Patryk

Rushaii

Patryk

Rushaii

imię: M. Grimes

miasto: Ouray

www: tellonym.me

o mnie: przeczytaj

22382

O mnie

Cześć! Miło Cię tu widzieć 😃
Nazywam się Majka, jestem dwudziestojednoletnią studentką medycyny👩🏼‍⚕️ oraz kociarą z krwi i kości 😼. Ważne jest dla mnie robienie tego, co uwielbiam... Z charakterem, a jak trzeba – to i z pazurem. Od 15 lat moje życie wypełnia... Czytaj dalej

Ostatni wpis

Rushaii

Rushaii

Yolo (ktoś tak mówi jeszcze? 😂). Jestem ekstra, mega ciekawa czy ktokolwiek jeszcze tutaj żyje? 🫣 Czytaj dalej

Ulubieni

Rushaii nie ma ulubionych autorów

Ulubione

Rushaii nie ma ulubionych quizów

Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

Rushaii

Rushaii

AUTOR•  

Pytanka? Jakiekolwiek 😜

Odpowiedz
26
Rushaii

Rushaii

•  AUTOR

@Moonfriend Pewnie 😃 Odpowiem, gdy następnym razem zorganizuje część do tej serii, ewentualnie mogę odpowiedzieć na priv 😉

Odpowiedz
Moonfriend

Moonfriend

@Rushaii
Ok spytam na priv

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (22)
Rushaii

Rushaii

AUTOR•  

Patenty… Czy rzeczywiście spinają konia i są nieskuteczne? 🤔 Temat bardzo kontrowersyjny. Jedni powiedzą, że to niepotrzebne "chomąto" a inni, że przydatny wynalazek. Ale jak rzeczywiście jest?
Tak naprawdę każdy sam dobiera sposób pracy ze swoim koniem i każdy może mieć nieco inne odczucia co do stosowania patentów. Mają rację Ci, którzy twierdzą, że wszystkie tego typu jeździeckie pomoce to droga na skróty. Nie przyspieszymy nimi szkolenia, ani nie nadrobimy… naszych niedociągnięć 🙄. Wszystkie patenty są dla konia, nie dla człowieka. Ich pierwotnym zadaniem była pomoc w rozbudowaniu sylwetki, rozluźnieniu i przygotowania rumaka do pracy w różnych tzw. ramach. Niestety wielu jeźdźców wciąż twierdzi, że pięknie "zebrany" koń, skrępowany, z niebywale zaokrągloną szyją i pyskiem przy piersi, mocno podnoszącymi nogami bez taktu i wymach'ującym na wszystkie strony ogonem to obrazek ujeżdżeniowego zebrania. Przykry widok, ale naprawdę powszechny 😌.
Wiecie do czego dojdziemy takim postępowaniem? Do psychicznego wypalenia i wielu urazów mechanicznych, czyli po prostu zepsucia. Ludzie psują konie brakiem cierpliwości, niewystarczającymi umiejętnościami i wygórowanymi ambicjami. Jak można wymagać od konia czegoś, czego sami jeszcze nie rozumiemy ani w teorii ani w praktyce? 🤨 Ludzie twierdzą, że, gdy siłą (dodatkowymi paskami, skośnikami, wędzidłami dźwigniowymi, piłowaniem) zmuszą konia do zniżenia głowy, nagle będzie on pięknie podstawiony i pracujące zgodnie ze swoją anatomią. Nic bardziej mylnego (odsyłam do mojego poprzedniego wpisu). Nie są niczym złym jeśli znamy ich zastosowanie, używając ich mamy pewien cel i sami wiemy na co zwracać uwagę i czego nie robić, ALE takie pomoce nie mogą być głównym narzędziem w treningu. Trzeba też dostosować go do wierzchowca, bo każdy ma inne zadanie i każdy jest inaczej akceptowany. I musimy wiedzieć jak dostosować długość. I właśnie to jest moja opinia 😉.
– Czambon: skórzany (gouge) i gumowy (czambon, potocznie gumy)
