Wrocilam do ogarniania histori i to nie tak ze nic nie robilam przez ten czas, bo pisalam glownie sceny ktore mi sie w glowie pojawiły, ale zdaje sobie sprawe ze potrzebuje coraz wiecej postaci ( wymuszone przez akcje a i tak mam wrazenie, że mam ich za malo (moze temu ze sa to osoby glownie z jednego środowiska, bo nie dotarlam jeszcze go wątku w ktorym musi sie pojawic wiecej osób) puki co zajmuję się raczej pobocznymi rzeczami, opisywaniem zwiazków, rodzin, back story, wątek ktory bedzie dosc ważny, ale dość krótki oraz base world building) zabralam sie za duze bydle i chyba nie bylam na to gotowa, ale z czasem tworzenia bedzie łatwiej