała ją z satysfakcją. Jednak wszyscy musieli. Poza tym propaganda Niemiec po tym jak przegrali 1 wojnę. No umówmy się była delikatnie mówiąc rygorystyczna. Często wchodziła w ludzi jak nóż w ciepłe masło. I wiele osób w nia wierzyło. I nic dziwnego. Nie umiem po prostu zrozumieć jak co 3 opowiadanie z pozostałych jest o tym dziwnym fenomenie. Czy ludzie nie wiedzą pewnych rzeczy, są nie kreatywni czy kurde co! Umówmy się Niemiec w związku z Polką podczas wojny to raczej nie zaczęte zjawisko. W związku przed wojna czy folksdojczów. Spoko to już zrozumiem. Nie wiem nie umiem pisać czemu tego jest tak dużo.
Ogółem jak ktoś lubi takie coś czytać. Nie ma dla mnie problemu, nie moja sprawa. Ja wyrażam tylko swoją opinię na temat tych dwóch schematów… Nie wiem jakoś nie umiem tego zdzierżyć.
Miłego!
shanley.
• AUTOR@Meriment co prawda ja nie wymagam od opowiadań historycznych, jakiejś 100% poprawności. Wymagam minimum, bo wiem że jak bym szukała czegoś na maxa poprawnego to bym nie znalazła. Ale, racja. Jak ktoś chce coś napisać, to niech na początek sprawdzi chociaż podstawowe informacje. Nie wszystko było kolorowe. Akcje nie zawsze kończyły się szczęśliwie. Nie zawsze odbijano więźniów i nie wszyscy należeli do konspiracji. Często w opowiadaniach widzidę, że bohaterowie często nie pracują a pieniędzy mają pod dostatkiem. Tak samo jedzenia. Nie w każdym domu codziennie na obiad było mięso lub nie zawsze mieli cukier. Niestety niektórzy będą pisać mimo to i nikt nie jest w stanie ich powstrzymać.
Miłego❤️
Herytiera
@Mrs.Sandwitch dokładnie!
Choreomania
Heloł!
Właśnie zauważyłam że masz nowe o mnie i jest ono fajne ma klimat
Bye!
shanley.
• AUTOR@Shataher oo to się ciesze, bo szczerze nigdy nie lubiłam pisać o mnie i zawsze coś mi nie pasowało. A teraz napisał tak o z serca.