Wbrew pozorom jest to pomoc, która służy nam tylko i włącznie pracy na lonży. Nie powinniśmy zakładać go pod jeźdźca, bo połączenie koń+jeździec+stale wyregulowana guma zaburza balans wierzchowca, a celem w pracy z tą pomocą jest skupienie konia na swoim ciele i na zaangażowaniu mięśni. Nazwałabym to taką "jogą dla konia", gdzie on sami musi nabrać świadomości swojego ciała.
– Czarna wodza
Na silnych koniach, czy po przerwie dla bezpieczeństwa albo by zmobilizować konia, zaproponować rozluźnienie sprawdza się świetnie. W tym sęk, że możemy ją stale regulować. Po półparadzie i oczekiwanej reakcji zwierzęcia możemy od razu odpuścić nacisk (na gouge i czambonie tego nie ma, siła jest ciągle taka sama przez co w pewnym momencie może nadwyrężyć mięśnie, szczególnie przy zatraceniu koordynacji ruchów np. potknięcie się, złe wygięcie itp., ale również z winy jeźdźca, który nie anglezuje na dobrą nogę, nie ma stabilnego dosiadu , podszarpuje, nie potrafi utrzymać tempa itd. Automatycznym odruchem przy straceniu równowagi jest wyciąganie szyi do góry. Na czambonie i gumach zwierzę jest po prostu chamsko zablokowane).
– Wytok
Ma za zadanie uniemożliwienie mocnego zadzierania głowy, ale przede wszystkim ❗Odpowiada za utrzymanie odpowiedniego kąta oddziaływania wodzy na pysk np. na wysokich skokach i dobrze sprawdza się przy nauce początkujących, którym ręka ucieka do góry, jest niedelikatna i niestabilna. Wytok amortyzuje wstrząsy i zacisk wędzidła na kącikach 🐴.
– Wypinacze
Stabilizują łeb i zapobiegają zaokrąglaniu szyi. Przygotowują też młode konie do wejścia na kontakt i pracy z potylicą jako najwyższy punkt. Wypinacze przez nieregulowane paski podczas ruchu blokują możliwość "bujania się" szyi, czyli naturalnej pracy, która rozbudowuje jej mięśnie. Osobiście uważam ten patent za kompletnie bezużyteczny.
– Wodze Thiedemanna
Mają podobne działanie do czarnej wodzy i wytoku, jednak my nie mamy wpływu na jej działanie. Wywiera nacisk na pysk tylko przy mocnym zadarciu głowy.
– Wodze Pessoa
Angażują całe końskie ciało co wydawałoby się bardzo poprawne 🐎. Niestety źle ustalone długości mogą wyrządzić dużo krzywdy i zrazić konia do wędzidła (będzie próbował zagryzać i z czasem zrobi się twardy w pysku). Przy akcji zadnich nóg, pas doprowadzony do pyska imituje wykonywanie półparad- przy mocno skróconej wodzy Pessoa występuje efekt piłowania, który jest kompletnie niepoprawny! Dobrze użytkowane nie sprawiają krzywdy chociaż jestem zdania, że jeśli już chcemy skupić się na całej sylwetce lepiej lonżować na dwóch lonżach z pasem do lonżowania 🙂.
Musimy pomiędzy tym wszystkim odnaleźć pewien balans. Wesprę się czasami takimi pomocami, jednak nie jest to u mnie na porządku dziennym. Pamiętajmy, że przeforsowaniem i przeciążeniem nie nauczymy konia chodów w różnych ustawieniach i nie zmusimy go do aktywowania mięśni. Nie oszukamy jego naturalnych potrzeb psychicznych oraz jego biomechaniki 🧐. Jak ktoś nie chce się edukować, przyznać do błędów i jego jedynym celem jest w pełni opanowanie 600kg zwierzęcia siłą swojej ręki, mocnego kiełzna, ostróg i czego to jeszcze człowiek nie wymyśli (ale jednak nie uważam za narzędzia tortur), to polecam wrócić na konika na biegunach 🙃

