🖤Heloł, heloł, heloł🖤
Wieczorem (wsm raczej po nocy) obejrzałam w końcu drugą część trzeciego sezonu Powstania Smoków. Dlaczego dopiero teraz? Przecież wycieki były od dawna…. No właśnie były, ale ja n do końca wiedziałam gdzie no i stwierdzłam, że poćwiczę cierpliwość, ale cierpliwość mi się skończyła, gdy LEGO wypuściło pierwszy z wyczekiwanych odcinków.

I jakie są moje konkluzje?
⚠️spojler alert, dla tych, co nie widzeli⚠️

🖤Ship Cole x Geo ma jeszcze większe podstawy! (a tak konkretniej to Cole jest jeszcze większym gejem niż był, co oczywiście jest super, bo Cole jest miśkiem)

🧡Nie rozumiem pojawienia się Zane'a w intro z tej części. Był raptem tylko w jednym odcinku i to na chwilę, tylko po to, by polecieć w pordóż poślu… EKEM z dziewczyną (Określam Pix mianem dziewczyny Zane'a ,bo choć nikt nie powiedział tego oficjalnie, ten ship jest kanoniczny i wsm bez sensu jakby w związku n byli)

🖤Czekam, aż Morro Wróci. Jak wiadomo, Morro został zeżarty przez Kielogrzmota. Więc powinien wrócić, choć właściwie nie do końca… Wszystkie zabrane dusze, wyciągnięte ze studni pochodziły od żywych i do żywych wróciły. Ale Morro nie był żywy i nie trafił do studni, tylko prosto do Kiełogrzmota. I bardzo możliwe, że on wciąż wolny nie jest. Mimo to, liczę, iż moja logika jest błędna, bo nie chcę, żeby Morro powrócił tylko po to, by znów zdechnąć. I wsm licze na jego spotkanie z Lloydem :>

🧡O ile wcześniej w pewien sposób podziwiałam Rasa i zastanawiałam się, czy pomimo kłamstw, nie jest tak do końca "zły" to teraz nie cierpię typa. Ja mogę znieść wszystko, ale nie próbę zabicia SORY. Jakby do niedawna crushowałam na nią i wciąż ją uwielbiam, a niech Ras lepiej boi się cieni.

🖤Jaya powraca w wielkim stylu! Chodzi mi o dwa cudowne momenty.

Pierwszy, gdy Zarkt chce załatwić Nyę (która nie oszukujmy się, trochę sobie nie radzi, bo dawno nie odpoczywała), a Kai stracił miecz i próbuje zachować duszę, nie dając się dotknąć dragonom. I w tym momencie wbija ✨rycerz na mechanicznym smoku✨ i tekstem "Zarkt, szczególnie cię nie cierpię!" (czy tam n zoszę, nie pamiętam dokładnie) I to jest piękne, why? Bo z Zarktem miał styczność tylko w krainie Lee ale Jay mógłby go nie rozpoznać. Więc uważam, że Jay szczególnie nie znosi Zarkta, bo ten chciał załatwić Nyę. A poza tym sam fakt, że się tam pojawi – miał szukać jaskini z Nyą ale odmówił, więc to co wiedział, to fakt, że poszła sama. Ale Misterium się zmienia, więc de facto to miejsce nie wyglądało tak, jak powinno i żeby Jay mógł się tam znaleźć, to musiał się dowiedzieć, że właśnie tam jest miejsce, gdzie zmierza Nyą, a zatem musiało mu zależeć.

Drugi – podczas tych dziwnych impulsów pod koniec ostatniego odcinka. Nyę zaczęła boleć głowa jako pierwszą, szli mniej więcej gęsiego, Nya ostatnia, Kai w środku a Jaya w kadrze już n było. Kiedy Nya się zgięła, Kai od razu odwrócił się, żeby jej pomóc A Jay? Nie tylko się odwrócił, on się cofnął (i to szybko), wracając do kadru i wyglądał na autentycznie zmartwionego. Sądzac po tempie reakcji i że podszedł, zamiast jedynie się odwrócić, by sprawdzić co się dzieje też mu zależało :>

I dobra wiadomość – jedno z moich ulu trio zostało wpiździu ale razem. No bo wyobraźcie to sobie – Nya i jej 2 "linie obrony" czyli osoby, które jak coś się stanie to pomogą. Pierwszą jest oczywiście Kai, starszy braciszek, no to jest cudowne, bo oczywiście Nya sobie świetnie radzi, no ale c'mon momenty, kiedy Kai wspiera Nyę broniąc ją bez nadopiekuńczości są cudowne. I ten tekst "Don't you dare touch her. That's my sister" – piękne.
No i druga – Rogue Jay. Zaczęłam go lubić. Nie stracił bowiem swoich skilli, ale jest mniej nieogarnięty i rzadziej trzeba go ratować (wsm w cale) a przy okazji zachował swój humor i w końcu zaczął doceniać ninja (i Nyę!). I choć na ten moment ze strzaskanym dobrem, nie będzie takim wsparciem dla Nyi jak Kai, to mam przeczucie, że będą się jakkolwiek dogadywać ze względu na Nyę, bo Kai jej oczywiście nie zostawi, a mam przeczucie, że Jay też nie.