Odpowiedz
37
Rushaii

Rushaii

•  AUTOR

@Ariel_SSO Ale to tylko nawiązanie do braku umiejętności pewnej grupy jeźdźców twierdzących, że przemocą rozwiąże się wszystkie problemy 😅

Odpowiedz
3
_Anais_

_Anais_

@Rushaii No to też prawda… Ja jestem za naturalną pracą z koniem. Nie tylko w siodle ale też z ziemi. Nie używam ostróg po uważam że lepiej najpierw spróbować bez ,, sztucznej pomocy " 🐎

Odpowiedz
2
pokaż więcej odpowiedzi (14)
Rushaii

Rushaii

AUTOR•  

Dzisiaj zostawiam tutaj taki post ⬇️
PODNIESIONY GRZBIET
Szyjka i łebek w dole nie zawsze świadczą o poprawnym niższym ustawieniu i zaangażowaniu 😉 Dlatego tak ważna jest praca z trenerem, który nas poprowadzi.
Pierwszy post od góry: https://www.facebook.com/instytutjazdykonnej 🏇

Odpowiedz
35
Rushaii

Rushaii

•  AUTOR
Odpowiedz
2
NativeHorse

NativeHorse

@zawiszaaa22 +1 xDDDD

Odpowiedz
3
pokaż więcej odpowiedzi (4)
Rushaii

Rushaii

AUTOR•  

🙉 Dzisiaj minęła 4 rocznica tego profilu 🙉
Z racji, że przed tym kontem miałam jeszcze inne oraz wspólne z kuzynką (czyli łącznie z tym aż 3! 😅) jestem tu ponad 4 lata o ile nie około 5. Nie mogę dowierzyć, że jestem tu tak długo a ten czas tak szybko minął…
Tyle obserwacji, polubień, quizów na Stronie Głównej, ludzi, których tu poznałam 😳 Nie sądziłam, że kiedykolwiek coś tu osiągnę. Gdy zaczynałam traktowałam tą stronę jako forma zabawy, miejsce do czytania opowiadań.
Dziękuję wszystkim, którzy są tu od początku i również tym co doszli i zostali 🎉🙈

Odpowiedz
37
hippika

hippika

@Rushaii Gratulacje! Ja sama nie wiem kiedy będzie kolejna rocznica mojego konta xD

Odpowiedz
3
Horsiarka122

Horsiarka122

@Rushaii BRAWO!!! życzę jeszcze więcej osiągnieć ❤️

Odpowiedz
3
pokaż więcej odpowiedzi (11)
Rushaii

Rushaii

AUTOR•  

Jutro bądź w niedzielę napiszę wpis o patentach. Co myślę o ich użytkowaniu i jakie jest ich główne zastosowanie 😁
Dzisiaj pogoda tak do du.py. Cały dzień pada, ale w mżawkowej przerwie wyrwałam się na krótki spacer. Chciałam jechać nad rzekę zobaczyć ile wody przybrało po zimie, ale nici z tego wyszły, bo w połowie drogi złapała nas ulewa 😬
W marcu jak w garncu, jak to się mówi 🌦️ Więc dzisiaj konie mają dodatkowy dzień wolny… i ja też. Bez nauki i roboty 😜 A Wam jak piątek mija?

Odpowiedz
37
Horsiarka122

Horsiarka122

@Rushaii ale masz ładne tereny 😍 u mnie fajnie byłam wczoraj w stajni 🏇

Odpowiedz
2
Rushaii

Rushaii

•  AUTOR

@Horsiarka122 Zgodzę się, na tereny narzekać nie mogę. Chociaż lekko górski krajobraz by się przydał 😅

Odpowiedz
2
pokaż więcej odpowiedzi (18)